Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Dyskusja o diable
Musimy przyznać, że zaskoczyło nas, że jedna gwiazda hollywoodzka radzi innej gwieździe hollywoodzkiej, aby wystrzegała się… diabła! Nieczęsto słyszy się celebrytów dyskutujących o takich rzeczach.
„Kiedy wchodzisz na swój szczyt, bądź ostrożny, bo wtedy przychodzi po ciebie diabeł” – powiedział Denzel Washington do Willa Smitha.
Autorzy tekstów poświęconych duchowości nieodmiennie ostrzegają nas, że ulubioną sztuczką diabła jest wmówienie nam, że on sam jest fikcyjną postacią z widłami i spiczastym ogonem, nie zaś prawdziwą osobą z zastępami sługusów...
Można by nawet powiedzieć, że Hollywood już dawno dało się na tę sztuczkę nabrać. Dlatego rady, jakich Denzel Washington udzielił Willowi Smithowi, były dla mnie zaskoczeniem.
Diabeł zawsze wszczyna wojny
Denzel jest jednak w dobrym towarzystwie. Jego mądre rady wielokrotnie w przeszłości udzielali niezliczeni święci, a w naszych czasach papież Franciszek dość często mówi o diable.
Franciszek najczęściej ostrzega nas, abyśmy nie podejmowali dialogu z diabłem. Jest on wszakże aniołem, a więc kimś nieporównywalnie od nas inteligentniejszym. Jeśli więc podejmiemy z nim rozmowę (jak Ewa), stajemy na przegranej pozycji.
Franciszek zauważa ponadto, że to diabeł zawsze wszczyna wojny. Spostrzeżenie jakże aktualne, prawda? Oto co konkretnie powiedział Ojciec Święty, a czego jesteśmy niestety obecnie świadkami.
Jak wskazał Franciszek, kiedy szatanowi udaje się nakłonić nas do przemocy i rozniecić pożogę wojny, może już w tym momencie sobie spokojnie odpocząć. „Od tego momentu my sami pracujemy nad tym, aby się nawzajem zniszczyć, ponieważ podejmujemy dzieło szatana”.
Franciszek o diable
Oto inne spostrzeżenia papieża o wrogu człowieka.
Ale chociaż to wszystko brzmi przerażająco i mamy świadomość, że szatana nie należy lekceważyć, musimy pamiętać, że w ostatecznym rozrachunku nie mamy się czego obawiać. Szatan jest sprytny, wytrwały, doświadczony, spostrzegawczy, zaradny, przebiegły i ... przegrany. Ta walka, którą celebrujemy co roku w Wielkanoc, została wygrana.
Mamy też Matkę, która nas broni na każdy czas. Franciszek mówił też, że wschodni mistycy wczesnego Kościoła radzili swoim uczniom, młodym mnichom, chronić się w okresie duchowych utrapień pod płaszczem Bożej Rodzicielki. Szatan nie jest w stanie nas tam dosięgnąć, gdyż Maryja jest Matką, i jako Matka broni nas.