Wszystko zaczęło się w 1999 r. Ówczesny przeor i proboszcz dominikańskiej parafii na Służewiu o. Andrzej Kuśmierski wraz z grupą parafian zorganizowali pierwszy Jarmark św. Dominika. Od tego czasu minęło ponad dwadzieścia lat, a wydarzenie to wciąż cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem służewskich parafian i sympatyków dominikanów. Kolejna edycja 28 maja w parafii dominikanów na warszawskim Służewiu.
Integracja w rodzinnej atmosferze
Jarmark to wspaniała służewska tradycja, która mam poczucie, że naprawdę łączy mieszkańców dzielnicy i Warszawy. Każdego roku przyciąga mnie tu rodzinna atmosfera, różnorodność atrakcji i pyszny dominikański bigos.
Głównym celem Jarmarku św. Dominika jest spotkanie i integracja w rodzinnej atmosferze ludzi w różnym wieku i z różnych środowisk. Ci ludzie tworzą wyjątkową, wielopokoleniową wspólnotę. Każdego roku Jarmark rozpoczyna się od odtańczenia poloneza na placu przy klasztorze – dzieci, rodzice, dziadkowie, młodzież – wszyscy razem. To coś, co łączy.
Dzieje się dużo, ale można odpocząć
Co organizatorzy przygotowali tym razem? Na scenie przez cały dzień będą odbywać się występy i pokazy lokalnych grup muzycznych i tanecznych między innymi Służewskiego Domu Kultury oraz Hand to Hand, a także braci nowicjuszy. Natomiast wieczorem odbędzie się koncert zespołu Brathanki. Nie zabraknie stałych punktów programu: Wenty, a także Antykwariatu. Bogatą ofertą kusić będą stoiska przygotowane przez Wystawców, wspólnoty i grupy parafialne. Warto odwiedzić także Strefę Dominikańską, gdzie będzie można spotkać siostry, braci i świeckich dominikanów.
Jarmark to wydarzenie, na którym, pomimo że dużo się dzieje, można naprawdę odpocząć, oderwać się od codziennego pędu. Dla mnie to też okazja do spędzenia czasu z rodziną oraz poznania nowych, ciekawych osób
Każdy znajdzie coś dla siebie
W Strefie Dziecka i Relaksu animatorzy zapewnią najmłodszym wiele atrakcji: będą między innymi warsztaty sensoryczne, artystyczne i zajęcia sportowe. Tego dnia otwarty będzie, niedostępny na co dzień, ogród dominikański, gdzie można odpocząć, wziąć udział w rodzinnej grze terenowej oraz obejrzeć teatrzyk, a jeśli pogoda dopisze – zrobić piknik.
Na Jarmarku można w ciekawy sposób spędzić dzień, spotkać dawno niewidzianych znajomych i poczuć się częścią wspólnoty. Mogę zobaczyć, że parafia żyje. Poza tym, zawsze czekam na wieczorny koncert i potańcówkę!
Szczegóły wydarzenia można znaleźć na stronie internetowej: www.jarmark.sluzew.dominikanie.pl
oraz na Facebooku.
Przypominają mi się czasy, kiedy byłam jeszcze studentką i chodziłam na spotkania Duszpasterstwa Akademickiego „Studnia”, które działa w parafii. Studnia każdego roku włącza się w Jarmark, prowadząc antykwariat. Praktycznie każdy majowy wieczór przed Jarmarkiem spędzaliśmy segregując książki przyniesione przez ludzi. Tak rodziły się przyjaźnie, które przetrwały do dzisiaj. Teraz każdego roku wracam tutaj, już jako uczestnik.