separateurCreated with Sketch.

„Jesteśmy zdeterminowani, aby to zło wyrwać z korzeniami”. Komunikat sosnowieckiej kurii

Bazylika Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej

Bazylika Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
„Komisja nadal bada sprawę” – czytamy w komunikacie Biura Prasowego Diecezji Sosnowieckiej, wydanym w związku z opisywanymi przez media gorszącymi wydarzeniami w budynku należącym do parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Skandal z udziałem duchownych

Celem powołanej komisji jest ustalenie danych osobowych uczestników wydarzenia, przede wszystkim duchownych. „Ks. Tomasz Z., którego udział w tym, co się wydarzyło (…) nie budzi żadnych wątpliwości, został 21 września br. pozbawiony wszystkich urzędów i funkcji kościelnych do czasu wyjaśnienia sprawy i skierowany do zamieszkania poza parafią” – czytamy. „Jesteśmy zdeterminowani, aby to zło wyrwać z korzeniami” - głosi komunikat.

Poniżej publikujemy pełną treść komunikatu:

KOMUNIKAT BIURA PRASOWEGO DIECEZJI SOSNOWIECKIEJ

Sosnowiec, 22 września 2023 r.

W związku z opisywanymi przez media gorszącym wydarzeniem, które miało miejsce w nocy z 30 na 31 sierpnia w budynku należącym do parafii pw. NMP Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, informujemy, że powołana natychmiast po pozyskaniu wiedzy o interwencji pogotowia ratunkowego i policji (12 września br.) komisja nadal bada sprawę.

Jej wysiłki idą przede wszystkim w kierunku ustalenia danych osobowych uczestników wydarzenia, przede wszystkim podległych władzy biskupa sosnowieckiego osób duchownych. Do tej pory przesłuchano wszystkie osoby duchowne, które mogły mieć wiedzę na temat. Ksiądz, który mieszkał w budynku, twierdzi, że żadna inna osoba duchowna nie przebywała tam w czasie zdarzenia. Pozostałe dwie osoby duchowne zeznały, że nie mają żadnej wiedzy na temat uczestników wydarzenia.

W związku z tym, komisja uwzględniając doniesienia medialne i zdając sobie sprawę, z obowiązującego prawa, szczególnie w zakresie ochrony danych osobowych, podjęła na drodze formalnej działania w celu pozyskania wiedzy, którą dysponują służby, przede wszystkim Pogotowie Ratunkowe i Komenda Miejska Policji w Dąbrowie Górniczej.

Komisja wystosowała 21 września br. odpowiednie pisma do wyżej wymienionych instytucji z prośbą o udzielenie informacji na temat przebywających w czasie interwencji w Dąbrowie Górniczej innych niż użytkownik mieszkania osób duchownych. Te dane są niezbędne Komisji, a także biskupowi diecezjalnemu dla wykonania jego władzy utrzymania dyscypliny kościelnej, a przede wszystkim ukarania sprawców zgorszenia.

Prawo kościelne przewiduje dla osób duchownych, które dopuściły się tego rodzaju występków najbardziej srogie kary, aż do wydalenia ze stanu duchownego włącznie. (kan. 1395)

Ks. Tomasz Z., którego udział w tym, co wydarzyło się w Dąbrowie Górniczej w nocy z 30 na 31 sierpnia, nie budzi żadnych wątpliwości, został 21 września br. pozbawiony wszystkich urzędów i funkcji kościelnych do czasu wyjaśnienia sprawy i skierowany do zamieszkania poza parafią.

Zdając sobie sprawę ze skali zgorszenia prosimy media, aby informując o zdarzeniu miały na uwadze dobro niemal wszystkich duchownych z Dąbrowy Górniczej i z całej Diecezji Sosnowieckiej, które przez godny ubolewania występek stali się także jego ofiarami.

Kuria Diecezjalna w Sosnowcu deklaruje, że działając z poszanowaniem obowiązującego prawa, zrobi wszystko co jest w jej zasięgu, aby sprawę wyjaśnić, a winnych surowo ukarać. Zapewniamy również, że Wspólnota Kościoła i opinia publiczna będzie informowana o postępach dochodzenia aż – jak ufamy – do pełnego wyjaśnienia sprawy.

Jesteśmy zdeterminowani, aby to zło wyrwać z korzeniami.

ks. Przemysław Lech

Dyrektor Biura Prasowego Diecezji Sosnowieckiej

Pożar drzwi bazyliki. „Trudno tego nie łączyć”

Ubiegłej nocy (21/22 września) płonęły drzwi bazyliki Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. „Drzwi uległy poważnym uszkodzeniom, a straty są szacowane na 60 tys. zł. Policja nie wyklucza podpalenia, czego oczywiście trudno nie łączyć z doniesieniami medialnymi dotyczącymi zdarzenia na terenie tej parafii” – powiedział KAI ks. Przemysław Lech.

„To, co się wydarzyło, jest bardzo przykre, bo bazylika jest przede wszystkim miejscem modlitwy, gdzie codziennie trwa adoracja eucharystyczna. Poza tym świątynia jest zabytkiem, czyli szczególnym elementem dziedzictwa narodowego i miasta Dąbrowy Górniczej, więc szkody powstałe w wyniku ognia są też wymierzone we wszystkich tych, którzy wspierają dzieło renowacji tego zabytku. Mamy nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy” - skomentował dyrektor Biura Prasowego Diecezji Sosnowieckiej.

Zgłoszenie o pożarze straż pożarna przyjęła w czwartek (21 września) o godz. 22.09. Do świątyni zostały wysłane trzy zastępy. Akcja zakończyła się kilka minut przed północą.

Jak podaje TVN24.pl, policja zatrzymała w pobliżu bazyliki 38-latka, który jest podejrzewany o podpalenie drzwi świątyni. Mężczyzna był pijany.

mw, maj / Sosnowiec (KAI), mz (Aleteia)
Tytuł, śródtytuły i podkreślenia pochodzą od redakcji Aleteia

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.