separateurCreated with Sketch.

Wiesz, że zakon krzyżacki nadal istnieje?

Krzyżacy dawniej i dziś
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Zakon krzyżacki, który 15 lipca 1410 r. odniósł wielką klęskę w bitwie pod Grunwaldem, istnieje do tej pory. Jednak krzyżacy nie do końca odnajdują się w obrazie, który odmalował Henryk Sienkiewicz.

Dziś obchodzimy 614. rocznicę bitwy pod Grunwaldem, jednej z największych bitew w historii średniowiecznej Europy. Pod wodzą króla Polski Władysława Jagiełły połączone siły polskie, litewsko-ruskie i smoleńskie odniosły wielkie zwycięstwo, a krzyżacy, wspomagani przez rycerstwo zachodnioeuropejskie i dowodzeni przez wielkiego mistrza Ulricha von Jungingena, ponieśli sromotną klęskę.

Krzyżacy dawniej i dziś

Choć ta bitwa zakończyła się zwycięstwem wojsk polsko-litewskich i pogromem sił krzyżackich, nie została wykorzystana dla całkowitego zniszczenia zakonu. Wynik bitwy miał zasadniczy wpływ na stosunki polityczne w ówczesnej Europie. Nie tylko załamał potęgę krzyżaków, ale również wyniósł dynastię jagiellońską do rangi najważniejszych na kontynencie.

Czy są jeszcze krzyżacy?

Mimo upływu 600 lat od tamtej bitwy zakon krzyżacki budzi wciąż ogromne emocje zarówno wśród Niemców, jak i Polaków. Dziś już prawie nie pamiętamy o tym, że w XXI w. zakon ten nadal istnieje jako zgromadzenie rzymskokatolickie na prawie papieskim. Dla wielu turystów z naszego kraju chętnie odwiedzających Wiedeń, niemałym zaskoczeniem jest – być może nawet mało znany – fakt, że wielki kompleks budynków położonych w bezpośrednim sąsiedztwie katedry św. Szczepana to dzisiejsza siedziba Zakonu Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie, zwanego w skrócie Zakonem Niemieckim, a w Polsce – zakonem krzyżackim lub po prostu krzyżakami. Tu mieści się siedziba wielkiego mistrza, którym od 2018 r. jest ks. Frank Bayard, tu także znajdują się muzeum-skarbiec, biblioteka i archiwum zakonne.

W 2006 r. zakon obchodził jubileusz 800-lecia obecności w Wiedniu. Założony w 1190 r. w Akce jako bractwo szpitalne, a osiem lat później przekształcony w zakon rycerski gromadzący w swoich szeregach braci-rycerzy, braci-kapłanów, siostry zakonne i sarianów (ze ślubami czasowymi), liczy obecnie ponad tysiąc członków, skupionych w trzech gałęziach – braci, sióstr i tzw. familiantów.

Opieka nad pielgrzymami

Zakon Szpitala Najświętszej Marii Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie powstał w okresie wojen krzyżowych w Ziemi Świętej pod koniec XII w. i wkrótce stał się zakonem rycerskim. Krzyżacy otrzymali jako główne zadanie opiekę nad pielgrzymami i chorymi oraz walkę z niewiernymi.

Do Polski krzyżacy zostali sprowadzeni w 1226 r. przez Konrada Mazowieckiego. Przybyli oni w 1230 r. na ziemię chełmińską. Do 1283 r. podbili Prusy. Popierani przez cesarstwo i papiestwo, utworzyli na zajętych ziemiach własne państwo. Podjęli nieudaną próbę ekspansji na Rusi, opanowali Sambię, usiłowali także podbić Żmudź. W latach 1308-09 krzyżacy zajęli Pomorze Gdańskie, co zapoczątkowało okres długotrwałych wojen z Polską. Załamanie potęgi politycznej i gospodarczej zakonu nastąpiło po bitwie pod Grunwaldem w 1410 r. Dalsze wojny z Polską (1415-21 i 1431-35) doprowadziły do zubożenia ludności państwa zakonnego i konfliktu z dynamicznie rozwijającymi się miastami (Toruń, Gdańsk, Elbląg). Ostatecznie wojny polsko-krzyżackie zakończył rozejm w Toruniu w 1466 r.

Krzyżący dawniej i dziś

Prusy Książęce

Wielki Mistrz Albrecht Hohenzollern zsekularyzował zakon i przyjąwszy luteranizm, przekształcił państwo zakonne w księstwo świeckie, tzw. Prusy Książęce, z którego w 1525 r. złożył hołd lenny królowi Zygmuntowi I Staremu. Krzyżacy w Inflantach, którzy pod koniec XV w. uniezależnili się od wielkiego mistrza, w istocie stanowili odrębne państwo zakonne. W czasie wojny inflanckiej w 1561 r. nastąpiła sekularyzacja zakonu oraz poddanie go Polsce i Litwie. W uszczuplonej formie zakon przetrwał w Niemczech.

W XIX w., za sprawą ówczesnego wielkiego mistrza Maksymiliana Józefa Austriackiego i krzyżackiego księdza – sługi Bożego Piotra Rieglera, krzyżacy przeszli gruntowną reformę: zatracili rycerski charakter i stali się zakonem duchownym. Z rycerskiego charakteru ostatecznie zrezygnowali w 1929 r., ostatni brat-rycerz zmarł w 1970 r.

