separateurCreated with Sketch.

Zachwycić się pięknem Boga [komentarz do Ewangelii]

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Ten, który jest tajemnicą zaprasza, byśmy Go poznawali, mogąc zachwycić się Jego pięknem. Bo Trójca Święta to tajemnica piękna Boga. Taki Bóg nam się objawił. Przemówił naszym językiem. Pozwolił się spotkać. I dał fascynującą propozycję…
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

„Mówimy o Bogu. Cóż dziwnego, jeśli nie rozumiesz? Jeśli rozumiesz, nie jest to z pewnością Bóg”. Te słowa św. Augustyna mogą nam towarzyszyć w naszej refleksji nad tajemnicą Trójcy Świętej. Nie mają bynajmniej na celu zniechęcać nas do poznawania prawdy o Trójjedynym Bogu. Są raczej przestrogą przed zbytnią pewnością siebie, kończącą się zazwyczaj spłyceniem Tajemnicy, ucieczką w banalne wyobrażenia, „liczeniem” Boga i dywagacjami na temat: „w jaki sposób trzy może równać się jeden”.

Niepojęta tajemnica

Musimy zaakceptować fakt, iż Bóg jest nigdy do końca niepojętą tajemnicą, niedającą się zawrzeć w naszym pojęciach i wyobrażeniach. A jednak Ten, który jest tajemnicą zaprasza, byśmy Go (w miarę naszych ludzkich możliwości i otrzymanej od Niego łaski) poznawali, mogąc zachwycić się Jego pięknem. Bo Trójca Święta to tajemnica piękna Boga. Jego blasku, Jego radości i miłości, którą On jest. Taki Bóg nam się objawił. Przemówił naszym językiem. Pozwolił się spotkać. I dał fascynującą propozycję…

W dzisiejszej Ewangelii Jezus zapowiada uczniom, że po Jego odejściu dane im będzie lepiej poznać tajemnicę Boga. „Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz nie możecie tego unieść” – mówi im w Wieczerniku. Przyjdzie jednak „Duch Prawdy”, który doprowadzi uczniów „do całej prawdy”, oznajmiając im to, co Jezus będzie chciał im objawić. Czy mówił wtedy o tajemnicy Bożego życia?

Ślady tajemnicy Trójcy

Gdy próbujemy w Biblii szukać prawdy o Trójcy Świętej, spostrzeżemy, że pojęcie „Trójca” w ogóle tam nie występuje. Podobnie zresztą jak wiele innych, które dopiero w późniejszych wiekach weszły do dogmatycznych formuł, wypracowanych w Kościele w czasie burzliwych teologicznych dysput i sporów. Jednak już nawet w Biblii hebrajskiej (Starym Testamencie), znajdziemy ślady tajemnicy Trójcy. Wszędzie tam, gdzie zasugerowana jest jakby „wspólnotowość” Boga, pewna „relacyjność” w Jego niepodważalnej jedności. Czytamy, na przykład, w Księdze Rodzaju: „I stworzył Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boga go stworzył – mężczyzną i kobietą stworzył ich”. Nie sposób nie dostrzec w biblijnym tekście sugestii, że „obrazem Boga” jest para ludzka – mężczyzna i kobieta przez Niego stworzeni. Takich „tajemniczych” miejsc jest w Starym Testamencie wiele.

Pan Jezus (co oczywiste) nie mówi w Ewangelii językiem dogmatycznych orzeczeń. W zrozumiały sposób mówi jednak uczniom o miłości, jaka łączy Go z Jego Przedwiecznym Ojcem. O tym, że On i Ojciec są jednością, że kiedy działa Syn, działa i Ojciec, że kto widzi Syna, widzi też i Ojca, wreszcie – że wszystko, co ma Ojciec jest Syna, a co ma Syn, jest Ojca. Więcej jeszcze: Jezus zapewnia uczniów, że objawiana przez Niego tajemnica życia Boga jest otwarta dla ludzi. Bóg „udziela się”, zaprasza, by mieć udział w Jego życiu. „Jeśli ktoś będzie Mnie miłować, słowa mojego strzec będzie, i Ojciec mój będzie go miłować, i do niego przyjdziemy i mieszkanie u niego uczynimy” – oznajmia Jezus. Ojciec, Syn i Duch miłości Boga, mieszkający w naszym życiu! Czy może być bardziej fascynująca tajemnica?

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.