separateurCreated with Sketch.

7 lat temu Jan Paweł II został ogłoszony świętym

KANONIZACJA JANA PAWŁA II
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
27 kwietnia 2014 roku przeszedł do historii Kościoła katolickiego. Papież Franciszek ogłosił świętymi dwóch swoich poprzedników – Jana XXIII i Jana Pawła II.
Pomóż Aletei trwać!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Wesprzyj nas

Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!

– Misja, która została mi powierzona, z Bożą pomocą została doprowadzona do końca – tak w 7 lat po kanonizacji Jana Pawła II mówi ks. dr Sławomir Oder, postulator procesów beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego papieża Polaka.

Jako swoiste dopełnienie blisko 9-letniej misji duchowny traktuje starania o wyniesienie na ołtarze rodziców Karola Wojtyły.

27 kwietnia 2014 r. przeszedł do historii Kościoła katolickiego. Papież Franciszek ogłosił świętymi dwóch swoich poprzedników – Jana XXIII i Jana Pawła II. Dla ks. Sławomira Odera był to szczególny moment, zarówno w aspekcie osobistym, jak i kościelnym.

"Na początku tego procesu Ojciec Święty Benedykt XVI udzielił mi wyraźnej wskazówki – proszę pracować szybko, ale pracować dobrze. Miałem świadomość tego dnia, że nie zawiodłem oczekiwań, które zostały wyrażone w tych słowach przez Ojca Świętego" – wspominał postulator procesu kanonizacyjnego Jana Pawła II.

Ks. dr Sławomir Oder ocenił, że kult papieża Polaka rozwija się od pierwszych dni po jego śmierci. Widać to było już w Rzymie w dniach poprzedzających pogrzeb. "Sam pogrzeb był niezwykłym wydarzeniem, wyjątkowym w historii ludzkości. Od tego dnia do grobu Jana Pawła II nieustannie napływały pielgrzymki ludzi, którzy tam prosili przez jego wstawiennictwo o potrzebne łaski" – mówił dla portalu polskifr.fr ks. Oder.

Duchowny jest przekonany, że kult św. Jana Pawła II okaże się silniejszy od ataków na jego osobę i dziedzictwo. Jak przypomniał, już sam Jezus mówił świętemu Piotrowi, że bramy piekielne nie przemogą Kościoła.

"Głos Jana Pawła II, który wybrzmiewa przez jego nauczanie i przez fakt kultu, którym jest otaczany przez ludzi, miłość, którą jemu okazują – ten głos pozostaje głosem pobudzającym nasze sumienia. I jako głos proroczy będzie zawsze znajdował kontestację ze strony tych niepodzielających w ogóle idei Kościoła i chrześcijaństwa" – uważa ks. dr Sławomir Oder.

Honorowy prałat domu papieskiego jest również postulatorem w procesie beatyfikacyjnym rodziców Karola Wojtyły, Karola i Emilii. "To jest piękny przykład tej świętości rodziny, która stanowi niejako humus, na którym rodzi się, dojrzewa świętość kolejnego pokolenia" – podkreślił duchowny.

W jego ocenie nie tylko rodzice przyszłego papieża są kandydatami godnymi tego, by Kościół zastanowił się nad ich świętością. W tym kontekście ks. Oder wskazuje również na postać starszego brata Karola – Edmunda Wojtyły. Zmarły w wieku 26 lat lekarz zaraził się nieuleczalną wówczas szkarlatyną, niosąc pomoc chorej pacjentce.

"Przesłanie jego życia i śmierci wpisuje się niejako w kontekst czasu pandemii, w którym żyjemy (...) Nie przesądzając niczego, ale patrząc także na życie Edmunda, można by pomyśleć, że jest to niejako przykład takiego heroizmu, którego potrzebujemy dziś" – zauważył ks. dr Sławomir Oder.

KAI/polskifr.fr/ks

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Top 10
See More
Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.