Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
O śmierci wojskowego kapelana poinformował wczoraj (13.03) wieczorem Kościół Prawosławny Ukrainy. "Istotą posługi naszych kapelanów wojskowych jest zawsze wspierać duchowo naszych obrońców i być z nimi w każdych warunkach i okolicznościach, nawet za cenę własnego życia" – podkreśliła w wydanym oświadczeniu wspólnota.
O. Morgunow posługiwał wcześniej w cerkwi Świętych Antoniego i Teodozjusza Pieczerskich i monasterze św. Michała Archanioła o Złotych Kopułach w Kijowie. "Był światłym i dobrym człowiekiem" – wspomina KPU, prosząc o modlitwę za zmarłego.
O. Platon Morgunow nie jest pierwszym kapelanem wojskowym, który poniósł śmierć w toku trwającej rosyjskiej inwazji. 27 lutego w obw. kijowskim agresorzy rozstrzelali innego duchownego KPU, o. Maksyma Kozachyna.
***
Ok. dwudziestotysięczna Wołnowacha, położona w połowie drogi między Donieckiem a Mariupolem, od kilku dni jest areną zaciętych zmagań pomiędzy armią ukraińską a wojskami rosyjskimi i wspierającymi ich separatystami. W wyniku walk zburzeniu uległa duża częśc budynków w mieście. "Wołnowacha jako miasto już nie istnieje. Większość mieszkańców wyjechała, a infrastruktura została zniszczona" – powiedział w sobotę (12.03) szef obw. donieckiego, Pawło Kyryłenko.