separateurCreated with Sketch.

Prekursor nowego ateizmu przyznaje: „jestem kulturowym chrześcijaninem”

Richard Dawkins powiedział: jestem kulturowym chrześcijaninem

Richard Dawkins

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Dariusz Dudek - 01.07.24
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Richard Dawkins, znany brytyjski biolog, ewolucjonista i ateista, jest postacią, która nie boi się wyrażać kontrowersyjnych poglądów. Jego książka „Bóg Urojony” stała się manifestem dla wielu ateistów, kwestionując istnienie nadprzyrodzonego stwórcy i krytykując religię. Mimo to, w ostatnich latach Dawkins wywołał niemałe zdziwienie, przyznając się do bycia „kulturowym chrześcijaninem”. Jakie motywy stoją za tym zaskakującym wyznaniem? Przyjrzyjmy się bliżej jego wypowiedziom i poglądom na temat religii w dzisiejszym świecie.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Kulturowy chrześcijanin

W wywiadzie dla brytyjskiego radia LBC, Richard Dawkins przyznał, że uważa się za „kulturowego chrześcijanina”. „Nie jestem wierzący, ale istnieje różnica między byciem wierzącym chrześcijaninem a byciem chrześcijaninem kulturowym” – stwierdził. Dawkins, choć odrzuca wiarę w Boga, docenia chrześcijańskie tradycje i wartości kulturowe, które ukształtowały społeczeństwo brytyjskie. Jak sam przyznał, lubi hymny i kolędy oraz czuje się „jak w domu” w chrześcijańskim etosie.

Podkreślił również, że Wielka Brytania jest kulturowo krajem chrześcijańskim i wyraził zaniepokojenie rosnącym wpływem islamu w Europie. W jego opinii, chrześcijaństwo, mimo że traci wyznawców, nadal ma ogromne znaczenie kulturowe. „Nie byłbym szczęśliwy, gdybyśmy stracili nasze katedry i piękne kościoły parafialne” – dodał. To, co dla niego jest ważne, to nie tyle religijna wiara, co dziedzictwo kulturowe i estetyczne, które chrześcijaństwo wnosi do społeczeństwa.

Wybór między chrześcijaństwem a islamem

Dawkins, pomimo swojej krytyki religii, wyraził także swoje preferencje w kontekście wyboru między chrześcijaństwem a islamem. „Jeśli musiałbym wybierać między chrześcijaństwem a islamem, za każdym razem wybrałbym chrześcijaństwo” – powiedział. Jego zdaniem, chrześcijaństwo jest „zasadniczo przyzwoitą religią”, która jest bardziej przyjazna dla kobiet i mniejszości seksualnych w porównaniu do islamu.

Naukowiec zwrócił uwagę na problematyczne zapisy w Koranie, które, jego zdaniem, są wrogie wobec kobiet i gejów. „Nie mówię o pojedynczych muzułmanach, którzy oczywiście są dość inni. Ale doktryna islamu, hadis i Koran są fundamentalnie wrogie wobec kobiet i gejów” – wyjaśnił. Dawkins podkreślił, że jego obawy dotyczą głównie fundamentalistycznych interpretacji islamu, które promują wrogość i nietolerancję.

Chrześcijańskie dziedzictwo kulturowe

Richard Dawkins, znany z krytyki religii i promowania ateizmu, zaskoczył wielu swoim wyznaniem o byciu „kulturowym chrześcijaninem”. Jego wypowiedzi pokazują, że, mimo braku wiary w nadprzyrodzone, docenia on chrześcijańskie dziedzictwo kulturowe i estetyczne. Jego preferencje między chrześcijaństwem a islamem wynikają z analizy doktryn obu religii oraz ich wpływu na prawa kobiet i mniejszości.

Dawkins staje się więc symbolem osoby, która potrafi rozdzielić wiarę religijną od kulturowego dziedzictwa, doceniając to drugie jako ważny element tożsamości narodowej i historycznej. Jego stanowisko podkreśla potrzebę ochrony kulturowych i historycznych wartości, które chrześcijaństwo wniosło do społeczeństwa, niezależnie od osobistych przekonań religijnych.

Źródło: wpolityce.pl, opoka.org.pl, deon.pl, YouTube

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.