Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
W 2020 r. ofiarą przestępstw padło 42 tys. dzieci. Pozornie więc ich sytuacja się poprawia, gdyż jeszcze w 2019 r. ucierpiało z tego powodu 56 tys. najmłodszych. Przyczyn tak znacznego spadku należy szukać jednak nie w radykalnej poprawie dziecięcego losu, a, spowodowanych pandemią, przestojach w pracy sądów. Niektóre z nich w 2020 r. wydały nawet o przeszło 50% mniej wyroków niż rok wcześniej.
Zgodnie z danymi sądowymi, wśród przestępstw, jakie w 2020 r. dotykały małoletnich, zdecydowanie najpowszechniejszym jest uchylanie się od obowiązku alimentacyjnego. Na kolejnych miejscach antyrankingu znalazły się zaś znęcanie się oraz obcowanie płciowe z osobą poniżej 15 r.ż. i zmuszanie jej do poddania się czynnościom seksualnym.
Przeprowadzane w wielu krajach badania jednoznacznie wskazują, że stanie się ofiarą przestępstwa w wieku dziecięcym, skutkuje licznymi, negatywnymi konsekwencjami w życiu dorosłym. Dlatego tak ważne jest przywracanie skrzywdzonym dzieciom poczucia bezpieczeństwa.
Jednocześnie, jak wskazuje Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, Polsce brakuje zintegrowanego programu wsparcia dzieci-ofiar przestępstw. Na problem ten już 4 lata temu zwróciła uwagę Najwyższa Izba Kontroli. Rozwiązanie problemu pomocy pokrzywdzonym najmłodszym przeniesione zostało w naszym kraju na szczebel lokalny.
Kto odpowiada za pomoc dzieciom-ofiarom przestępstw?
Obowiązek realizacji tego zadania rozproszony jest pomiędzy liczne instytucje, takie jak: instytucje pomocy społecznej, organizacje pozarządowe, policja, prokuratura, sądy, placówki oświatowe, poradnie psychologiczno-pedagogiczne oraz ośrodki pomocy pokrzywdzonych przestępstwem (OPPP).
Zalążek scentralizowanego systemu stanowi uruchomiona w 2018 r. przez Ministerstwo Sprawiedliwości sieć OPPP. Placówki te mogą być prowadzone przez jednostki niezaliczane do sektora finansów publicznych i niedziałające w celu osiągnięcia zysku. W szczególności chodzi tu o stowarzyszenia, fundacje i organizacje pozarządowe.
W całej Polsce funkcjonuje obecnie 336 takich miejsc: 51 placówek okręgowych i 285 punktów lokalnych. Można w nich uzyskać m.in. pomoc prawną, wsparcie psychologiczne, wsparcie tłumacza i tłumacza języka migowego, pomoc materialną, pokrycie kosztów świadczeń zdrowotnych, rehabilitacji oraz wydatków związanych z edukacją i aktywizacją zawodową, a także dofinansowanie okresowych zobowiązań czynszowych.
Od 2011 r. w gminach istnieją także Zespoły Interdyscyplinarne (ZI). Do ich zadań należy m.in. tworzenie lokalnych programów przeciwdziałania przemocy w rodzinie, której ofiarą często padają właśnie najmłodsi.
W jakich przypadkach pomaga OPPP?
Na podstawie danych zebranych w 60 Ośrodkach Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem (25 lokalnych i 35 okręgowych), Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę przygotowała listę przestępstw wobec najmłodszych, w przypadku których OPPP pomagają najczęściej:
Ponadto niektóre z ośrodków sygnalizowały, iż narastającymi, a niewymienionymi w ankiecie problemami, z jakim stykają się dzieci, są stalking i cyberprzestępczość. Zakres przestępstw dokonywanych na nieletnich za pośrednictwem sieci jest przy tym bardzo szeroki. Wliczają się tu zarówno kradzieże tożsamości i oszustwa, jak też prześladowania i molestowanie seksualne.
Zestawiając powyższą statystykę z przytoczonymi wcześniej danymi sądowymi, zauważyć możemy dysproporcję pomiędzy liczbą przestępstw seksualnych wobec najmłodszych, a częstotliwością świadczenia pomocy z tego powodu. Wynika to zapewne ze szczególnego charakteru tego rodzaju przestępstw, obarczonych społecznym tabu. Ich ofiary w dalszym ciągu narażają się bowiem na ryzyko stygmatyzacji.
Pomoc OPPP świadczona jest najczęściej (w 44% przypadków) dzieciom pomiędzy 6 a 12 rokiem życia. Zwykle trafiają one do placówek pomocy z jednym z rodziców, najczęściej również ofiarą przemocy. Odsetek małoletnich ofiar zgłaszających się samodzielnie wzrasta wśród nastolatków.
Jakiej pomocy oczekują małoletnie ofiary przestępstw? Jaką mogą otrzymać?
W odniesieniu do poprzedniego akapitu, należy w tym miejscu zaznaczyć, że potrzeby co do rodzaju pomocy często w imieniu dzieci zgłaszają ich opiekunowie. Zgodnie z deklaracjami biorących udział w badaniu OPPP, najczęstsze oczekiwania ich podopiecznych dotyczą:
Lista powyższa nie jest jednak w pełni kompatybilna z formami pomocy, jakiej OPPP realnie udziela. Do najbardziej dostępnych jej rodzajów należą:
Jaką pomoc ofiarom przestępstw uzyskać jest najtrudniej?
