Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Kobieta, która stoi u twego boku, wzruszona, w sukni ślubnej, jest moja. Ja ją stworzyłem. Kochałem ją od zawsze – jeszcze przed tobą i bardziej niż ty. Nigdy nie zawaham się oddać za nią swojego życia. Powierzam ci ją. Oddaję ją w twoje ręce i czynię za nią odpowiedzialnym.
Będziesz musiał dążyć do tego, by odpowiedzieć na jej potrzeby. A potrzebuje wielu rzeczy: domu, ubrania, spokoju, radości, relacji międzyludzkich, uczucia, czułości, zadowolenia z pracy i wielu innych pragnień.
Ale będziesz musiał zdać sobie sprawę, że Ty potrzebujesz Mnie. Przede wszystkim Mnie, i wszystkiego, co pomaga i sprzyja spotkaniu ze Mną.
Jestem tym, który włożył w twoje serce miłość do niej. To był najpiękniejszy sposób na oznajmienie: „Oto ona, zawierzam ją tobie”, abyś mógł cieszyć się jej pięknem oraz jej cechami.
Kiedy powiedziałeś jej: „Obiecuję być ci wierny, kochać cię i szanować całe moje życie”, to było tak, jakbyś powiedział Mnie, że cieszysz się, że ją spotkałeś w swoim życiu i że zadbasz o nią. Od tego czasu kochamy ją obaj. Sprawię, że będziesz zdolny kochać ją tak jak ja – Bóg.
Oto mój prezent ślubny: dodatek do miłości, która przekształca twoją miłość w sakrament małżeństwa. Zapewniam, że nie zostawię cię samego w tym przedsięwzięciu.
Zawsze będę z tobą i uczynię z ciebie instrument mojej miłości, mojej czułości.
Poprzez twoje gesty miłości nadal będę kochać moje dzieło – kobietę, która została twoją żoną.
List Boga do przyszłego męża autorstwa ks. Giordano Muraro zaadaptowany z oryginału zaczerpniętego z książki o tytule Prometto di esserti fedele semper (z wł. Obiecuję być zawsze wierny) wydawnictwa Effatà.