Zniszczyli 28 figur świętych. Przerażająca, masowa profanacja w Brazylii

Do ataku doszło ok. południa. Sprawca lub sprawcy profanacji weszli do świątyni, po czym zamknęli za sobą drzwi, aby nie zostać przyłapanymi na gorącym uczynku. Wśród zniszczonych figur znalazły się m.in. przedstawienia Najświętszego Serca Jezusa i Matki Bożej Wniebowziętej.

„Zniszczenia wyglądały, jakby trwała u nas wojna. Nasze posągi zostały rozbite, ale nasza wiara pozostaje mocna. Wizerunki świętych odsyłają ku czemuś większemu, ku niebu. Gdy nasi wierni zobaczyli je zniszczone, doświadczyli wielkiego, przerażającego bólu" - podkreślił wikariusz poszkodowanej parafii, ks. Diego Ronaldo Nakalski. Duchowny podziękował również za wszystkie napływające wyrazy wsparcia, w tym od wspólnoty miejscowych ewangelików.

Oświadczenie ws. profanacji wydał także ordynariusz południowobrazylijskiej diecezji União da Vitória, na terenie której leży São Mateus do Sul. "Jesteśmy świadkami rozprzestrzeniania się na całym świecie, a także w Brazylii, (...) wszelkiego rodzaju konfliktów i nienawiści. (...) Prowadzi to do podziałów (...), które oddzielają od siebie ludzi, które nie pozwalają na dialog. Uczą nas dostrzegania w tych, którzy myślą inaczej, wrogów, z którymi należy walczyć za wszelką cenę" - stwierdził bp Walter Jorge Pinto. Nastroje społeczne w Brazylii pozostają w ostatnich tygodniach napięte w związku z trwającymi wyborami prezydenckimi.

"Jako biskup tutejszego Ludu Bożego (...) zachęcam wszystkich, aby nie dawali się poruszyć uczuciom innym niż uczucia tych, którzy są prawdziwymi uczniami Jezusa Chrystusa. Ufamy Bogu i mamy nadzieję, że sprawca profanacji zostanie odpowiednio pociągnięty do odpowiedzialności za czyny, które popełnił, oraz że inne, podobne do tego czyny już się nie powtórzą. Niech Bóg błogosławi mieszkańców São Mateus w tej bolesnej chwili. Łączymy się z nimi w akcie modlitwy i zadośćuczynienia za popełnione zło" - dodał hierarcha.

11 października bp Pinto sprawował również nabożeństwo ekspiacyjne w zaatakowanej świątyni. Tego samego dnia, w trakcie konferencji prasowej, przedstawiciel lokalnej policji poinformował, iż służbom udało się wytypować prawdopodobnego sprawcę profanacji.

Napaść na najstarszą parafię w São Mateus do Sul (erygowaną w 1900 r.) to kolejna w krótkim czasie niezwykle dotkliwa profanacja w Brazylii. Zaledwie trzy tygodnie temu grupa osób uzależnionych od narkotyków ukradła tabernakulum i rozrzuciła konsekrowane hostie w kościele pw. Matki Bożej z Aparecidy mieście Franca.

Położone ok. 150 km na zachód od Kurytyby miasteczko São Mateus do Sul to jedno z ważniejszych centrów brazylijskiej Polonii. Język polski ma w nim nawet status drugiego języka urzędowego. W pobliskim Agua Branca funkcjonuje też polska parafia pw. św. Józefa. Polskie korzenie, poprzez nazwisko, wydaje się także zdradzać posługujący w zaatakowanej parafii św. Mateusza ks. Nakalski.