Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Ta długa i wzruszająca owacja na stojąco wywołała uśmiech na twarzy Ojca Świętego, który piątego dnia pielgrzymki w swoim przemówieniu pozdrowił duszpasterzy kanadyjskiego Kościoła. 28 lipca papież Franciszek spotkał się z blisko 700 biskupami, prezbiterami i osobami konsekrowanymi, aby przewodniczyć nieszporom z ich udziałem w katedrze Notre-Dame de Québec.
Wspólnota w kryzysie
W miejscu, gdzie pierwszy biskup kraju, św. Franciszek de Montmorency Laval (1623-1708), rozpoczął swoją misję, na papieża czekała wspólnota wiernych, która zgotowała mu gorące przyjęcie. Wspólnota bardzo szczęśliwa z powodu wizyty namiestnika św. Piotra, lecz jednocześnie dotknięta przez skandal wokół szkół rezydencjalnych dla tubylczej ludności i odszkodowaniami za nadużycia seksualne.
Wspólnota, która próbuje przetrwać w coraz bardziej zlaicyzowanym społeczeństwie, gdzie Kościół czasami ściera się z rządem w kwestii ustaw z dziedziny społecznej stojących w sprzeczności z jego moralną doktryną. Za przykład z ostatnich lat może posłużyć głos sprzeciwu biskupów, jaki wielokrotnie przedstawiali w kwestii eutanazji.
Wzruszenie papieża
Do duszpasterzy kanadyjskiego Kościoła papież skierował słowa otuchy, zachęcając ich, aby „nie dali się zamknąć w więzieniu pesymizmu i zgorzknienia”, nie dopuszczali do siebie „negatywizmu czy jałowej nostalgii”, a tym bardziej „ducha krucjaty”.
Zalecił im, aby „negatywne podejście” zastąpili „podejściem roztropnym”. „Pan, który nienawidził ducha tego świata, z życzliwością patrzy na świat. Błogosławi nasze życie, mówi dobrze o nas i o naszej rzeczywistości” – dodał.
Przemówienie Franciszka zostało przyjęte gromkimi oklaskami przez poruszonych zebranych, którzy poderwali się z ławek, chcąc w ten sposób okazać wsparcie 85-letniemu papieżowi przybywającemu do nich na wózku inwalidzkim.
Na twarzy Franciszka widać było szczęście i wzruszenie. Ojciec Święty postanowił nagiąć nieco zaplanowany przebieg wizyty i zdecydował się przejść główną nawą pośród wiernych, aby w ten sposób być bliżej kapłanów i osób konsekrowanych, których różnokolorowe welony wyróżniały się w tłumie.
Pożegnanie
Następnie na zakończenie spotkania, po krótkiej modlitwie nad grobem św. Franciszka de Montmorency Laval, papież czułym uściskiem dłoni pozdrowił zgromadzonych wokół siebie biskupów, wymieniając z każdym kilka słów.
Było to jego ostatnie spotkanie z Kościołem w Québecu. 29 lipca Ojciec Święty udaje się do miasta Iqaluit położonego na terytorium Arktyki, aby odwiedzić Inuitów w ramach ostatniego etapu pielgrzymki pojednania z rdzenną ludnością.