Andrea Bocelli i nowa płyta na Adwent

Andrea Bocelli wydał płytę z muzyką na Adwent. „Believe” to poruszająca kolekcja klasycznych hymnów, które przez lata inspirowały włoskiego tenora.

Włoski tenor Andrea Bocelli wydał nowy album muzyki sakralnej. Nie bez przyczyny premiera zbiega się w czasie z początkiem Adwentu. Kolekcja na krążku zatytułowanym „Believe” składa się z piosenek, które przez lata inspirowały samego Bocellego.

„Koncepcja płyty opiera się na trzech słowach: wiara, nadzieja i miłość. Są to trzy teologiczne cnoty chrześcijaństwa, ale – zupełnie niezależnie od wszelkich przekonań religijnych – są one również trzema niezwykłymi kluczami do nadania sensu i pełni życiu każdego z nas” – powiedział Bocelli w oświadczeniu prasowym.

Nowa płyta Bocellego „Believe”. Muzyka na Adwent

Bocelli, obecnie praktykujący katolik, w wywiadzie dla brytyjskiego wydania magazynu „The Big Issues” powiedział, że przez wiele lat był agnostykiem. Do powrotu do Kościoła z czasów młodości zainspirowała go lektura Lwa Tołstoja.

Piosenkarz powiedział, że pojawiły się u niego „pilne pytania egzystencjalne”. „Czytanie małej i cudownej książki Tołstoja Spowiedź, a później wszystkich jego arcydzieł, bardzo mi pomogło na drodze do wiary” – dodał.

„Młody Andrea prawdopodobnie nie zrozumiałby, że dziś wierzę, wielkie wartości i codzienna pobożność są dla mnie ważne. Przez lata doszedłem do wniosku, że wiary nie da się zdobyć bez wysiłku. Jest jak każda inna dyscyplina, wymaga zaangażowania, wytrwałości i poświęcenia ” – wyjaśniał Bocelli w rozmowie z „The Big Issues”.

Andrea Bocelli o wierze i powrocie do Kościoła

W wywiadzie Bocelli kontynuował: „Zaangażowanie w wiarę wymaga praktykowania prostych czynów, które niekiedy mogą wydawać się nawet nudne. Jeśli chcemy poprawić wiarę, musimy poddać się modlitwie ”.

„Wiara, że życie determinuje przypadek, jest nie tylko nieodpowiednia, ale też nielogiczna i niezbyt rozsądna. Potrzeba uzasadnienia, które pozwoli obrać właściwą ścieżkę, gdy dotrzemy do fundamentalnego rozdroża, wierzyć czy nie wierzyć… Moim zdaniem jest to wybór i nie ma alternatywy” – przekonywał w tej samej rozmowie tenor.

Czytaj także:
Andrea Bocelli: W moim przypadku brak wiary oznaczałby życie w rozpaczy

Lekarze doradzali matce Bocellego aborcję

W wywiadzie z 2009 r. dla włoskiego talk show „Domenica in” matka Bocellego opowiedziała, jak lekarze doradzali jej przerwanie ciąży. Podejrzewali u dziecka poważne wady. Kobieta odrzuciła propozycję. Andrea urodził się z jaskrą. Później całkowicie stracił wzrok w wyniku kontuzji.

„Płakałem, ale tylko przez chwilę – mówił Bocelli w Catholic Ireland. – Odłożyłem na bok użalanie się nad sobą. Postanowiłem, że będę pozytywnie i optymistycznie nastawiony do życia, że będę szukać sposobów na jego eksplorację. Ślepota nie wpłynęła na moją edukację muzyczną. Ludzie mogą postrzegać ją jako mój główny problem, ale to nigdy nim nie było i nie jest”.

„Wiele zawdzięczam rodzicom. Wśród wielu nauk, które otrzymałem, ważna była o determinacji, o tym, by się nie poddawać. Tym właśnie wykazali się moi rodzice, kiedy lekarze radzili mamie aborcję, bo dziecko urodzi się z wadami. Zignorowała te rady i kontynuowała ciążę przy wsparciu ojca. Bez ich odwagi i wiary nie byłoby mnie tu dzisiaj”.

Nowa płyta Bocellego „Believe”

Nowy album zawiera 14 wspaniałych hymnów. Jest tu niepublikowany wcześniej utwór zmarłego kompozytora Ennio Morriconego, a także „Gratia Plena” z docenionego przez krytyków filmu „Fatima”.

Na krążku są ponadto dwa duety z mezzosopranistką Cecilią Bartoli, a także pierwsza własna interpretacja „Ave Maria”. Fani odnajdą tu też znane utwory, jak „Hallelujah”, „You’ll Never Walk Alone” oraz „Amazing Grace”. Jest i duet z piosenkarką Alison Kraus.

Czytaj także:
Andrea Bocelli: moje śpiewanie to wielki dar od Boga

Czytaj także:
Andrea Bocelli w Fatimie: Maryja jest niezastąpioną przewodniczką na drodze do Ojca