Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Alkohol w Polsce
Nie ma co ukrywać, że alkohol w Polsce jest powszechnie dostępny elementem wielu imprez, spotkań ze znajomymi i odpoczynku w domu. Według badań przeciętny Polak spożywa ok. 10 litrów czystego alkoholu rocznie.
Zmienia się oczywiście kultura i sposób picia alkoholu. Coraz częściej zamiast zwykłej wódki lub najtańszego piwa stawiamy na alkohole wyższej klasy i piwa kraftowe. Można powiedzieć, że zaczęliśmy się częściej delektować trunkami, niż tylko pić je dla samego picia lub upicia. Niestety, problem z uzależnieniem w Polsce jest duży.
Szacuje się, że w nadużywanie alkoholu dotyczy w Polsce ok. 2,5 mln Polaków. 3-4 mln ludzi żyje w rodzinach z problemem alkoholowym, a ok. 900 tys. osób jest uzależnionych.
Wada narodowa?
Już od dawna Kościół w Polsce mówi, że pijaństwo jest wadą narodową Polaków. W słynnych Ślubach Jasnogórskich pada przyrzeczenie walki z tą narodową wadą dla dobra ojczyzny i Kościoła.
Jednym z elementów tej batalii jest abstynencja sierpniowa, do której co roku zachęcają nas biskupi. Argumentami za tym, by ją podjąć, są „motywy moralne, religijne i patriotyczne”. Czy taki przekaz jest w ogóle atrakcyjny?
„NoLo” – lepsza motywacja
NoLo to skrót od „no alcohol, low alcohol”, czyli spożywanie napojów pozbawionych alkoholu lub o jego niskiej zawartości. Ta swego rodzaju moda staje się coraz bardziej popularna zwłaszcza wśród młodych ludzi wybierających „clean life” – zdrowy tryb życia, w którym nie brakuje ruchu, a z diety eliminowane są cukry, gluten, tłuszcze i właśnie alkohol.
Wiąże się to z trendami, które są mocno obecne w mediach społecznościowych – sport i zdrowe odżywianie to tematy wielu kanałów, obserwowanych przez tysiące użytkowników.
Kolejnym elementem, który sprzyja NoLo to chęć wyeliminowania poczucia alienacji. Na imprezie nie piją przecież wszyscy: są kierowcy, kobiety w ciąży lub ktoś nie robi tego z powodów zdrowotnych. Te osoby mogą wciąż delektować się smakiem piwa lub wina w ich bezalkoholowej wersji i unikać pytań o powody niespożywania alkoholu.
Promocja zdrowego trybu życia jednostki, może być dużo lepszym motywem podjęcia abstynencji sierpniowej dla wielu młodych Polaków, niż poważnie brzmiące motywy patriotyczne i religijne.
Źródło: radioplus.pl, stopuzaleznieniom.pl, money.pl, episkopat.pl