ks. Édouard Cothenet, kapłan diecezji Bourges we Francji, służy Kościołowi od prawie 75 lat. Przygotowuje się do obchodów swoich 100. urodzin, które odbędą się 25 lipca. Wyświęcony w 1948 r., po drugiej wojnie światowej, ten prawie stulatek podczas swojego długiego kapłaństwa dużo podróżował.
Mieszka teraz zaledwie kilka ulic od domu, w którym się urodził, w cieniu katedry w Bourges, z innymi księżmi z parafii Saint-Guillaume. Pomimo swojego sędziwego wieku, nadal odprawia mszę niemal każdej niedzieli. „Praktycznie każdej niedzieli głoszę kazania” – mówi Aletei. „Dla mnie jest to ważne i poświęcam temu dużo czasu. To niezbędny akt przekazywania żywego Słowa Bożego”.
Biblista i teolog
Ks. Édouard służy parafii Saint-Bonnet (obecnie część parafii Saint-Guillaume-de-Bourges) od 30 lat. Całe życie, jak niektórzy mogliby powiedzieć, ale z pewnością nie jest to jedyne życie tego wyjątkowego księdza. Bo choć bardzo lubi służyć w parafii, jego wielką pasją życiową są studia.
„Wbrew wszystkiemu biskup Bourges wysłał mnie do seminarium w Paryżu” – wspomina. „Nieoczekiwana łaska!” - mówi. W okupowanej wówczas stolicy rozwinęła się w nim pasja do filozofii, teologii, a przede wszystkim studiowania Pisma Świętego – to jego miłość od pierwszego wejrzenia.
Ks. Édouard spędził większość swojego życia zawodowego jako ksiądz między Bourges a Paryżem, gdzie do lat 90. wykładał w Instytucie Katolickim. Znalazł także czas na opublikowanie około 20 książek i udział we francuskim ekumenicznym tłumaczeniu Biblii (TOB). I do dziś, w wieku 100 lat, prowadzi stowarzyszenie Wiara i Kultura w Bourges. „Odchodzę na emeryturę, ale nadal będę brał udział w pracach stowarzyszenia” - zapewnia.
Stosowanie Pisma Świętego w życiu
Dla ks. Édouarda studiowanie Biblii nie jest zajęciem samotnego uczonego. Jest to rzeczywiście „żywe Słowo Boże”, którego żaden chrześcijanin nie może zaniedbywać w swoim życiu duchowym. „Istnieje związek pomiędzy liturgią słowa i Eucharystią” – podkreśla. „Najpierw musimy słuchać Słowa Bożego, a potem zjednoczyć się z Chrystusem”. Nauczając, głosząc kazania i studiując, ks. Édouard przez całe swoje życie chciał „dzielić się Słowem jako pożywnym chlebem”.
Nadal komentuje co tydzień w lokalnej stacji radiowej pierwsze niedzielne czytanie ze Starego Testamentu, które uważa za zbyt często pomijane w kazaniach. „Stary Testament jest księgą cierpliwości Boga, która tworzy kolejne sojusze z ludzkością, z upadkami i wzlotami, i która uczy miłosierdzia” – wyjaśnia ksiądz. „Tego najbardziej brakuje naszemu pokoleniu, które chce wszystkiego natychmiast: nie uznajemy tej długiej cierpliwości Boga”.
ks. Édouard pragnie zachęcić katolików do poznawania swojej wiary, aby pogłębiać swoją relację z Bogiem i wspierać się nawzajem. „Musimy stać razem w tym marszu ku Królestwu, które zawsze nas przewyższa, które zawsze przekracza nasze wyobrażenia i to, co możemy o nim powiedzieć”.