Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Kaplica wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu na dworcu we Wrocławiu funkcjonuje już od ubiegłego roku. Powstała z inicjatywy kolejarzy i ich duszpasterza, ks. Jana Kleszcza. Czwartkowego poświęcenia kaplicy dokonał abp Józef Kupny, metropolita wrocławski.
Trzeba w tym miejscu dodać, że niegdyś, do stycznia 2010 r., na Dworcu Głównym we Wrocławiu funkcjonowała już kaplica. Po gruntownym remoncie stacji i rewitalizacji zabytkowych pomieszczeń w miejscu po niej urządzono komisariat policji. Ks. Jan nie ustawał jednak w staraniach o powrót na dworzec miejsca modlitwy dla kolejarzy i podróżnych. Dzięki porozumieniu zawartemu w 2016 r. między PKP S.A. a wrocławską kurią metropolitalną ruszyły prace nad przywróceniem kaplicy.
Jak trafić do kaplicy na dworcu we Wrocławiu?
Nowe miejsce modlitwy znajduje się na pierwszym piętrze dworca. Wystarczy wjechać ruchomymi schodami albo windą i od razu zniknie dworcowy gwar. W wąskim, stylowym korytarzyku, pomalowanym na jasny błękit, znajdziemy szklane drzwi, a za nimi niezwykłe wnętrze.
Kaplica powstała z dwóch osobnych pomieszczeń. Połączyliśmy je w jedno, ale ponieważ usunięcia wymagała ściana nośna, prace z wykonaniem podparcia stropu w miejscu ściany znacznie wydłużyły realizację – tłumaczy ks. Jan Kleszcz. I podkreśla, że bez ogromnej życzliwości i zaangażowania dyrekcji PKP oraz hojności kolejarzy budowa kaplicy w ogóle nie byłaby możliwa.
To sukces kolejarzy z całej Polski – mówi ks. Kleszcz. – To w pierwszej kolejności ich, kolejarska kaplica, stąd wezwanie św. Katarzyny, ich patronki. Lokalizacja wydaje się odległa od kas biletowych, peronów i popularnego zegara, pod którym zwykle umawiają się podróżni. Niemniej Bóg mówi do nas w ciszy, w gwarze dworca moglibyśmy Go nie usłyszeć – dodaje.
Kaplica została też wpisana do prowadzonej przez Stowarzyszenie Communita Regina della Pace modlitwy o pokój na świecie.
Oddaj się w otwarte ramiona Matki
Autorem projektu kaplicy jest biuro inż. Andrzeja Gacka. Monstrancję, drogę krzyżową i figurę św. Katarzyny wykonała zaś gdańska firma Drapikowski Studio, znana na całym świecie z projektu „12 Gwiazd w Koronie Maryi Królowej Pokoju”. Na dworcu we Wrocławiu zamontowano monstrancję należącą do jednej z „Gwiazd w Płaszczu Maryi”. W Polsce i na świecie powstało ich dotąd 26, ta wrocławska jest 27.
W kaplicy widzimy więc delikatną, kryształową taflę z wizerunkiem Maryi, która tuli i całuje swego Syna. Otwarte ramiona Matki otaczają kustodię z białą Hostią, a Jezus Eucharystyczny znajduje się w centrum tej kompozycji.
Maryja zawsze wskazuje na Jezusa jako drogę, prawdę i życie. Sama pozostaje w cieniu, na drugim planie i zawsze prowadzi do Niego – tłumaczy autor dzieła, Mariusz Drapikowski.
To nie jest relikwia Jezusa albo idea, to żywy Bóg – podkreśla Drapikowski. Jezus Eucharystyczny jest w tej monstrancji rozświetlony. Symbolika światła jest w tym przypadku oczywista, odnosi się do Ewangelii. Chrystus mówi o sobie: Ja jestem światłością świata. Samą Hostię otaczają gałązki oliwne – symbol pokoju oraz gałęzie korony cierniowej. W kolejnej warstwie znajdują się lilie i konwalie, kwiaty kojarzone z bielą i czystością Maryi. Całą kompozycję przenika światło promieniujące od Eucharystii. Maryja też jest nim prześwietlona – dodaje bursztynnik.
Monstrancję wykonano z trzech warstw kryształu górskiego. Krzyż w niej zawarty to kilka dużych połączonych kawałków. W monstrancji znajdują się też elementy srebrne oraz pojedyncze cyrkonie i rubiny.
Na lewej ścianie kaplicy podziwiać zaś można drogę krzyżową. Prezentuje ona ewangeliczne sceny w formie srebrnych płaskorzeźb – tłumaczy pan Mariusz. – Za to figura św. Katarzyny we wnęce po prawej jest wykonana z marmuru.