separateurCreated with Sketch.

5 rzeczy, które po pandemii będę robić inaczej

FAMILY
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Pandemia zmieniła nas pod wieloma względami. Zaczerpnęłam z niej kilka rzeczy, które chciałabym na stałe wprowadzić do swojego życia.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

Część mnie myślała, że ten dzień nigdy nie nadejdzie. W końcu jednak nastąpił. Tutaj, w Chicago, weszliśmy w „Fazę 5”: prawie wszystko jest w pełni otwarte. Podczas gdy inne części świata są nadal w pewnym stopniu zamknięte, w wielu miejscach koniec pandemii wydaje się naprawdę bliski.

Wchodzenie do tętniących życiem sklepów i muzeów bez maski wydaje się surrealistyczne. Teraz, gdy maski nie są wymagane nawet w większości zamkniętych miejsc w mojej okolicy, ostatnie 15 miesięcy wydaje mi się dziwnym snem.

Jednak wiem, że wszystko to było aż nazbyt realne, o czym przypominają mi otaczające mnie przedmioty: pandemia jest nadal obecna w maskach, które noszę w torbie „na wszelki wypadek”, w znakach informujących o dystansie społecznym, które wciąż są umieszczone w wielu miejscach. Mój mąż nadal pracuje też z domu.

Jednak największe zmiany, które przyniosła pandemia, to rzeczy, których nie widać. Te  „bezprecedensowe czasy” zmieniły mnie wewnątrz, w głęboki sposób. Oto 5 rzeczy, które teraz będę robić inaczej, niż robiłam w czasach przed pandemią:

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.