Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Jak podkreślają w przedmowie do swojego raportu autorzy z UNODC, choć ogólna liczba zabójstw na świecie spadła po szczycie przypadającym na rok 2021, to liczba zabójstw kobiet w dalszym ciągu rośnie. Co gorsza, ponad połowy z nich (48,8 tys.) dopuścili się w poprzednim roku partnerzy bądź członkowie rodzin zamordowanych.
Wspomnianemu wyżej zagadnieniu, czyli przemocy domowej, agenda ONZ ds. Narkotyków i Przestępczości poświęca w swoim opracowaniu najwięcej uwagi. Spośród blisko 49 tys. zabitych w takich okolicznościach kobiet, ok. 20 tys. straciło życie w Afryce, a kolejne blisko 18,5 tys. w Azji. Tym samym też Afryka wysunęła się na prowadzenie w smutnej statystyce, wyprzedzając Azję.
Liczby mogą być tu jednak częściowo mylące, dlatego też UNODC prezentuje także współczynnik tego rodzaju zabójstw w przeliczeniu na 100 tys. kobiet. Dla Afryki wynosi on 2,8, dla Ameryk (traktowanych łącznie) 1,5, dla Oceanii 1,1, dla Azji 0,8, a dla Europy 0,6. Agenda zastrzega jednak, że w przypadku Afryki szacunki pozostają dalece niepewne.
Gdzie sytuacja kobiet się poprawia, a gdzie pogarsza?
Szczegółowa analiza geograficzna powyższych danych prowadzi też do kilku zaskakujących wniosków. Za wysoki współczynnik zabójstw kobiet w Amerykach odpowiada bowiem w coraz większym stopniu nie sytuacja w trawionych przestępczością krajach Ameryki Południowej i Środkowej (spadki odpowiednio o 8 i 10% w ciągu ostatnich 5 lat), a w Ameryce Północnej (wzrost o 29%).
W tej ostatniej szczególny skok statystyczny odnotowany został po wybuchu pandemii Covid-19. Izolacja społeczna w połączeniu z epidemią uzależnień od opioidów przyniosła na przykład gwałtowny wzrost przemocy domowej w USA. Ostatni rok przyniósł też niewielkie wzrosty współczynników zabójstw kobiet w większości regionów Europy (za wyjątkiem Europy Wschodniej).
Pewnym pocieszeniem jest natomiast fakt, że stopniowo spada liczba zabójstw kobiet w wielu krajach, gdzie są one najbardziej zagrożone ze względów kulturowych. UNODC wspomina w tym kontekście m.in. o Indiach (gdzie powszechne były zabójstwa związane z przejęciem posagu oraz oskarżeniami o czary), Pakistanie (gdzie dochodzi do wielu tzw. "zabójstw honorowych") czy RPA. W Pakistanie liczba zabójstw kobiet spadła w ciągu ostatnich 10 lat przeszło 2-krotnie, a w Salwadorze – aż 5-krotnie. Na drugim biegunie znajduje się jednak np. Afganistan, gdzie po przejęciu władzy przez talibów notowany jest ok. 50-procentowy wzrost.
Jakkolwiek publikacja raportu UNODC powiązana jest z przypadającym na dziś Międzynarodowym Dniem Eliminacji Przemocy wobec Kobiet, agenda przypomina też, iż aż 80% ofiar wszystkich zabójstw na świecie stanowią mężczyźni.