separateurCreated with Sketch.

Przeżył niemieckie obozy, zabili go Rosjanie. Nie żyje 96-letni Borys Romanczenko

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 21.03.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Fundacja Miejsc Pamięci Buchenwald i Mittelbau-Dora poinformowała, że mężczyzna zginął trafiony pociskiem, który uderzył w jego dom w Charkowie.

Romanczenko w latach II wojny światowej był więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych w Buchenwaldzie, Peenemünde, Dorze i Bergen-Belsen. "Jesteśmy wstrząśnięci" – przekazała w krótkim komunikacie Fundacja.

„Boris Romanczenko intensywnie pracował na rzecz pamięci o nazistowskich zbrodniach, był wiceprzewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Buchenwald-Dora” – dodała instytucja w swoim wpisie w mediach społecznościowych.

Jak podała wnuczka zabitego 96-latka, mieszkał on w jednym z charkowskich bloków, który trafiony został rosyjskim pociskiem.

W przypadku pojawienia się kolejnych informacji i źródeł wpis będzie aktualizowany.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.