W kontrze do danych dot. dostępnych form pomocy, wskazać należy na największe braki, z jakimi borykają się ośrodki ją świadczące. Spójrzmy, jak kształtuje się lista głównych bolączek w zakresie dostępności danego rodzaju pomocy:
W osobnej części ankiety ośrodki pomocy wskazały też na inne bariery, w największym stopniu utrudniające ich pracę:
Stosunkowo niewielkim problemem jest natomiast czas oczekiwania na udzielenie pomocy. W zasadzie wszystkie ankietowane ośrodki są w stanie zagwarantować potrzebny rodzaj pomocy w ciągu maksymalnie dwóch tygodni od uzyskania zgłoszenia o zapotrzebowaniu. Często okres ten jest jeszcze znacznie krótszy. W tym też miejscu dodać trzeba, że OPPP świadczy pomoc ofiarom do 5 lat od popełnienia na nich przestępstwa.
Jak pandemia COVID-19 wpłynęła na możliwość niesienia pomocy poszkodowanym dzieciom?
Osobny podrozdział swojego raportu Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę poświęciła ograniczeniom we wsparciu pokrzywdzonych dzieci wynikającym z wybuchu pandemii COVID-19.
Szczególnie dotkliwa, zwłaszcza w pierwszej fali pandemii, była konieczność rezygnacji ze spotkań bezpośrednich z osobami potrzebującymi pomocy. Wpływało to przede wszystkim na owocność świadczonej pomocy psychologicznej, gdyż formuła online znacząco utrudnia nawiązanie więzi pomiędzy dzieckiem a terapeutą. Znacznemu ograniczeniu uległa również liczba wizyt terenowych.
O ile jednak w kolejnych miesiącach 2020 r. udało się powrócić do spotkań indywidualnych, to w dalszym ciągu zawieszeniu podlega większość zajęć grupowych, np. w zakresie socjoterapii.
Uderzające w instytucje publiczne kwarantanny i konieczność przejścia na pracę zdalną utrudniły także znacząco współpracę pomiędzy różnymi organami pomocowymi. Wydłużył się również m.in. czas oczekiwania na decyzje sądowe i wizyty lekarskie (przy czym przewlekłość dotykała obu tych obszarów już przed pandemią).
Przede wszystkim pogorszyła się jednak sytuacja w samych rodzinach wymagających wsparcia. Rzeczywistość lockdownu wpłynęła na nasilenie zachowań przemocowych w domach, gdzie problem ten występuje. Zamknięcie licznych gałęzi gospodarki pogorszyło także sytuację bytową i ekonomiczną wielu rodzin. Wskutek zamknięcia i odcięcia od grupy rówieśniczej pogłębiły się również problemy psychologiczne dzieci i młodzieży.
Jak skuteczniej pomagać dzieciom, które padają ofiarą przestępstw?
Zestawiając dane dot. zgłaszanych przez ofiary przestępstw potrzeb i dostępnej dla nich oferty pomocowej, Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę przygotowała szereg rekomendacji na rzecz skuteczniejszego ich wsparcia. Opisała również już funkcjonujące dobre praktyki w tym zakresie.
Po pierwsze, ważna jest interdyscyplinarność świadczonej pomocy i dostępność różnych jej form w jednym miejscu. Przykładowo: matka z dzieckiem dotknięci przemocą wymagać mogą jednocześnie pomocy medycznej, psychologicznej, ekonomicznej, jak i w zakresie udzielenia bezpiecznego schronienia.
Po drugie, konieczne wydaje się wdrożenie tzw. "szybkiej ścieżki" dla małoletnich ofiar przestępstw, tam, gdzie natrafiają oni na przewlekłość instytucji publicznych. W szczególności dotyczy to wspomnianych już sądów i ochrony zdrowia. Pomoc natychmiastowa – jak wskazuje Fundacja – jest i skuteczniejsza, i tańsza niż pomoc odsunięta w czasie.
Po trzecie, niezbędne jest zwiększenie dostępności wykwalifikowanych specjalistów. Tutaj największą bolączką wydaje się być brak psychiatrów dziecięcych oraz terapeutów przygotowanych do pracy z ofiarami nadużyć seksualnych.
Czwartą propozycją Fundacji jest zmiana sposobu finansowania systemu OPPP. Konieczność corocznego startowania w konkursach o dofinansowanie skutkuje brakiem stabilizacji w pracy tego rodzaju placówek. Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę postuluje tu przejście na finansowanie projektowe. Organizacja wskazuje przy tym, że punkty OPPP potrzebują czasu na zakorzenienie się w lokalnej społeczności, a wielu ich podopiecznych wymaga pomocy (np. psychologicznej) w perspektywie czasowej dłuższej niż jeden rok.
Wśród pozostałych postulatów raportu znalazły się również m.in. ograniczenie biurokracji, położenie nacisku na profilaktykę czy wprowadzenie monitoringu i ewaluacji prowadzonych działań pomocowych.