Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Wydobywać piękno i dobro
„Skąd nazwa? Chcemy WYDOBYWAĆ PIĘKNO I DOBRO Z LUDZI! Na ich twarzach wywoływać UŚMIECH! Jest to także nawiązanie do filmu o Nicku Vujcicu” – wyjaśnił ks. Rafał Główczyński w swoich mediach społecznościowych.
Klubokawiarnia będzie zlokalizowana w pobliżu schodków nad Wisłą przy Moście Poniatowskiego (Bulwar Flotylii Wiślanej dz. 13/2). Znany z ciekawych form ewangelizacji ks. Rafał Główczyński, zapowiedział, że będzie to miejsce dla wszystkich, więc nie zabraknie propozycji dla starszych i młodszych, małżeństw oraz singli.
Coś dla każdego
Poniedziałek będzie „Dniem eko”. „Jedzenie za śmieci. Z myślą o bezdomnych, ale także dzieciakach, młodzieży biorącej udział w akcjach lato w mieście. Każdy, kto pomoże w sprzątaniu brzegów Wisły może liczyć na coś dobrego” – zapewnia kapłan. We wtorki odbywać się będą bale dla seniorów, środy będą dniem dla singli oraz osób, które chcą kogoś poznać, w planach – gry planszowe, integracyjne oraz karaoke. Czwartek będzie dniem otwartości, dla wszystkich, bez względu na poglądy, płeć, orientację, osób, które szukają Boga, ale nie potrafią odnaleźć się w Kościele. W piątki odbędą się spotkania z ciekawymi osobami, w sobotę zaplanowano dni imprez i koncertów bezalkoholowych, a w niedzielę dzień rodziny z warsztatami i animacjami.
Wszystkie inicjatywy są darmowe, a uczestnicy będą mogli płacić w kawiarni ile chcą. Duchowny prosi jednak o wsparcie finansowe, potrzebne do funkcjonowania obiektu. „Żeby to się dobrze udało potrzebujemy wsparcia MODLITEWNEGO, ale i finansowego” – podkreślił „Ksiądz z osiedla”. Koszty przedsięwzięcia oszacował na ok. 98 300 zł, dlatego też kapłan zorganizował zbiórkę w internecie, którą znajdziesz TUTAJ.
Odważny projekt
„Co jeżeli tyle pieniędzy nie uzbieramy? Kupimy co niezbędne, a resztę z czasem. W najgorszym wypadku będziemy organizować spotkania bez poczęstunku, a zamiast krzeseł i leżaków będą palety” – stwierdził ks. Rafał Główczyński. „A co jeżeli nikt nie będzie płacił? Zbankrutujemy 😊 Co potem? Sezon w tym miejscu trwa do końca września, później, jeżeli schemat się sprawdzi chcielibyśmy otworzyć lokal całoroczny, a jak i to się uda, to potem lokale także w innych miastach” – zapewnił kapłan.
Otwarcie klubokawiarni „Cyrk Motyli” odbędzie się już w najbliższą niedzielę 7 lipca o godz. 20:00.
ar
