Księżna Walii Lady Diana chętnie wspierała różnego rodzaju akcje charytatywne. 22 lata po jej tragicznej śmierci w Paryżu przypominamy wzruszające zdjęcia ukazujące jej zaangażowanie w pomoc humanitarną.„Myślę, że najgorszą chorobą świata jest dziś choroba ludzi, którzy czują się niekochani. Wiem, że mogę dawać miłość… – mówiła w wywiadzie, którego udzieliła Martinowi Bashirowi z BBC w 1995 roku. – Jestem szczęśliwa, że mogę to robić. Chcę to robić.
Chciała i robiła. Dla wielu jej pomoc była nie do przecenienia. Pełne prawdziwego wsparcia zainteresowanie kłopotami zwykłych ludzi, a także problemami trzeciego świata, przyniosło Dianie wiele mówiący tytuł królowej ludzkich serc.
Królowa ludzkich serc
Diana Spencer, bardziej znana jako Lady Diana a jeszcze bardziej Lady Di. Świat zwrócił uwagę na tę drobną, nieśmiałą blondynkę, gdy została narzeczoną, a potem żoną księcia Karola, syna obecnej królowej Wielkiej Brytanii Elżbiety II. Małżeństwo zakończyło się wprawdzie w 1996 roku ale księżna nie straciła nic na swojej popularności.
Podziwiana przez wiele pokoleń, księżna Diana zginęła w wypadku samochodowym 31 sierpnia 1997 roku. Na jej pogrzeb do opactwa westminsterskiego w Anglii przybyły tłumy. W ostatniej drodze księżnej Walii towarzyszyły 3 miliony osób. Relację na żywo z pogrzebu na całym świecie śledziło 3,5 miliarda.
22 lata po śmierci Lady Di pamięć o królowej ludzkich serc jest wciąż żywa.
Ambasadorka pomocy humanitarnej
Zarówno w czasie trwania małżeństwa z księciem Karolem, jak i później Diana chętnie angażowała się w różnego rodzaju akcje charytatywne.
Odważnie wychodziła do potrzebujących, zwłaszcza do chorych na AIDS. Odwiedzając Harlem Hospital, księżna zatrzymała się, by przytulić chorego siedmiolatka i trzymała go w ramionach kilka minut. A było to w czasach, kiedy sądzono powszechnie, że wirus HIV przenosi się przez zwykły kontakt. Była jedna z pierwszych znanych publicznie osób, która zdobyła się na taki gest.
Wspierała walkę o zakaz używania min przeciwpiechotnych, angażowała się w pomoc osobom dotkniętym trądem, a także dzieciom, zwłaszcza w Afryce.
W grudniu 1995 r. w uznaniu za swoją działalność otrzymała z rąk Henry’ego Kissingera, laureata Pokojowej Nagrody Nobla, nagrodę roku za pomoc humanitarną.
Gdy zginęła, św. Matka Teresa, z którą łączyła ją przyjaźń, od razu wysłała kondolencje. Napisała w nich o Dianie: „Bardzo troszczyła się o ubogich. Ogromnie chciała coś dla nich robić, to było piękne. Dlatego była mi tak bliska”.
Aby upamiętnić rocznicę śmierci księżnej Diany, przypominamy 10 wzruszających zdjęć ukazujących jej zaangażowanie w pomoc humanitarną.
