separateurCreated with Sketch.

Jak przeżyć Triduum Paschalne z dziećmi? 5 porad z 5 lat z dziećmi w kościele

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Kinga Rybarczyk - 12.04.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Myśląc o zbliżającym się Triduum Paschalnym warto poszukać odpowiedzi na pytanie, czy te święte dni męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa chcę z dziećmi po prostu przetrwać jakoś do Niedzieli Wielkanocnej?
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Triduum Paschalne to najważniejsze wydarzenie w roku liturgicznym, bo „gdyby Chrystus nie umarł i nie zmartwychwstał, próżna by była nasza wiara”. Myśląc zatem o zbliżającym się Triduum Paschalnym, warto poszukać odpowiedzi na pytanie, czy te święte dni męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa chcę z dziećmi i w rodzinie przeżyć z znaczeniu numer 1, czyli po prostu przetrwać: dotułać się jakoś do Niedzieli Wielkanocnej, nie odróżniając za bardzo Wielkiego Czwartku i Wielkiego Piątku od innych czwartków i piątków w roku, ewentualnie pomalować parę jajek w Wielką Sobotę, żeby tradycji święconki stało się zadość. Nie? To dobrze, bo „przeżycie” ma jeszcze znaczenie nr 2: „celebrację, doświadczenie, przygodę, niezwykłe zdarzenie, coś wyjątkowego” i właśnie wokół tego znaczenia zbuduję poniższe zdania. 

Święte Triduum Paschalne rozpoczyna się Mszą Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, a kończy nieszporami Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Zanim jednak świętowanie, zanim kiełbaski, jajka, baby i mazurki, mamy tajemniczą i piękną liturgię Triduum Paschalnego. Pełną kolorów (fiolet, czerwień, biel), dźwięków (dzwony, kołatki, śpiewy, znowu dzwony) i wrażeń, na które najmłodsi członkowie naszych rodzin są szczególnie wrażliwi. I… warto z tego skorzystać! Woń kadzidła, brzmienie pieśni, nocna pora, nadzwyczajne znaki i gesty – obmycie nóg, kapłan leżący krzyżem, całowanie krzyża, cichy Grób Pański, ognisko poza murami kościoła, światło paschału, procesja. Warto opowiedzieć dzieciom o tych niezwykłościach liturgii Triduum – niech ona przyciągnie najmłodszych do siebie swoją tajemniczością, wyjątkowością i pięknem. Co poza tym? Oto 5 porad z moich 5 lat spędzania Triduum Paschalnego z dzieckiem (lub dziećmi) w kościele na wszystkich długich i wspaniałych celebracjach liturgicznych, które w mojej rodzinie są zdecydowanie najważniejszymi rekolekcjami w roku. 

1. Reszty nie trzeba

Pan Jezus zmartwychwstanie mimo nieumytych okien. Wiem, banał. Powtarzamy go co roku, a i tak łapiemy się (ja też) na bieganiu po domu z odkurzaczem, gdy trzeba już wychodzić do kościoła lub ścieraniu skórki cytrynowej do ciasta, gdy można by w tym czasie przeczytać Ewangelię lub odmówić Koronkę do Bożego miłosierdzia. To co zewnętrzne jest ważne i nie należy wzgardzić sprawami materialnymi na rzecz spraw duchowych. Czyste buty, piękna sukienka, elegancki makijaż, sprzątnięty dom, świeże kwiaty w wazonie, kulinarne tradycje i wielkanocne smaki i zapachy – to wszystko jest potrzebne i dobre, bo chrześcijaństwo łączy sprawy ziemi ze sprawami nieba, ducha z materią. Coś w tej materii jednak jest zniewalającego, skoro odbiera nam wolność dzieci Bożych. Skoro nieznośnie i nieustanie przyciąga nas do ziemi, gdy co roku i co święta nęci nas pokusa, bo „trzeba”, „bo jak to tak bez sernika”, „jeszcze tylko jeden mazurek”, „wcale nie jestem zmęczona tym gotowaniem”, „żurek ze sklepu to przecież wstyd”. W tegoroczne Triduum najpierw najważniejsze i najważniejszy – paschalny Chrystus. A resztę… jakoś się ogarnie. 

