Spontaniczny gest dobroci 15-latka. “Szacun, młody człowieku! Znowu wierzę w ludzkość”

Prosty akt dobroci nastoletniego Dontariusa wzruszył internautów na całym świecie. Licealista pomógł starszej niewidomej kobiecie przejść przez ruchliwe skrzyżowanie w College Hill. Seniorka z trudem naciskała przycisk znaku przejścia dla pieszych. W tym czasie on oraz jego siostra czekali na autobus.

15-latek grał w gry na swoim telefonie komórkowym. Dyamond zauważyła kobietę po drugiej stronie ulicy. Dziewczyna szturchnęła w ramię swojego brata i opowiedziała mu o staruszce. Poprosiła Dontariusa, aby sprawdził, czy nie potrzebuje od nich pomocy. Kilka dni wcześniej nastolatka była świadkiem tego, jak samochód prawie potrącił w tym miejscu inną kobietę.

Nikt nie wiedziałby o ich akcie dobroci, gdyby nie przechodzień, który zrobił im zdjęcie. Caldwell udowodnił, że młodemu pokoleniu nie brakuje szacunku i współczucia dla seniorów. W jednym z wywiadów chłopak wyznał, że nie rozumie całego zamieszania wokół niego. „Naprawdę nie sądziłem, że ktoś to uchwyci” – podkreślił Dontarius.

Nastolatek podszedł do starszej kobiety i zapytał, czy potrzebuje pomocy. Ona zaś z wdzięcznością przyjęła tę propozycję. Caldwell nacisnął przycisk przy przejściu dla pieszych, wziął niewidomą seniorkę za rękę i pomógł jej przejść przez ulicę. Ten moment uchwycił jeden z przechodniów. Mike Garibay udostępnił zdjęcie w mediach społecznościowych.

„Ten młody mężczyzna trzymał tę niewidomą kobietę za rękę i pomógł jej przejść Hamilton Avenue, a następnie ponownie przez North Bend road. Znowu wierzę w ludzkość! Szacun, młody człowieku” – napisał.

W wywiadzie dla „Fox 19” Mike powiedział, że spontaniczny gest 15-latka, to była najfajniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widział. "Kiedy zatrzymali się na tym rogu, musiałem zrobić zdjęcie" – podkreślił.

"Dyamond słuchała muzyki, potem spojrzała na drugą ulicę, a ja chciałem zobaczyć, na co ona patrzy” – relacjonował Caldwell.

"Powiedziałem Dontariusowi, o tej kobiecie. Zasugerowałam, że chyba jest niewidoma, a on powinien pójść i jej pomóc. Wstał i poszedł jej pomóc przejść przez ulice, podczas gdy ja czekałam na autobus” – tłumaczyła Dyamond.

„Zapytałem, czy mógłbym jej w czymś pomóc. A ona odpowiedziała, że „tak”. Podała mi rękę, a ja ją mocno trzymałem” – opowiadał nastolatek.

Mama Dontariusa, Sheena Ferrell, dowiedziała się o tym zdarzeniu z mediów społecznościowych. "Mój przyjaciel podzielił się ze mną tym zdjęciem. Powiedział: "Ten chłopak wygląda tak, jak twój syn!", a ja mu na to: "To jest moje dziecko!" Jestem naprawdę dumna i podekscytowana” – tłumaczyła Ferrell w rozmowie z „Fox19”.

Zdjęcie Mike'a w mediach społecznościowych udostępniło i skomentowało tysiące internautów.

„W każdym jest jakaś cząstka dobra. Niech Bóg błogosławi tego młodego człowieka!”; „Potrzebujemy więcej takich ludzi jak wy. Wasi rodzice wychowali troskliwe i kochające dzieci”; „Ta historia sprawia, że łzy szczęścia i radości cisną się do oczu. Te dzieci są niesamowite. Brawa dla nich, a dla rodziców wyrazy ogromnego szacunku”; „Świetna historia. Potrzebujemy dziś więcej takich dzieci na świecie”; "Wszyscy powinniśmy przekazywać tak piękne historie, aby one przypominału nam, że na świecie jest dobro i jak powinniśmy traktować się nawzajem. Niech Bóg błogosławi temu młodemu człowiekowi”; „Ten młody człowiek zajdzie daleko w życiu” – to tylko niektóre z komentarzy.

Źródła: globalnews.ca; fox19.com; Mike Garibay/Facebook; relrules.com; wtvideo.com.