Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Ronaldo na Camino
Ronaldo Nazário, którego kibice mogli podziwiać jako piłkarza Realu Madryt, Barcelony i Interu, a także reprezentacji Brazylii, stał się teraz najsłynniejszym pielgrzymem do Santiago de Compostela.
Wyruszył w niedzielę 5 czerwca ze stadionu José Zorrilla, ponieważ obiecał, że jeśli klub Valladolid, którego jest prezesem, wejdzie do hiszpańskiej pierwszej ligi, on sam uda się na Camino.
Loading
50 km dziennie na elektrycznym rowerze
„Camino będzie wspaniałe, choć fizycznie da mi w kość, ale to będzie niezapomniane przeżycie” – powiedział Ronaldo przed wyruszeniem w trasę.
O przebyciu Camino myślał od dawna – od kiedy grając w koszulce Barcelony strzelił wspaniałego gola w Composteli. Teraz postanowił przebyć szlak w czterech etapach po 50 km dziennie, by dotrzeć do katedry św. Jakuba.
Byłemu sportowcowi, który, jak przyznaje, w ogóle nie trenował, towarzyszą w drodze jego dziewczyna Celina Locks, przewodnik, fizjoterapeuta i pomocnik.
Co się tyczy samego Camino, Diario Valladolid podaje, że Ronaldo „przejechał już Sahagún i Astorgę, stolicę hrabstwa Maragateria”, a także minął pałac biskupi „zaprojektowany przez genialnego architekta Antonio Gaudiego, inspirowany stylem neogotyckim, wzniesiony na przełomie XIX i XX w.”.
Ronaldo pielgrzymuje szlakiem Camiño de Inverno, które łączy Ponferradę z Santiago de Compostela. Przez ostatnie dwa dni przejechał przez dolinę Sil i Ribeira Sacra. Szlak, który pokonał Ronaldo, jest jednym z najbardziej niezwykłych i najmniej znanych szlaków Camino de Santiago.
Loading
Nietypowy influencer
Ronaldo opowiada o swojej przygodzie w mediach społecznościowych. Jego przykład na pewno obudzi zainteresowanie tą najmniej popularną trasą do Santiago.
W ten sposób legendarny piłkarz znalazł się na długiej liście pielgrzymów, którzy postanowili przeżyć to głębokie doświadczenie wiary.