Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Mariana Fossati zaginęła 18 kwietnia 2021 r. po wyjściu z domu. Miała jechać do pracy do szpitala. Kiedy nie stawiła się na swój dyżur ani nie wróciła do domu, przestraszona rodzina rozpoczęła poszukiwania. Na szczęście udało się ją odnaleźć następnego dnia.
Jak podaje serwis G1, który poinformował o zdarzeniu, służby ratunkowe ustaliły lokalizację kobiety dzięki zapisowi miejsca, w którym jej telefon stracił sygnał GPS. Kolejnym tropem były ślady poślizgu na drodze, które doprowadziły do rozbitego samochodu na nasypie w środku lasu. Miejsce wypadku znajdowało się w górzystym regionie w pobliżu Pouso Redondo, w południowej Brazylii, w stanie Santa Catarina. Ślady poślizgu zauważył kierowca, który zaalarmował służby ratunkowe. Te wkrótce przybyły z pomocą.
Ratownicy stwierdzili, że Mariana jest ciężko ranna i wykazuje oznaki odwodnienia. Natychmiast przetransportowano ją do szpitala, gdzie przebywała przez osiem dni.
Kobieta powiedziała policji, że straciła panowanie nad samochodem podczas manewru wymijania psa.
Ciężko ranna była w stanie wydostać się z samochodu, ale nie potrafiła wspiąć się na nasyp. Nie mogła też wykonywać połączeń telefonicznych. Na przyjazd służb ratowniczych czekała 30 godzin.
Święty Jerzy
Jak donosi serwis G1, strażacy znaleźli Marianę leżącą w pobliżu samochodu, obok zalaminowanej kartki z wizerunkiem św. Jerzego. Jej rodzina ujawniła, że Mariana ma wielkie nabożeństwo do świętego wojownika i zawsze wozi jego obrazek w swoim samochodzie
Macocha Mariany, Cibelle Fossati, powiedziała:
Mariana i jej rodzina są pewni, że wstawiennictwo św. Jerzego odegrało ważną rolę w jej ocaleniu.