separateurCreated with Sketch.

Straciła małego synka. Swój ból oddała Maryi, tworząc Jej piękny wizerunek

Portrait of Isabelle Guizard
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Marzena Devoud - 08.12.21
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Malutki Gabriel zmarł w czerwcu 2018 r. Żył zaledwie kilka tygodni. W czasie pogrzebu jego mama Isabelle otrzymała wielką łaskę wiary, która zainspirowała ją do tego, by grób syna ozdobić mozaikami pełnymi chrześcijańskiej symboliki niosącej nadzieję.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Gdy rok temu, mieszkająca w Awinionie Isabelle podniosła słuchawkę telefonu, by opowiedzieć swoją historię redakcji Aletei, jej delikatny głos przerywa zadyszka. "Proszę wybaczyć, lada chwila będę rodzić i czasem mam trudności z oddychaniem" - powiedziała. Nie chciała jednak przekładać spotkania! Pragnęła opowiedzieć wszystko właśnie w tamtym momencie swojego życia. "Powstanie w ten sposób symboliczna więź pomiędzy żałobą po moim synu, który zmarł po kilku tygodniach życia, a narodzinami dzieciątka, które zbliżają się już wielkimi krokami. Jaką łaską jest możliwość przyjęcia życia, jaką łaską jest to, że to życie zostaje nam powierzone… Z pewnością nie jest naszą własnością, a jednak cóż to jest za dar!" – wykrzyknęła wówczas wzruszona Isabelle.

Mozaika dla Gabriela

Isabelle miała 36 lat, gdy w maju 2018 r. w wyniku przedwczesnego porodu na świat przyszli bliźniacy Gabriel i Augustin. Wkrótce potem Gabriel dostał infekcji i natychmiast trafił na oddział intensywnej terapii. "W ciągu kolejnych trzech tygodni tkwił w zawieszeniu między życiem a śmiercią. Wraz z moim mężem Philippem i starszymi dziećmi: Raphaëlem (13 lat), Madeleine i Elisabeth (bliźniaczki, 10 lat) oraz z całą naszą rodziną modliliśmy się za niego dzień i noc. Jednak pod koniec czerwca, po zaledwie kilku tygodniach życia, Gabriel odszedł…" – opowiada Isabelle.

"Umarł na naszych rękach. Wiedzieliśmy, że nie możemy zrobić nic więcej. Życie Gabriela było podtrzymywane przy pomocy respiratora. Lekarze powiedzieli, że to do nas należy wybór dnia, w którym się z nim pożegnamy. To było coś strasznego, jednak bardzo, bardzo się wtedy modliliśmy. Gabriel został więc ochrzczony, a później lekarze odłączyli go od respiratora. Najpierw trafił na ręce do swojego taty, później do mnie" – wspomina Isabelle. 

Pracując nad mozaiką na grób Gabriela, medytowałam, myślałam o nim, ale nie byłam smutna. Miałam wrażenie, że dzięki niemu dotykam nieba…

Łaska nadziei

W czasie pogrzebu Isabelle otrzymała łaskę wielkiej wiary, która od tamtego momentu jej nie opuściła. "Nie zachwiało to moją wiarą, wręcz przeciwnie, śmierć Gabriela przybliżyła mnie do Boga" – podkreśla. To właśnie ta łaska pozwoliła jej przejść żałobę, która przyniosła jej inspirację, by udekorować grób syna przy pomocy mozaik. Jako absolwentka Akademii Sztuk Pięknych zabrała się do pracy z pomocą przyjaciółki mozaistki. Nie jest to jej pierwsza praca. Kilka lat wcześniej zrealizowała podobną mozaikę na grób swojej małej siostrzenicy.

Isabelle wraz ze swoim mężem Philippem i dziećmi w dniu urodzin Augustina – brata bliźniaka Gabriela.

Warsztat pracy młoda kobieta zainstalowała w swoim salonie – tak, by móc zajmować się czwórką swoich dzieci. Praca wymagała czasu. „To nie było zajęcie neutralne emocjonalnie. Gdybym przygotowywała mozaikę dla kogoś innego, zajęłoby mi to jakieś sześć miesięcy. W tym przypadku byłam tak bardzo pochłonięta potrójną mozaiką dla mojego dziecka, że skończyłam ją po dwóch latach" – przyznaje.

Mozaika – dzieło modlitwy

Praca artystyczna była dla niej czasem modlitwy. "W czasie pracy słuchałam pieśni Chemin Neuf. Pozwoliły mi one nieustannie trwać w uwielbieniu, blisko mojego syna, który jest już blisko Boga. Medytowałam, myślałam o nim, ale nie byłam smutna. Miałam wrażenie, że dzięki Gabrielowi dotykam nieba" – opowiada.

Grób Gabriela ozdobiony mozaikami przedstawiającymi „Matkę Bożą, która trzyma Jezusa tak, jak trzyma Gabriela; gołębicę, która symbolizuje nadzieję; krzyż bolesny, ale i zwycięski, a także anioła, który wskazuje drogę do nieba” – wyjaśnia Isabelle.

Ostatecznie rodzice Gabriela umieścili mozaikę na jego grobie w zeszłym roku. Ponieważ rodzinny grobowiec znajduje się w pobliżu Paryża, pozwala to Isabelle (mieszkającej w Awinionie) poczuć się bliżej synka. „To był też mój prezent dla niego” – dodaje. Wkrótce potem, zupełnie naturalnie, pojawił się pomysł, by pomagać innym w przeżywaniu żałoby i ozdabiać groby ich bliskich właśnie mozaikami.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More