Organizacja International Federation of the Phonographic Industry opublikowała tegoroczny raport. Zobaczcie, co z niego wynika.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
W badaniach organizacji non-profit (która od 1993 roku reprezentuje interesy światowego przemysłu muzycznego), poddano analizie, w jaki sposób ludzie z całego świata korzystają z legalnych i nielegalnych serwisów muzycznych.
Wzięły w nich udział osoby w wieku 16-64 l. pochodzące z Argentyny, Australii, Brazylii, Francji, Niemiec, Japonii, Meksyku, Holandii, Nowej Zelandii, Polski, Rosji, Południowej Afryki, Korei Południowej, Hiszpanii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, USA, Chin i Indii.
Jak się okazuje, w światowym zestawieniu najczęściej używanym nośnikiem pozostaje radio (29 proc.). Na drugim miejscu plasuje się smartfon (27 proc.) i dalej komputer/laptop (19 proc.). 89 proc. z nas korzysta z serwisów streamingowych.
Najchętniej słuchamy muzyki w samochodzie (70 proc.), relaksując się w domu (64 proc.), a także gotując lub sprzątając (51 proc.).
Ponad podkreśla, że “kocha muzykę / jest jej entuzjastą”.
Jakich gatunków słuchamy?
Globalnie najchętniej sięgamy po pop, rock, klasyczne przeboje, czyli tzw. oldies, hip-hop, elektronikę i… koreański k-pop.
Na czele rankingu znajduje się Meksyk, którego mieszkańcy słuchają muzyki 25,6 h tygodniowo. Największą popularnością cieszy się tu pop, rock, latino pop, a dalej muzyka klasyczna czy reggaeton.
W Argentynie podobnie – przeważa muzyka latino oraz reggaeton. W Holandii – utwory w języku ojczystym. Muzycznymi patriotami okazują się również Francuzi.
Co z Polską? 33 proc. ankietowanych przyznaje, że najczęściej podśpiewuje sobie (a może i przytupuje nóżką) przy… disco polo! Zaskoczeni? Patrzcie dalej. Na drugim miejscu znajduje się u nas rap (24 proc.) i dalej… poezja śpiewana (18 proc.)! Pozostajemy też wierni radiowym odbiornikom, które – czy to internetowo, czy klasycznie – uruchamiamy na 9 godzin tygodniowo. Przegrywamy tu jedynie z Holandią (10,5 h).
Cały raport znajdziecie TUTAJ.
Czytaj także:
Czy św. Augustyn mógłby pisać teksty do piosenek disco polo?
Czytaj także:
Śpiewała, gdy operowano jej mózg. Muzyka dokonuje cudów także w medycynie! [WIDEO]
Czytaj także:
Krzysztof Krawczyk: Życie z Bogiem, z Jego Słowem, zmienia wszystko [wywiad]