6 spraw, o których warto pomyśleć, idąc na studia

Po 5 latach stworzyłam własny zestaw rad, które sama chciałabym usłyszeć na początku studiów. O czym trzeba pamiętać, gdy po maturze zastanawiasz się nad wyborem dalszej drogi?

Twój wymarzony kierunek może wyglądać różnie na różnych uniwersytetach, szczególnie jeśli nie należy do tych najbardziej klasycznych. Warto zorientować się wcześniej, jakie przedmioty są przewidziane i jaki wymiar godzin został na nie zarezerwowany. Niektóre uczelnie pozwalają też samodzielnie modyfikować program, oferując znaczną liczbę przedmiotów do wyboru poza tymi głównymi. Pamiętaj też, że pojawiają się nowe nietypowe możliwości łączenia kierunków studiów – możesz wybrać np. coraz popularniejsze Międzywydziałowe Indywidualne Studia Humanistyczne, które pozwolą ci uzyskać podwójny dyplom i dadzą możliwość uczęszczania na najbardziej interesujące zajęcia na różnych wydziałach.

Wiele osób obawia się znacznych kosztów związanych ze studiami za granicą. Wszystko zależy tu jednak od sytuacji i może się okazać, że wyniosą cię mniej niż te w Polsce. Niektóre uczelnie oferują korzystne pożyczki studenckie, które musisz spłacać tylko wówczas, gdy osiągniesz odpowiednio wysokie dochody. Można też otrzymać stypendium pokrywające nie tylko ewentualne czesne, ale i koszty utrzymania, a czasami także biletu lotniczego z i do domu. Trzeba pamiętać, że w zagranicznych rekrutacjach brane są pod uwagę nie tylko wyniki w nauce, ale także zaangażowanie społeczne i zainteresowania. Niektórym uniwersytetom zależy na różnorodności wśród studentów i dlatego to, że jesteś z Polski, może okazać się sporym atutem.

Jeśli nie zdecydujesz się na studia zagraniczne, to nie zapominaj, że zawsze masz możliwość aplikowania na program Erasmus. Pozwoli ci on studiować przez semestr lub dwa na zagranicznej uczelni, nadal pozostając oficjalnie studentem polskiego uniwersytetu.

Studenci tworzą grupy na Facebooku, na których można dowiedzieć się niemal wszystkiego – który profesor na co stawia nacisk w czasie egzaminu, kto ma notatki z wykładów, kto chciałby sprzedać podręczniki. To tam pojawiają się też informacje o aktywnościach kół naukowych czy niezwykle ważne wytyczne projektowe, o których nie pamięta 90% studentów. Nie warto zwlekać z dołączeniem!

Znajomi z wyższych lat mogą podpowiedzieć ci bardzo wiele i warto korzystać z ich wiedzy, ale nie powinieneś martwić się na zapas. Jeśli słyszysz o niewyobrażalnie trudnym egzaminie, którego nie da się zdać, to zastanów się, czy na pewno wszyscy ci, którzy studia już skończyli, z całą pewnością są geniuszami. Niektóre przedmioty rzeczywiście będą trudne, a ocenianie nawet niesprawiedliwe, ale to powód, żeby szukać informacyjnych konkretów dotyczących wymagań i sposobów nauki, a nie mrożących krew w żyłach opowieści. Może warto wybrać przedmiot po angielsku zamiast po polsku albo pójść na egzamin przedterminowy, który czasami jest przychylniej oceniany? Pytaj!

Oceny na studiach są ważne przede wszystkim wówczas, jeśli chciałbyś dostać stypendium. Dopilnuj wtedy wszystkich formalności i nie popełniaj mojego błędu nieskładania wniosku, bo „wydaje ci się”, że wymagania na pewno są za wysokie. Przede wszystkim pamiętaj jednak, że wielu pracodawców bardzo ceni doświadczenie i wymaga go nawet bezpośrednio po studiach. Poszukaj ofert praktyk, staży i wolontariatów. W dużym mieście, a takie zazwyczaj są miasta studenckie, powinno być to jak najbardziej możliwe.

Duszpasterstwa akademickie są dla ciebie szeroko otwarte. Ze znajomymi stamtąd poza chodzeniem na mszę możesz też pojechać w góry, pójść na pizzę, pograć w siatkówkę. Z pewnością znajdziesz też różne organizacje pozarządowe, które swoją ofertę kierują do studentów. To jest naprawdę dobry czas na organizowanie debat na ważne tematy społeczne, spotkań z ciekawymi ludźmi, zmieniania środowiska wokół siebie. Przyjaźnie, które powstają przy okazji takich aktywności, mogą trwać przez całe twoje życie. Znajdź sprawy, które są dla ciebie ważne i nie bój się zaangażowania.