Ks. Ambrogio Villa, egzorcysta archidiecezji mediolańskiej, mówił w jednej z katechez, jakie konkretnie pokusy stosuje szatan, by atakować małżonków. Jak zauważył kapłan, „pierwszym i najważniejszym sposobem, za pomocą którego szatan dzieli rodziny, są grzechy”.
Wymienia trzy przykładowe sposoby, za pomocą których szatan dzieli rodziny poprzez grzechy uczynkowe i winy zaniedbania: odciąga nas od modlitwy, pogłębia nasz indywidualizm i wypacza sposób przeżywania seksualności.
1Odwrócenie uwagi od modlitwy
Szatan stara się podzielić rodziny przede wszystkim poprzez odwodzenie ich od modlitwy, zwłaszcza wspólnej. Wiele rodzin nie modli się już razem. W przeszłości częściej małżonkowie zbierali się na wspólnej modlitwie. "Dla przykładu, kiedyś dość powszechne było rodzinne odmawianie różańca. Dziś ta tradycja zanika" – wyjaśnia ks. Villa.
2Zachłyśnięcie się indywidualizmem
Drugim diabelskim atakiem na rodzinę jest wywyższanie indywidualizmu. Szatan sprzyja temu nastawieniu na kilka sposobów. Na przykład podsyca kłótnie, w których mężowie i żony wypowiadają pod swoim adresem ostre i krzywdzące słowa. Szatan sprawia, że każde z małżonków myśli, że może podejmować decyzje dotyczące na przykład swoich finansów bez porozumienia z drugim małżonkiem. A także zachęca do zaciekłej obrony własnych praw, bez uwzględniania praw współmałżonka.
„Szatan usilnie wywyższa indywidualizm, prowadząc do zniszczenia rodziny” – przekonuje ks. Villa. Indywidualizm rujnuje „rodzinę, która jest instytucją żyjącą z wymiany miłości”.
3Niekontrolowana lub hamowana seksualność
Ks. Villa wyjaśnia, że szatan rozdziela małżonków poprzez brak równowagi w ich seksualności. Z jednej strony zachęca małżonków do ekscesów i przekraczania granic, w tym do pornografii lub zdrady, z drugiej zaś całkowicie tłumi ich relacje seksualne.
Jak wskazuje egzorcysta, wielokrotnie zły wkracza do rodzin, podstępnie skłaniając małżonków do odmawiania drugiemu daru własnej seksualności. „Rodzina nie rozpada się przede wszystkim z powodu seksualności, ponieważ seksualność nie jest pierwszą rzeczą, ale nie jest też ostatnią” – zauważa ks. Villa.
„Szatan dzieli małżonków we wszystkim, także w sprawach seksualnych. To jest już opisane w Piśmie Świętym. Jeśli znacie historię Tobiasza, wiecie, że demon Asmodeusz, demon nieczystości, uniemożliwił Sarze zjednoczenie z mężami (...) Kościół uważa akt seksualny za tak ważny, że jest on konstytutywny dla sakramentu małżeństwa”.