Porzucone trojaczki z Tarnowa mają nowy dom. Nie grozi im rozdzielenie

Znalezienie rodziny zastępczej dla trójki takich maluchów, jak podkreśla Sylwia Walaszek-Banuch, kierowniczka działu pieczy zastępczej Centrum Usług Społecznych, była dużym wyzwaniem. „To prawie trzymiesięczne dzieci, będzie na pewno dużym wyzwaniem” – mówiła w zeszłym miesiącu.

Chociaż poszukiwania domu dla chłopców wzbudziły duże zainteresowanie w mediach społecznościowych, nie obyło się bez trudności. „Rodzice zostawili dzieci w szpitalu, wyrazili w ten sposób chęć zrzeknięcia się praw rodzicielskich. Są ludzie, którzy chcą adoptować dzieci, ale nie mogą, bo w tej chwili psycholog i opieka społeczna pracują z biologicznymi rodzicami, aby jednak zaopiekowali się dziećmi, które zostawili i których nie chcą” – napisała jedna z użytkowniczek Facebooka.

Ostatecznie, dzięki szeroko zakrojonym działaniom Centrum Usług Społecznych w Tarnowie, udało się znaleźć rodzinę, która zdecydowała się zaopiekować chłopcami. Ich historia, choć pełna przeszkód, kończy się szczęśliwie i chłopcy znaleźli bezpieczny dom i przyszłość, w której nie będą rozdzieleni.

Źródło: afirmacja.info