Starszy pan zostawił w taksówce sporą sumę… Wzruszająca reakcja kierowcy!

To była sobota, normalny dzień pracy 34-letniego Thiago Rodriguesa dos Santosa, który pracuje jako kierowca taksówki. Między jednym kursem a drugim wiózł mężczyznę do warsztatu samochodowego w Praia Grande, na południowym wybrzeżu São Paulo.

Kiedy miał zacząć obsługiwać kolejnego pasażera zauważył, że staruszek zostawił na tylnym siedzeniu samochodu torbę. Thiago nie zastanawiał się dwa razy: wrócił do miejsca, w którym wysadził klienta, jednak warsztat był już zamknięty.

Następnie kierowca spróbował odnaleźć jakiś kontakt do staruszka. Gdy otworzył torbę w poszukiwaniu jakiegoś tropu, odkrył, że wewnątrz znajdowało się dużo pieniędzy. „Wówczas chciałem jeszcze szybciej odnaleźć klienta, bo wyobraziłem sobie jego rozpacz” – powiedział. 

Thiago zawrócił, aby poszukać mężczyzny w miejscu, w którym ten wsiadał. To był celny pomysł! Spotkał tam klienta i jego żonę pogrążonych w rozpaczy z powodu zagubienia 4 tysięcy reali (tj. ok. 3600 zł).

Rozpacz wkrótce ustąpiła zaskoczeniu, uldze i wdzięczności wobec kierowcy, który  przyjechał zwrócić zostawione w samochodzie oszczędności.

Zarobione z trudem pieniądze miały już swój cel: staruszkowie chcieli nimi opłacić naprawę samochodu, którego używali, sprzedając na ulicznym bazarze sok z trzciny cukrowej. Bez pojazdu nie mieliby jak zarabiać na życie.

Film nagrany przez Rodriguesa ukazuje wzruszający moment przekazania pieniędzy. Kobieta nie posiada się z radości. „Matko Boża z Aparecidy! Jesteś chłopcze bardzo dobry! Tak trzymaj, a będziesz szczęśliwy w życiu. We wszystkich moich modlitwach będę o tobie pamiętać” – powiedziała kobieta, która była wyraźnie poruszona.

„Uczucie radości z czynienia dobra i stosowania w praktyce tego, czego nauczyli mnie moi rodzice i Kościół, pomogło mi wdrożyć w czyn niepodlegające negocjacjom wartości” – podsumował Thiago.