separateurCreated with Sketch.

Relikwie bł. Carla Acutisa przyjechały do Polski! Byliśmy na początku peregrynacji. Zobacz zdjęcia

peregrynacja relikwii bł. Carlo Acutisa w Warszawie
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W warszawskim sanktuarium św. o. Pio rozpoczęła się w piątek (9.09) ogólnopolska peregrynacja relikwii bł. Carla Acutisa, jednego z patronów Światowych Dni Młodzieży. Do końca listopada odwiedzą one 23 diecezje.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Carlo Acutis to uczeń z Mediolanu, który zmarł w 2006 r. na białaczkę w wieku zaledwie 15 lat. W trakcie swojego krótkiego życia stał się gorącym orędownikiem Eucharystii. Codziennie uczestniczył we mszy świętej, a w internecie publikował informacje o cudach eucharystycznych. Papież Franciszek beatyfikował go w Asyżu 10 października 2020 r.

Peregrynacja relikwii włoskiego nastolatka odbywa się w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w Lizbonie w 2023 r. W złotym relikwiarzu znajduje się fragment jego osierdzia, czyli części ciała najbliższej sercu.

Pora zejść z kanapy

Jako pierwsza relikwie błogosławionego przyjęła diecezja warszawsko-praska. Piątkowej Eucharystii w sanktuarium św. o. Pio na Gocławiu przewodniczył bp Romuald Kamiński. Homilię wygłosił bp Grzegorz Suchodolski, przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży KEP.

Odwołując się do przykładu życia bł. Carla Acutisa, bp Suchodolski wzywał zgromadzonych do wychodzenia do innych z Ewangelią. "Może właśnie przez moją bylejakość, przez moje lenistwo, przez moją marnotę duchową ktoś, kto mógłby, nie usłyszy o Jezusie. Ktoś, kto mógłby, nie rozkocha się w Kościele" – podkreślił.

Zachęcał do wykonania rachunku sumienia ze swojej wiarygodności jako chrześcijanina. "Może i my – jako Kościół w Polsce – w ostatnich latach staliśmy się niewiarygodni dla młodych ludzi. Może i my – jako duchowni, biskupi, kapłani, osoby konsekrowane – staliśmy się niewiarygodni dla młodych ludzi i może dlatego siedzą na kanapie. (...) Może właśnie dlatego, że my okazaliśmy się zbyt słabi, zbyt bierni, zbyt kanapowi, bo czekaliśmy na nich na swojej kanapie, w swojej parafii, że przyjdą, a oni nawet nie znają dzisiaj adresu kościoła i adresu świątyni i trzeba dzisiaj po nich wyjść. I trzeba mieć to światło w sobie, które poprowadzi, bym dla innych stał się prawdziwym przewodnikiem" – wskazywał bp Suchodolski.

Przyciągać do Kościoła jak magnes

Opowiedział również o tym, jak kiedyś rodzice bł. Carla Acutisa chcieli zabrać go w podróż do Ziemi Świętej, by pokazać mu miejsca z czasów Jezusa. "A Karol wtedy mówi: ale ja mam do dokończenia tę prezentację, czekają na nią ci wszyscy moi rówieśnicy, którym chcę pokazać, że Jezus dzisiaj żyje w Kościele i jest obecny w Eucharystii, i chcę im pokazać te cuda, które się dzieją. Dlaczego mam jechać do Ziemi Świętej, gdzie są tylko ślady po Jezusie? Jak w tym samym czasie mogę tu, u siebie, w mojej parafii, przyjść i mieć Go prawdziwie i rzeczywiście obecnego w Najświętszym Sakramencie".

"Daj nam taką łaskę odnalezienia w tym roku wielu naszych przyjaciół, kolegów, koleżanek, może bliskich z naszych rodzin i poprowadzenia ich do Jezusa Chrystusa. Także przez to dzieło Światowych Dni Młodzieży, które z pewnością w tym roku, niczym magnes, przyciągnie do Kościoła i do Jezusa wiele nowych serc" – podsumował homilię bp Suchodolski.

Po zakończeniu Eucharystii jeden z księży błogosławił wiernych relikwiami Carla Acutisa. Następnego dnia, w sobotę, były one obecne podczas Diecezjalnego Zlotu Służby Liturgicznej.

"Zwyczajne rzeczy czynił w nadzwyczajny sposób"

"Kiedy jeszcze pracowałem w Rzymie, zobaczyłem w księgarni książkę Eucharystia: moja autostrada do nieba. Kupiłem ją i przeczytałem w jedno popołudnie" – opowiada Aletei pomysłodawca akcji, o. Azariasz Hess OFM. "Wtedy zaczęła się moja fascynacja postacią Carla Acutisa. Jako duszpasterz ludzi młodych wiedziałem, że bardzo potrzebują oni takiego przykładu. Nie sprzed wieków, ale współczesnego, który mógłby pociągnąć ich swoją prostotą. Bo Carlo tak naprawdę nie mówił nic nadzwyczajnego. On wszystkie zwyczajne rzeczy czynił w nadzwyczajny sposób. Chciałem podzielić się z młodzieżą tym zachwytem" – mówi franciszkanin.

Sam pomysł peregrynacji, odsunięty w czasie przez pandemię, udało się wcielić w życie w tym roku. Relikwie bł. Carla Acutisa udostępnił kościół Matki Bożej Większej w Asyżu, gdzie znajduje się jego grób. Podobna akcja duszpasterska odbywa się w tym roku w Stanach Zjednoczonych.

Kulminacją peregrynacji będzie czuwanie na Jasnej Górze w dn. 12-13 listopada. Szczegółowy program wydarzenia i materiały duszpasterskie można znaleźć na stronie Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM: www.sdmpolska.pl.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.