Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Św. Łucja
13 grudnia wspominamy śmierć męczeńską św. Łucji. W tradycyjnej kulturze dzień św. Łucji był datą szczególną. Uważano, że wtedy właśnie mamy najdłuższą i najciemniejszą noc roku (przed reformą kalendarza święto przypadało na 21 grudnia).
W sztuce chrześcijańskiej przedstawiana jest ze światłem, słońcem, z mieczem lub sztyletem i zranioną szyją, z palmą męczeństwa w ręce.
Czasami w ikonografii widać ją z talerzem (tacą) w ręku, na którym znajdują się oczy. Jest to nawiązanie do jej męczeńskiej śmierci, kiedy to - zgodnie z legendą - oprawcy wydłubali jej oczy.
Jakie zwyczaje są związane z tym dniem i jakie niesamowite opowieści krążą o św. Łucji? Odpowiadamy.
Łucja i św. Agata
Święta Łucja urodziła się około 280 roku w Syrakuzach na Sycylii. Według najstarszego przekazu datowanego na V wiek Łucja pochodziła z dobrze sytuowanej rodziny. Była przeznaczona pewnemu bogatemu młodzieńcowi.
Pewnego dnia udała się do grobu św. Agaty. Tam prosiła o zdrowie dla swojej chorej matki. Ojciec przyszłej świętej zmarł, gdy ona miała zaledwie pięć lat. Istnieje legenda, to właśnie tam ukazała się jej św. Agata i przepowiedziała Łucji męczeńską śmierć.
Męczeńska śmierć
Gdy wybuchło krwawe prześladowanie chrześcijan, niedoszły małżonek doniósł gubernatorowi o tym, że Łucja jest chrześcijanką. Według niektórych opowieści dziewczynie grożono, że zostanie umieszczona w domu publicznym, jeśli nie wyrzeknie się wiary w Boga i wartości chrześcijańskich.
Namiestnik cezara Paschazjusz usiłował ją namówić do aktu apostazji. Ona jednak była nieugięta.
Przekazy podają, że nikt nie mógł jej ruszyć z miejsca. Nie pomogło 1000 mężczyzn ani 50 wołów. Żołnierze cesarscy przygotowali więc palenisko i zamierzali ją spalić. Jednak ogień jej nie dotknął.
Łucja nie przestawała się modlić i prosić o opamiętanie napastników. Jeden z oprawców przebił jej włócznią gardło. Inny zaś wyłupił oczy, ale zostały one cudownie przywrócone na swoje miejsce.
Mówi się, że Łucja umarła dopiero wówczas, gdy otrzymała ostatnie namaszczenie. Miała niespełna 23 lata.
Patronka chorób oczu
W jednej z historii na jej temat mowa jest o tym, że św. Łucja ciężko pracowała, by pomóc chrześcijanom ukrywającym się w katakumbach podczas panowania cesarza Dioklecjana. Żeby zabrać ze sobą jak najwięcej zapasów, musiała mieć wolne ręce. Rozwiązała ten problem, przyczepiając świece do wieńca na głowie.
Pierwszy kościół ku czci świętej ufundował papież Honoriusz. Święta Łucja jest patronką miasta Toledo, a także krawców, szwaczek, ociemniałych oraz orędowniczką w chorobach oczu. To do niej modlił się Dante Alighieri (autor m.in. „Boskiej komedii”), kiedy tracił wzrok.
Św. Łucja i czarownice
W Szwecji 13 grudnia obchodzony jest Dzień św. Łucji (Luciadagen). Warto wspomnieć, że kiedyś właśnie na ten dzień wyznaczono początek postu. Wtedy też po raz ostatni przed świętami siadano do bogato zastawionego stołu.
Do czasu wprowadzenia przez papieża Grzegorza XII reformy kalendarza (1582 rok), wspomnienie świętej obchodzono 21 grudnia. W najdłuższą i najciemniejszą noc w roku.
Z tą nocą wiązały się opowieści o demonach i niestety tradycja ta przez pewien czas przeszła i na św. Łucję. Nią straszono dzieci oraz tych, którzy po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” zamierzali wyjść na dwór.
Jak wspomina dr Barbara Ogrodowska w książce „Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne”, bano się wtedy czarownic, które mogły próbować swoich niecnych sztuczek i czarów.
Procesja św. Łucji
Kult św. Łucji rozwinął się w Europie szerzej po 1204 roku. Wtedy też relikwie świętej zostały przywiezione do Wenecji.
13 grudnia w Szwecji odbywa się też specjalna procesja św. Łucji. W tej tradycji Łucja przybywa w towarzystwie osób niosących świece. Wszyscy są ubrani w białe szaty i śpiewają pieśni.
Tradycje i legendy
W Chorwacji i na Węgrzech popularna jest tradycja sadzenia ziaren pszenicy w okrągłym naczyniu lub w glebie. Nowe pędy związuje się nieraz wstążką i umieszcza pod choinką. Kolor i okazałość młodych pędów przepowiadają nadchodzący przyszłoroczny plon. Są też zapowiedzią pojawienia się światła Zbawiciela w Boże Narodzenie.
W austriackim Burgenlandzie sieje się pszenicę w doniczkach. Jeśli ziarna wykiełkują do Bożego Narodzenia, są oznaką dobrych żniw w przyszłym roku.
Wspomnienie św. Łucji obchodzą także Włosi, głównie na Sycylii. Wspominają legendę, która głosi, że trapiący ich głód skończył się w dniu jej święta, gdy do portu wpłynęły statki załadowane zbożem.
13 grudnia spożywa się pełne ziarna zamiast chleba. Znane jest też danie z pszenicy zmieszanej z miodem i ricottą.
Słońce i wróżby
W ludowej tradycji europejskiej dzień wspomnienia św. Łucji był także dniem narodzin słońca i światła. Związany był z nim zwyczaj wróżenia.
Młode dziewczęta nacinały korę na gałązce wierzbowej i oznaczały to miejsce. Odkrywały je ponownie po Nowym Roku i szukały znaków, wzorów - podobnych do tych związanych z laniem wosku w andrzejki.
Św. Łucja dnia przyrzuca
Ze świętą związanych jest też kilka przysłów. „Łucja głosi, jaką pogodę styczeń przynosi”. „Od Łucji dni dwanaście policz sobie do wigilii, patrz na słońce i gwiazdy, a przepowiesz miesiąc każdy”. „Po świętej Łucji dzień trwa najkrócej”. „Kiedy na świętą Łucję mróz, to smaruj wóz”. „Na świętą Łucję noc się z dniem tłuce”. „Po świętej Łucji i kot na marchew mruczy”. „Święta Łucja dnia przyrzuca”.
Korzystałam: en.wikipedia.org; britannica.com; idziemy.pl; B. Ogrodowska, „Polskie obrzędy i zwyczaje doroczne”, Warszawa 2010.