Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Błędy w postrzeganiu ról Osób Boskich
Kwestia ról poszczególnych Osób Boskich – Ojca, Syna i Ducha Świętego – jest złożona. Aby spróbować właściwie ją zrozumieć, spójrzmy najpierw na dwa błędy, które pojawiły się w historii Kościoła.
Pierwszy polegał na założeniu, że poszczególne Osoby Boskie nie mają żadnych szczególnych ról ani sposobów działania. Czyli że działania Trójcy Świętej są zawsze wspólnym dziełem wszystkich Osób Boskich.
Innymi słowy: rozróżnienie Osób Boskich przebiega na poziomie Ich wzajemnych relacji, ale nie w odniesieniu do Ich działania. Teza ta broni ważnego aspektu tajemnicy trynitarnej: trzy Osoby Boskie są wspólnie źródłem swoich działań, ze względu na swą wspólną Boską naturę. Takie przedstawienie ma na celu obronę Boskiej jedności, grozi jednak niedowartościowaniem bogactwa właściwego każdej z Osób Trójcy Świętej.
Z drugiej strony są i tacy, którzy bronili teorii, że każda z Osób Boskich działa na swój sposób dla naszego dobra, a działanie to jest niemal niepowtarzalne. Na przykład Duch Święty miałby być dawcą łaski (tak jakby Ojciec i Syn nimi nie byli). Broniono również teorii o specyficznym podziale Osób Boskich, ryzykując tym razem „rozbicie” jedności Trójcy Świętej.
Cóż więc należałoby powiedzieć, aby w jasny sposób odpowiedzieć na pytanie o rolę Osób Trójcy Świętej?
Ojciec – Stwórca, Syn – Odkupiciel, Duch - Uświęciciel
Należy przypomnieć, że Ojciec, Syn i Duch Święty działają nierozłącznie. Każde Boskie działanie jest więc działaniem całej Trójcy Świętej. Zatem nie możemy przypisać jednej Osobie Boskiej, z pominięciem pozostałych, jakiejś cechy czy Boskiego działania.
Trzeba też od razu dodać, że sposób działania Osób Boskich zależy od relacji tej Osoby z pozostałymi: relacji Ojca z Synem i Duchem Świętym, i odwrotnie.
Zatem Ojciec jest w Trójcy tym, który miłuje, który jest źródłem i początkiem wszystkiego. Syn jest tym, który jest umiłowany. Duch Święty jest miłością, za sprawą której się miłują. Katechizm Kościoła katolickiego precyzuje:
Każda jednak Osoba Boża wypełnia wspólne dzieło według swojej osobowej właściwości (KKK 258).
Aby zbliżyć się (nieco!) do tej tajemnicy, Kościół rozwinął doktrynę zwaną „trynitarną doktryną apropriacji”. Apropriacją nazwamy „podejście teologicznie, w którym najistotniejszy aspekt Trójcy Świętej – wspólny trzem Osobom – jest przypisany w wyjątkowy sposób jednej z Osób” – wyjaśnia dominikanin o. Gilles Emery.
Na przykład stworzenie jest przypisane Ojcu, Odkupienie – Synowi, a chwała czy też uświęcenie – Duchowi Świętemu. Wszechmoc jest przypisana Ojcu, mądrość – Synowi, a miłość czy dobro – Duchowi Świętemu.
Należy jednak pamiętać, że oczywiście wszystkie te przymioty są wspólne wszystkim Osobom Boskim. Owszem, Ojciec jest Stworzycielem, ale przecież stwarza Słowem, którym jest Syn, i Miłością, którą jest Duch.
Doktryna apropriacji jest jednym ze sposobów ukazania tego, co jest właściwością każdej z Osób Boskich: bycia Ojcem, bycia Synem, działania Ducha. Pomaga nam zgłębić tę wielką tajemnicę: Jednego Boga w Trzech Osobach.
Ks. Nicolas Buttet