Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Słyszeliście o Placku Królów – tradycyjnie wypiekanym z okazji święta Objawienia Pańskiego czy o specjalnych wypiekach na ostatki – dzień przed Środą Popielcową (ciasta nieco się różnią w zależności od tradycji w danym regionie świata). Ale czy wiedzieliście, że podczas obchodów Tłustego Wtorku w Michigan świętuje się, jedząc… polskie pączki? Różnią się one od tradycyjnych, amerykańskich doughnuts, może stąd takie zainteresowanie – mieszkańcy amerykańskiej krainy wielkich jezior przeznaczają cały tydzień na świętowanie i zajadanie się pączkami. Mało tego – w tym regionie Tłusty Wtorek jest nazywany Dniem Pączków, a dokładnie – Pączki Day!
Tłusty Wtorek, czyli Pączki Day
Pączki w Michigan robi się podobnie jak w Polsce – niewielkie kulki z drożdżowego ciasta, smażone w głębokim oleju z nadzieniem owocowym lub kremem, posypane cukrem pudrem (w oryginalnym angielskim tekście następuje w tym miejscu instrukcja wymowy słowa „pączek”;) – przyp. red.). Tradycyjnie do środka wkładało się nadzienie z suszonej śliwki, ale obecnie do wyboru jest szeroka gama smaków: morela, cytryna, jagody, maliny czy czekolada.
Drożdżowe ciasto jest puszyste, a amerykańskie pączki są znacznie większe niż tradycyjne polskie wypieki, a więc mają też więcej smakowitego nadzienia. W Polsce ten karnawałowy wypiek ma mniej nadzienia, które można uznać za małą niespodziankę (co bardziej odpowiednie dla nazwy smakołyku).
Pączki – pretekst do zużycia zapasów przed Wielkim Postem
Powodem, dla którego ludzie tak ekscytują się pączkami, jest fakt, że je się je okazjonalnie. Od czasów średniowiecza wypiekanie pączków miało być pretekstem do zużycia zapasów smalcu, cukru i jaj, zanim rozpocznie się Wielki Post.
Jennifer Polasek z Awesome Mitten wyjaśnia, że pączki nie zawsze miały postać taką, jaką dziś znamy i kochamy:
Mieszańcy Michigan, Illinois lub okolic dobrze wiedzą, gdzie znaleźć w ostatnich dniach przed Wielkim Postem najlepsze pączki – wystarczy, że pójdą do najbliższej polskiej piekarni czy cukierni. Czytelnicy Aletei z pewnością też mają swoich faworytów, u których zaopatrują się w smakowite drożdżowe wypieki. Dla miłośników domowych wyrobów zostawiamy prosty przepis, który pozwoli cieszyć się własnoręcznie wypiekanymi pączkami. W końcu dziś ostatnia okazja, by zużyć słodkie zapasy przed Wielkim Postem!