1Czy królowa Elżbieta II jest religijna?
Anglikańska biskup Londynu, Sarah Mullally, komentuje mszę św. odprawioną z okazji 70. rocznicy panowania królowej Elżbiety II. Ordynariuszka, która była wcześniej pielęgniarką, sprawowała to jubileuszowe nabożeństwo.
Bp Mullally w trakcie uroczystości założyła szaty liturgiczne swojego poprzednika z 1935 r., bp. Arthura Winningtona-Ingrama. Zaprojektowane zostały one z okazji srebrnego jubileuszu panowania króla Jerzego V, dziadka obecnej królowej. Duchowna przyznaje, że ich noszenie jest wyczerpujące, gdyż w czasach ich powstania "nikt nie myślał o kobiecie biskupie".
Rozumiejąc nieobecność królowej z powodów zdrowotnych, bp Mullally wyraża głębokie przekonanie, że monarchini śledziła ceremonię w telewizji. "To właśnie jej wiara otwiera uśmiech na jej twarzy" – stwierdza ordynariuszka Londynu.
Duchowna wskazuje, że zasiadanie na brytyjskim tronie jest "powołaniem (...), aby kierować krajem również na płaszczyźnie moralnej". Przewodząc Wielkiej Brytanii, a także Wspólnocie Narodów w całej jej różnorodności kulturowej i religijnej, "królowa ma bardzo otwartą wizję i talent do przemawiania do serc ludzi, kierując się światłem wiary" – wyjaśnia Mullally.
2Czystki etniczne w Nigerii
"Stoimy w obliczu kolejnego potwornego ludobójstwa" – stwierdził nigeryjski duchowny, abp Fortunatus Nwachukwu. 61-letni kapłan, od niemal 30 lat pracujący w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej, posługuje w tej chwili jako przedstawiciel Watykanu przy ONZ.
Duchowny wyraził swoje ubolewanie z powodu niedzielnej (5.06) masakry chrześcijan w Owo, w Nigerii. W ataku islamistów na kościół pw. św. Franciszka Ksawerego, do którego doszło w trakcie nabożeństwa w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, zginęło co najmniej 50 osób.
"Najazdy, wymuszenia i przemoc ze strony ludu Fulani (Fulbe) zaostrzyły atmosferę terroru w kraju i tak już spustoszonym przez terrorystów. Kościół katolicki w Nigerii nadal płaci wysoką cenę" – stwierdził abp Nwachukwu. Według niego Fulani – muzułmańscy nomadowie – zaatakowali świątynię, ponieważ "w kraju nie ma silniejszej i bardziej wyrazistej struktury niż Kościół katolicki".
Dyplomata, już wcześniej przestrzegający przed eskalacją przemocy w Nigerii, nie ustaje w staraniach, by społeczność międzynarodowa wreszcie zajęła się tą sprawą.
Więcej o niedzielnym ataku pisaliśmy na stronach Aletei Polska (tutaj).
3Beatyfikacja libańskich męczenników
"To wielka radość dla kapucynów, dla wikariatu, dla Kościoła i dla Libanu" – powiedział wikariusz apostolski Bejrutu, bp Cesar Essayan o beatyfikacji Leonarda Melki i Tomasza Saleha. Kapucyni ci zginęli jako męczennicy w ostatnich latach istnienia Imperium Osmańskiego.
Ich beatyfikacja to "dobra wiadomość dla kraju obciążonego ciężarem swojej historii i okoliczności" – zauważa czasopismo "Terre Sainte". W uroczystości z 4 czerwca, której przewodniczył kard. Marcello Semeraro, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, wzięło udział wielu katolików, ale także przedstawiciele innych wyznań chrześcijańskich.
Prezydent Libanu Michel Aoun stwierdził, że uroczystość beatyfikacyjna "potwierdza całemu światu, że Liban pozostaje w centrum zainteresowania Kościoła". Głowa państwa wyraziła również nadzieję, że papież Franciszek wkrótce odwiedzi jego kraj.
"Odłóżmy na bok nasze interesy osobiste, frakcyjne, «partyzanckie» i «sekciarskie», aby usłyszeć, co mówi do nas Duch Święty" – zachęcał z kolei kard. Béchara Boutros Raï podczas mszy św. dziękczynnej dzień po uroczystości beatyfikacyjnej.
4Niemcy postulują reformy w Kościele
Na portalu religijnym Feinschwarz niemieccy teologowie zastanawiają się nad koniecznymi w Kościele katolickim reformami. Według nich istnieje "fundamentalny deficyt wiarygodności" Kościoła. Wynika on z tego, że instytucja ta ma trudności z integracją "antytotalitarnych" osiągnięć praw człowieka.
Kościół musi być w stanie zaakceptować ludzi świeckich, którzy początkowo nie mieli nic wspólnego z Bogiem, religią czy Kościołem – podkreślają autorzy omawianego tekstu. Ich zdaniem służba Boża musi być postrzegana jako służba ludziom i społeczeństwu.
Podłożem dla tego zaangażowania jest sekularyzm, który musi pociągać za sobą zmianę stosunku do przywództwa w Kościele, a nie nostalgiczne "biadolenie" na temat przeszłości. Sentyment taki sprowadza się bowiem do "gloryfikacji absolutyzmu i patriarchalnego systemu rządów" – konkludują teologowie.
5Był księdzem, został gwiazdą telewizji
O. José Apeles był "ikoniczną" postacią hiszpańskiej kultury popularnej końca XX w. Duchowny występował w licznych debatach telewizyjnych, a nawet w programach dla dzieci.
Wyświęcony na kapłana w Rzymie w 1993 r. w ramach ruchu tradycjonalistycznego, ten erudyta, lecz niestabilny człowiek został ostatecznie zdyskredytowany przez Konferencję Episkopatu Hiszpanii. Oświadczyła ona, że Apeles sprawuje swój urząd kapłański poza wszelką jurysdykcją.
Duchowny brał udział w coraz bardziej kontrowersyjnych programach, zwłaszcza w początkach istnienia reality shows. Poważna depresja i nadużywanie alkoholu doprowadziły go jednak do hospitalizacji i czasowego ukrycia się przed błyskiem fleszy.
Kataloński dziennik "La Vanguardia" odnalazł Apelesa na rzymskim "wygnaniu", gdzie zajmuje się on badaniem historii Kościoła. Ten "nadpobudliwy człowiek", który na portalach społecznościowych przedstawia się jako "dziennikarz, prezenter telewizyjny, prawnik, detektyw, specjalista ds. PR, pisarz i nauczyciel", próbował też szczęścia w świecie muzyki, a nawet został kapitanem w hiszpańskiej armii.