2. Domowe celebracje 

Wielkoczwartkowa paschalna kolacja w domu. Przy białym obrusie i zapalonych świecach. Z niekwaszonym chlebem, gorzkimi ziołami, warzywami i charosetem, by poczuć w ustach smak potraw, które w Wieczerniku żydowskim zwyczajem spożył tego dnia Jezus. Albo wspólne rodzinne odśpiewanie przy świecy i wizerunku Jezusa Gorzkich żali na wspomnienie początku zbawczej męki Chrystusa. Mandatum, czyli obrzęd umycia nóg jako znak służby i wzajemnej miłości jak najbardziej może być wykonany także w domu. Wśród członków najbliższej rodziny, tak często doświadczonej zranieniami, konfliktami, niezrozumieniem gest obmycia nóg może stać się doświadczeniem poruszającym do głębi. W Wielki Piątek Męki Pańskiej można w domu lub w ogródku, wspólnie z dziećmi  odprawić drogę krzyżową. Najmłodsi mogą dostać zadania odpowiednie do swojego wieku – pokolorowanie wydrukowanych z internetu rysunków z poszczególnymi stacjami, zapalanie świeczek i ustawianie ich wokół położonego na stole krzyża lub niesienie krzyża podczas drogi krzyżowej odprawianej w przydomowym ogródku. W Wielką Sobotę można zadbać w domu o ciszę – to dzień, w którym „cisza wielka ogarnęła ziemię, bo Król zasnął”, jak głosi starożytna homilia. Szykując się na niedzielne świętowanie (koszyczek, gotowanie, wypieki) warto znaleźć chwilę na czuwanie i modlitwę przy Grobie Pańskim. Napięcie między szykowaniem się do radosnego świętowania a ciszą i smutkiem wielkosobotniej żałoby po śmierci Chrystusa to dobry moment na dogłębne wyczucie w sobie tak chrześcijańskiego napięcia „między już a jeszcze nie” – już jesteśmy odkupieni, a jeszcze przecież nie smakujemy słodyczy nieba, żyjąc na tym łez padole. 

3. Czas 

Jak zorganizować czas w Wielkim Tygodniu? Można na Wielki Czwartek lub Piątek wziąć urlop lub postarać się o możliwość wyjścia z pracy nieco wcześniej, by na liturgię tych dni nie wbiegać do kościoła na ostatnią chwilę, prosto z samochodu, korków, z głową, która nie miała czasu, by wyjść z pracy, obowiązków i tysiąca pilnych spraw. Można postarać się o spokojniejszą chwilę na przygotowanie się do wyjścia, wybranie z dziećmi eleganckich ubrań i opowiedzenie im przy tej okazji, dlaczego akurat ten czwartek, piątek czy ta sobota są ważne i warte niedzielnego stroju. W Wielką Sobotę, szykując się na długą i nocną Liturgię Wigilii Paschalnej praktykujemy u nas w domu popołudniową drzemkę (zamiast odkurzania, patrz punkt 1.), by zebrać siły na nocne czuwanie w świetle paschału. Jednocześnie, gdy Wigilia Paschalna wypada w czasie zwykłej pory snu dzieci, to… jesteśmy na to gotowi i mówimy wcześniej dzieciom, że dziś zasną w kościele, a obudzą się zapewne u siebie w łóżku, bo po liturgii ich do łóżka przełożymy. Zabieramy (zależnie od wieku dzieci) wózek, nosidło i ciepły szal, by najmłodszym w kościele spało się w miarę wygodnie i ciepło. 

4. Przestrzeń 

Triduum Paschalne spędzamy w kościele, w którym – zależnie od potrzeb i wieku dzieci – jest miejsce na nakarmienie maluszka czy postawienie wózka ze śpiącym toddlerem. Szukamy (i jak dotąd bez trudności znajdujemy) przestrzeni, w której nikogo nie oburzy rodzic delikatnie kołyszący się z dzieckiem w nosidle. W kościelnych ławkach namierzamy miejsce z dobrym widokiem na ołtarz – jeśli dzieci nie śpią, to żadną atrakcją jest dla nich oglądanie pleców osób stojących przed nimi. Za to obserwowanie bogatej i uroczystej akcji liturgicznej, o ile będzie ona dobrze widoczna, naprawdę (sprawdziłam!) może pochłonąć i zachwycić dzieci.  

5. Hagada

Hagada to żydowska tradycyjna opowieść, którą ojciec snuł podczas paschalnej wieczerzy. Dzieci pytały go, dlaczego jedzą gorzkie zioła, dlaczego nie śpią, lecz czuwają razem z dorosłymi, a on opowiadając dzieje przodków cudownie wyprowadzonych przez Boga tej nocy z Egiptu, budził wiarę w sercach swoich małych słuchaczy. Dzieci wciąż pytają „dlaczego?” – także w odniesieniu do spraw najświętszych: Boga, Ewangelii, liturgii. Postanowiłam pójść za tymi dziecięcymi pytaniami i wspomóc, nie tylko naszą, domową katechezę. Napisałam Małe opowieści na wielkie dni, gdzie w opowiadaniach na każdy dzień chodzę z dziećmi razem z Jezusem i wokół dziecięcych pytań „dlaczego?” – obmycie nóg, ciemnica, całowanie krzyża, grób, długie uroczyste nocne czuwanie. Książka może być wsparciem domowej katechezy, pomysłem na rodzinną duchową lekturę, odpowiedzią na dziecięce pytania pełne ciekawości, wspólnym poznawaniem największych tajemnic naszej wiary. A ponieważ dorośli podczas Triduum nie zawsze mają czas i przestrzeń na duchową strawę dla siebie, to zadbałam o to, by w książce znalazły się teksty Ewangelii z tych świętych dni oraz komentarze do nich przygotowane z myślą o starszych czytelnikach. Małe opowieści na wielkie dni przeprowadzą rodzinę przez Triduum Paschalne. Książka do kupienia TUTAJ.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.