separateurCreated with Sketch.

Ciąg dalszy sprawy niewpuszczonego biskupa. Znamy oświadczenia firmy Henkel i Towarzystwa św. Brata Alberta

PRALNIA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karol Wojteczek - 24.01.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Nie milkną echa po czwartkowym (20.01) incydencie towarzyszącym inauguracji Pralni Społecznej we Wrocławiu. Z uwagi na sprzeciw sponsora, firmy Henkel, na wydarzenie nie został wpuszczony bp Jacek Kiciński CMF.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

W pierwotnie wydanym komunikacie Zarząd Koła Wrocławskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta zadeklarował zwrócenie darczyńcom otrzymanych od środków. (...) Koło Wrocławskie TPBA jako katolicka organizacja dobroczynna nie może zgodzić się na ograniczanie naszej działalności poprzez rugowanie elementów religijnych oczywistych dla naszej organizacji. Udział ks. biskupa Jacka Kicińskiego (...) był uzgodniony z przedstawicielami sponsorów – firmy Henkel i Fundacji Społecznie Bezpieczni. Tuż przed rozpoczęciem wydarzenia dowiedzieliśmy się, że ks. biskup może zabrać głos w oficjalnej części wydarzenia, ale nie ma zgody na obrzęd poświęcenia miejsca pracy i pomocy ubogim. W zaistniałej sytuacji ks. biskup opuścił zgromadzenie uważając, że rolą asystenta kościelnego jest w pierwszej kolejności obrzęd liturgiczny, nie przemówienie do zebranych. W związku z tym Zarząd Koła Wrocławskiego TPBA zdecydował, że odda darczyńcom środki przekazane na wsparcie nowej pralni celem zachowania tożsamości w działaniu stowarzyszenia katolickiego. (...) Przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się urażeni niezręczną sytuacją zaskakującą także dla Towarzystwa – czytamy w oświadczeniu wydanym 21 stycznia, sygnowanym przez prezesa Koła Wrocławskiego TPBA, Rafała Peronia.

Tego samego dnia głos zabrała również centrala Towarzystwa. (...) jesteśmy zaskoczeni i zbulwersowani sytuacją, która miała miejsce 20 stycznia (...). Dla dobroczynnej organizacji katolickiej, jaką jest Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta akt poświęcenia pralni przez naszego asystenta kościelnego księdza biskupa Jacka Kicińskiego ma elementarny związek z wartościami i 40-letnią historią Towarzystwa. Tym samym Rada Naczelna Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta podjęła decyzję o udzieleniu pełnego wsparcia dla Koła Wrocławskiego w wyjaśnieniu powodów niezmiernie przykrego dla nas incydentu – napisała rzecznik organizacji, Dagmara Rybicka.

Odpowiedź firmy Henkel

W piątek (21.01) swoje oświadczenie wystosowała również firma Henkel Polska. (...) jest nam bardzo przykro z powodu późniejszych kontrowersji co do uzgodnionej między stronami formuły i programu wydarzenia. Tym bardziej, że jesteśmy przekonani, że stało się tak na skutek głębokiego organizacyjnego nieporozumienia. Nadrzędną wartością dla firmy Henkel jest dobro podopiecznych Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, dlatego chcemy kontynuować nasze zaangażowanie w ten projekt – czytamy w nim.

List z przeprosinami bezpośrednio do bp. Kicińskiego skierowała również prezes firmy Henkel Polska, Karolina Szmidt. Firmie Henkel jest ogromnie przykro, że w wyniku nieporozumienia organizacyjnego (…) ostatecznie nie doszło do udziału Księdza Biskupa w tej uroczystości – napisała w nim Szmidt. Prezes Henkel Polska dodała też, że absolutnie nie było to intencją Henkel Polska. Całe zajście określiła ona jako „przykrą sytuację”, wyrażając nadzieję na owocną współpracę na rzecz potrzebujących w przyszłości.

Osiągnięte porozumienie

Wydaje się, że sprawę zamyka kolejne oświadczenie centrali TPBA, w którym czytamy m.in.: Inicjatywa firmy Henkel pozwalająca oddać w ręce potrzebujących kolejne Pralnie Społeczne jest potrzebna osobom wykluczonym, dlatego ubolewamy, że podczas uroczystości otwarcia Pralni we Wrocławiu doszło do nieporozumienia komunikacyjnego, które wyjaśniliśmy. Tym samym projekt Pralni będzie kontynuowany z wymiernym pożytkiem dla osób w kryzysie bezdomności. Jak zaś podaje dzisiejsza "Gazeta Wyborcza", poświęcenie wrocławskiej placówki odbyć ma się w nieodległym terminie.

Pralnie Społecznie Odpowiedzialne to punkty, w których osoby ubogie i znajdujące się w kryzysie bezdomności mogą m.in. wyprać swoje ubrania, koce czy okrycia. Opiekunami powstałych dotychczas punktów (w Gdańsku i Wrocławiu) są Fundacja Społecznie Bezpieczni oraz Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. Według ich szacunków z otwartej w styczniu ub.r. pralni w Gdańsku korzysta miesięcznie ok. tysiąca osób. Firma Henkel zasponsorowała w placówkach zakup wyposażenia: pralnic, suszarek oraz magla. Zapewniła także roczny zapas produkowanego przez siebie proszku do prania.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More