Czuliśmy, że Aleteia ma sens!
2016 rok. Ciepłe, letnie popołudnie. Pierwsze spotkanie przy dużym stole, podczas którego grupa świeckich katolików z różnych środowisk usłyszała, czym jest Aleteia. I po raz pierwszy nasze serca zapałały, słysząc o tej misji!
Słuchaliśmy, jak Aleteia działa we Francji, we Włoszech, w Hiszpanii, w Portugalii, w USA... Słuchaliśmy i całym sercem czuliśmy, że to ma sens! Że chcemy opowiadać słowem o Bogu, który jest bliski. O ludziach, którzy doświadczają przyjaźni z Chrystusem i z Nim budują, a czasem odbudowują swoją codzienność. O Kościele, w którym w sakramentach można spotkać prawdziwego Boga. O tym, że On jest Bogiem, który nam sprzyja... Chcieliśmy inspirować do mądrego, dobrego życia, z dala od polityki i sporów, ponad podziałami.
Aleteia ma 5 lat
Przyszedł rok 2021. Dziś wiemy, że to szalone ryzyko sprzed 5 lat było drogą, którą warto było pójść! Jesteśmy jeszcze bardziej przekonani, że Aleteia ma sens. Że w tych trudnych dla Kościoła czasach jeszcze głośniej chcemy mówić, że żaden grzech – nasz osobisty i ten popełniany przez innych – nie może stanąć między tobą a Chrystusem.
Po 5 latach z wdzięcznością i dumą możemy powiedzieć – jesteśmy, bo mamy was! Naszych czytelników, którzy są z nami. Wasze komentarze w mediach społecznościowych, maile, prywatne wiadomości są dla nas często inspiracją do tworzenia ważnych dla was treści.
A te treści nie powstałyby, gdyby nie nasi autorzy! Kilkadziesiąt osób, które uwierzyło w misję Aletei i które tworzą mądre, wartościowe artykuły. Dziękujemy, że możemy tworzyć z wami dream team! Że otwieracie przed naszymi czytelnikami swoje serca i dzielicie się nie tylko swoimi dziennikarskimi umiejętnościami, ale też swoim osobistym, intymnym doświadczeniem, swoim świadectwem.
Dzięki wam staliśmy się jednym z najważniejszych portali katolickich na rynku medialnym, a co miesiąc odwiedza nas 1,5 mln użytkowników.
Nadal twórzmy aleteiową rodzinę
A że lubimy świętować i doceniać to, co mamy, spotkaliśmy się w Warszawie, by przede wszystkim powiedzieć: dziękujemy! Ale też po to, by posłuchać, jak tworzyć jeszcze lepiej. Na warsztatach usłyszeliśmy wiele cennych wskazówek, a wśród nich tę, którą szczególnie chcemy wziąć sobie do serc – że dziś bardziej niż zwykle ważna jest misja dojrzałych i odpowiedzialnych świeckich katolików. Z tą myślą idziemy dalej.
A jak na urodziny przystało – był też tort! :) Urodzinową świeczkę zdmuchnęliśmy wszyscy razem – nasi goście z Francji – dyrektor generalny i dyrektor wydawniczy Aletei, nasi autorzy i redaktorzy, bo dobrze wiemy, że we wspólnocie siła!
Na koniec zostawiliśmy to, co najważniejsze – Eucharystię, którą transmitowaliśmy dla was na Facebooku.
Zobaczcie, jak wyglądał ten dzień. A przede wszystkim – wspomnijcie czasem o nas w waszej modlitwie i odwiedzajcie Aleteię – to dla was tworzymy to miejsce :)
