Wielu rodzinom wakacyjny luz udziela się również w wymiarze duchowym. Pamiętajmy jednak, że nawet w samym środku lata istnieje wiele sposobów, by nie oddalać się od Boga. Oto kilka z nich – tak dla młodszych, jak i starszych.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Jeszcze przez kilka tygodni nasze dzieci będą miały wolne od szkoły. Bardzo ważne jest, aby ten okres nie oznaczał przerwy w ich życiu duchowym. W taki sam sposób, jak przygotowujemy urlop pod kątem atrakcji, podróży, bagaży czy innych spraw, możemy zaplanować różne kroki, które pomogą naszym dzieciom i pozostałym członkom rodziny wzrastać w miłości Boga podczas tych wakacji.
1Nie zaniedbujmy wspólnej modlitwy
W ciągu roku kącik modlitwy pomaga rodzinie wspólnie się modlić. Trzeba pamiętać o nim również podczas wakacji. Kiedy zostajemy w domu, możemy skorzystać z wolnych chwil, aby go odświeżyć, ozdobić, umieścić w nim dodatkowe meble albo inne elementy.
Jeżeli wyjeżdżamy całą rodziną, wszystko zależy od miejsca, do którego się udajemy. Jeśli to dom rodzinny, może jest on już wyposażony w kącik modlitwy? Można przygotować się na odnowienie go, zabierając niezbędne sprzęty.
Jeżeli to jakaś kwatera wynajmowana, zorganizujmy sobie nasz przenośny kącik modlitwy: jakąś ikonę bądź obraz, świece… Tyle wystarczy. Jeżeli wyjeżdżamy na kamping i nocujemy w przyczepie, tam również powinno się znaleźć miejsce na kącik modlitwy, choćby maleńki.
Jeżeli nasza rodzina się rozjeżdża na całe wakacje lub na pewien czas, można zaproponować każdemu dziecku, aby zaopatrzyło się we własny przenośny zestaw do modlitwy, który, niezależnie od tego, dokąd pojedzie, będzie mu przypominał, jak ważna jest jej codzienna praktyka.
2Duchowe lektury
Wakacje zapewniają nam czas na czytanie i opowiadanie bajek najmłodszym. Zorganizujmy sobie małą wakacyjną biblioteczkę. Może się w niej znaleźć, na przykład, jakieś poręczne wydanie żywotów świętych, które niezmiennie budzą zainteresowanie tak dużych, jak i małych członków rodziny. Na deszczowe dni można przewidzieć kolorowanki z biblijnymi postaciami czy świętymi.
Zastanówmy się również, jakie karmiące duszę książki czy gazety zaproponować naszym starszym dzieciom. Nie zapominajmy o tym, jak wielki pożytek może z nich płynąć, a także jak mogą być pomocne w ewangelizowaniu otoczenia: kuzynostwa czy sąsiadów, z którymi nasze pociechy stykają się w trakcie wakacji. Niektóre rodziny wkładają do walizki kilka egzemplarzy jednego lub dwóch wyjątkowych tytułów, aby następnie celowo tu i ówdzie je zostawić.
Dzieci powinny również mieć możliwość zabrania na wakacje swojej Biblii i modlitewnika. Szczególnie, jeżeli wyjeżdżają same. Jeśli mają niewiele miejsca, mogą zabrać tylko kieszonkowe wydanie Ewangelii, które wszędzie się zmieści, nawet w bagażu podręcznym czy turystycznym plecaku.
3Nie zapominajmy o mszy świętej
Podczas wakacji każdy dzień przypomina niedzielę. Tym bardziej powinniśmy troszczyć się, by ten niedzielny dzień były wyjątkowy, począwszy od tego, że jego głównym punktem będzie msza święta. Wypady za miasto czy nad morze można zaplanować w ciągu tygodnia, tak, aby nic nam nie przeszkodziło uczestniczyć w niedzielnej Eucharystii.
4Dzielmy się czasem
Żyć jak dzieci Boże to nie tylko modlić się, choć modlitwa jest oczywiście podstawą. To również miłować bliźnich, nie zamykać się w egoizmie, we własnej strefie komfortu. Przy planowaniu rodzinnych wakacji zastanówmy się, czy jest w nich miejsce dla innych. Konsekwentnie powinniśmy również rozwijać ducha hojności u naszych dzieci, jeżeli bezinteresownie zdecydują się ofiarować swój czas innym.
Przygotujmy nasze rodzinne wakacje tak, abyśmy – razem czy osobno – pozostali zjednoczeni w modlitwie i miłości Bożej. Pomóżmy naszym dzieciom w pełni wykorzystać te dwa miesiące i przeżyć je w prawdziwej wolności dzieci Bożych.
Christine Ponsard
Czytaj także:
„Dziś będę szczęśliwy”. Jak dobrze odpoczywać? Złote myśli Jana XXIII
Czytaj także:
8 zdań, które powinnaś jak najczęściej powtarzać dziecku. Nie tylko w czasie wakacji