Adwent
Wstajesz i wiesz, że Bóg jest po twojej stronie. Na śniadanie zadajesz sobie pytanie o sens tego wszystkiego, pytasz „czy dam sobie radę?”, a On wyciąga do Ciebie rękę i mówi: Nie przejmuj się, to Ja cię dziś poprowadzę przez trudy życia. Więcej, pokażę ci światło, piękno i nadzieję.
Nie jesteśmy „telewizją śniadaniową”, ale w Adwencie 2021 roku przyślemy ci każdego ranka „na śniadanie” porcję duchowej strawy. Tu znajdziesz Boga, który jest bliski, który nie gardzi naszą szarą codziennością i działa poprzez najmniej spodziewane wydarzenia. Czytaj, kochaj i żyj bardziej!
Opowiem ci, jak w moim życiu zadziałał Bóg
Od zawsze miałyśmy z siostrą „na pieńku”. Różnica charakterów, żale i zranienia z dzieciństwa oraz totalnie odmienne spojrzenia na świat zdecydowanie nie działały na korzyść naszej – i tak już trudnej – relacji.
Po jednej z ostrych wymian zdań, na jakiś czas przestałyśmy się do siebie odzywać. Zaniosłam te nasze ciche dni na mszę. A tam, List do Koryntian wzywał akurat do zgody, zaprzestania sporów oraz jedności „ducha” i „myśli”.
Wracając autem do domu z jednej strony cieszyłam się znakiem obecności Boga, a z drugiej – byłam pełna wątpliwości. „Zgoda i jedność – łatwo powiedzieć, ale jak o to zawalczyć?! Weź nam pomóż…”.
Coś mnie tknęło, żeby podgłośnić radio, a wtedy z odbiornika popłynął głos Kayah:
Jak róży cierń
ich słowa ranią nie raz.
Nie będzie łez,
bo wreszcie sprzyja mi czas.
Ty siostrę masz we mnie aż po kres
wśród krętych dróg nie zgubimy się […].
Nie porównuj nigdy się,
każda wyjątkowa jest.
Więc doceniaj swoje ja,
bo każda z nas to najcenniejszy skarb
Ramię w ramie, popłyniemy razem,
zmieniamy ten świat,
wspierając się tak […].
Odtąd nasza relacja zaczęła – krok po kroczku, powoli i mozolnie – zmieniać się na lepsze. Zmienia się zresztą nadal, ale dzisiaj mogę już śmiało i bez cienia wątpliwości stwierdzić, że jesteśmy przyjaciółkami.
M.