Msza to otwarte niebo. Ci młodzi doświadczyli tego namacalnie [ZDJĘCIA]

Młodzi katolicy z Norwegii wzięli udział w corocznej pielgrzymce organizowanej przez NUK (Norwegian Young Catholics). Wędrowcy mieli do przebycia duży obszar kraju: od Oslo do Trondheim, do grobu św. Olafa. Aż 120 km przeszli pieszo po górzystym terenie. 

Ks. Josef Ottersen, administrator parafii św. Teresy, duchowy opiekun grupy powiedział: „Odważnych pielgrzymów wspierała modlitwa: jutrznia i rozmyślanie przed marszem, momenty ciszy i kilka różańców podczas marszu, modlitwa Anioł Pański, nieszpory, msza św. i kompleta. Ostatniego dnia przed wyjazdem do Trondheim wielu skorzystało z okazji, aby przystąpić do spowiedzi”.

Szczytem – i to dosłownym – pielgrzymki było wejście na Snøhetta, najwyższą górę w Norwegii, która liczy sobie 2286 m. Na jej szczycie grupa odprawiła Eucharystię. Młodzi nieśli ze sobą elementy przenośnego ołtarza oraz wszystkie potrzebne paramenty liturgiczne. Trzy lata temu ks. Ottersen musiał uciekać ze szczytu z powodu burzy.

Tym razem było inaczej. „Nagle chmury się wycofały, jakby chciały powiedzieć, że niebiosa są przygotowane na przyjęcie ofiary eucharystycznej” – wspomina kapłan.

Do epickiej scenerii dołączyła jeszcze bardziej podniosła liturgia. Uczestnicy śpiewali „Missa de Angelis”, a ksiądz użył najdłuższej modlitwy eucharystycznej, tzw. kanonu rzymskiego, gdzie wspominane są starotestamentalne ofiary składane na szczytach gór.

Zobacz zdjęcia z tej Eucharystii.

Źródło: churchpop.com, Facebook