Krzyżacy - księża, siostry i familianci

Obecnie krzyżacy to ponad 1000 osób, w tym ponad 80 księży, ok. 300 sióstr i 600 familiantów. Od 1929 r. wielkim mistrzem na sześcioletnią kadencję jest wybierany kapłan. W tym samym roku zakon uzyskał ponownie zatwierdzenie przez Stolicę Apostolską, na mocy którego zakonnicy – księża, bracia i siostry – składają śluby wieczyste.

Zakon, który od 1204 r. miał swój baliwat (siedzibę prowincji) w Wiedniu, od 1809 r. ma w stolicy Austrii także siedzibę wielkiego mistrza. Za panowania Hitlera musiał przenieść się z Austrii na tereny byłej Czechosłowacji. Od 1947 r. krzyżacy działają ponownie w Austrii, a także w Niemczech, Słowenii, Belgii i we Włoszech oraz od niedawna w Czechach i Słowacji.

Krzyżacy dawniej i dziś

Pomagać i uzdrawiać, czyli krzyżacy dziś

Od czasów średniowiecznych krzyżacy prowadzą działalność duszpasterską w parafiach oraz oświatową i charytatywną.

Dewizą współczesnego zakonu krzyżackiego są słowa: pomagać i uzdrawiać – powiedział Katolickiej Agencji Informacyjnej „familiant” prof. Peter Drabez, okulista. Obok prowadzenia parafii i specjalistycznych duszpasterstw krzyżacy prowadzą bardzo aktywną działalność charytatywną i wychowawczą: mają 95 szpitali, szkół, zakładów opieki, placówek wychowawczych dla dzieci i młodzieży oraz sanatoriów. Organizacyjnie zakon podzielony jest na pięć prowincji: austriacką, niemiecką, włoską (Południowego Tyrolu) czesko-słowacką oraz słoweńską. Oficjalnym strojem zakonników jest czarna sutanna z pasem oraz biały wełniany płaszcz z czarnym krzyżem na ramieniu.

Sienkiewicz nie był historykiem

Ks. Dariusz Cecerski pochodzi z Myślenic i należy do Zakonu Krzyżackiego. Zapytany przez Katolicką Agencję Informacyjną, jak pogodził decyzję o wstąpieniu do zakonu z wyniesioną z kraju wiedzą o krzyżakach, podkreślił, że przede wszystkim poświęcił się studium historycznemu. „Należy pamiętać, że Henryk Sienkiewicz, na którym opieramy swoją wiedzę o krzyżakach, nie był historykiem, lecz pisarzem, a więc nie można czerpać swojej wiedzy o zakonie jedynie z popularnych lektur” – stwierdził kapłan. Dodał, że przeczytał wiele książek autorstwa licznych profesorów, głównie historyków. „To są bardzo rzetelne prace napisane przez autorytety międzynarodowe, w tym także Polaków” – wyjaśnił.

Zwrócił uwagę, że jego zakon „ma chyba najlepiej na świecie opracowaną historię”. Dotychczas ukazały się 52 tomy tych dziejów, od początków po dzień dzisiejszy, opracowane przez komisję międzynarodową.
Wszystko to powoduje, że negatywne konotacje Zakonu Krzyżackiego w Polsce są coraz rzadsze – uważa ks. Cecerski. Zauważył, że przyczyniają się do tego także kontakty osobiste, jakie coraz częściej mają krzyżacy z Polską.

Przy grobie Ulricha von Jungingena

Kto odwiedza Wiedeń, może odbyć choćby krótką wizytę w kościele św. Elżbiety, znajdującym się w kompleksie „krzyżackim” w Wiedniu. Pierwszy kościół w tym miejscu spłonął w pożarze w drugiej połowie XIII w. Pozostała po nim tylko wieża, do której dobudowano świątynię poświęconą w 1395 r. św. Elżbiecie Turyńskiej. Główny ołtarz w kościele – gotycki ołtarz szafiasty – został kupiony z kościoła Mariackiego w Gdańsku, a powstał w 1525 r. w Mechelen w ówczesnych Niderlandach.

Otwarty ołtarz przedstawia Mękę Pańską. W centralnej części znajduje się scena Ukrzyżowania, po lewej stronie biczowanie, zaś po prawej – naigrawanie się z Jezusa. Powyżej ołtarza umieszczono obraz patronów Zakonu Krzyżackiego, namalowany w 1667 r. przez Tobiasza Pocka. Najświętsza Maryja Panna z Dzieciątkiem nakłada koronę św. Elżbiecie w obecności świętych Jerzego i Heleny, która odnalazła relikwie Krzyża Świętego w Jerozolimie.

Na ścianach kościoła znajdują się liczne tarcze herbowe oraz płyty nagrobne braci i rycerzy, w tym wielkiego mistrza Ulricha von Jungingena.

Przez pewien czas w konwencie krzyżackim mieszkał Wolfgang Amadeusz Mozart. Dlatego też jego muzyki można słuchać w pięknej „sala terrena”, ozdobionej barokowymi malowidłami salce koncertowej sąsiadującej z kościołem św. Elżbiety.

Krzyżacy dawniej i dziś
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.