Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Podczas liturgii Wigilii Paschalnej w bazylice św. Piotra w Watykanie papież Franciszek wezwał do otwarcia serc w zachwycie na wieść Wielkanocy: „Nie bój się, On zmartwychwstał! Czeka na ciebie w Galilei” .
„Twoje oczekiwania nie pozostaną niespełnione, twoje łzy zostaną otarte, twoje obawy zostaną przezwyciężone przez nadzieję. Ponieważ Pan cię poprzedza, idzie przed tobą. I z Nim życie zaczyna się na nowo” – zapewnił Ojciec Święty. Zaznaczył, że „w tych mrocznych miesiącach pandemii Zmartwychwstały Pan zaprasza nas, abyśmy zaczęli od nowa, abyśmy nigdy nie tracili nadziei”.
Franciszek nawiązał do fragmentu Ewangelii wg. św. Marka mówiącym o kobietach, które miały namaścić ciało Jezusa, a tymczasem znalazły pusty grób i usłyszały słowa anioła, który powiedział do nich: „Nie bójcie się! Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał. Idzie przed wami do Galilei, tam Go ujrzycie”.
Franciszek rozważał, co to znaczy „udać się do Galilei” i stwierdził „pójść do Galilei oznacza przede wszystkim zacząć od nowa”. Przypomniał, że uczniowie Jezusa nie raz doświadczali „porażek”: nie rozumieli Go do końca, często źle rozumieli Jego słowa i w obliczu krzyża uciekli, zostawiając Go samego.
Franciszek zaproponował „pierwszą wielkanocną proklamację”: „zawsze można zaczynać od nowa, ponieważ istnieje nowe życie, które Bóg jest w stanie w nas odnowić niezależnie od wszystkich naszych niepowodzeń”.
Ojciec Święty przypomniał, że Bóg zawsze idzie przed nami: w krzyżu cierpienia, spustoszenia i śmierci, ale także w chwale życia, które powstaje z martwych, historii, która się zmienia, nadziei, która się odradza. „I w tych mrocznych miesiącach pandemii słyszymy Zmartwychwstałego Pana, który zaprasza nas, abyśmy zaczęli od nowa, abyśmy nigdy nie tracili nadziei” – powiedział.
Franciszek dodał, że „pójście do Galilei” oznacza „przemierzanie nowych dróg”. Przestrzegł przed życiem „wiarą wspomnień”, taką, w której Jezus był jakby postacią z czasów minionych, przyjacielem z młodości, wiarą składającą się z przyzwyczajeń, z pięknych wspomnień z dzieciństwa, które już nas nie dotyczą i nie stanowią dla nas wyzwania.
„Pójdźmy do Galilei, aby odkryć, że Bóg nie może być umieszczony wśród wspomnień z dzieciństwa, lecz że jest żywy, zawsze zaskakuje. Zmartwychwstały, nigdy nie przestaje nas zadziwiać” – zachęcił papież.
Proponując drugą „wielkanocną proklamację” Franciszek powiedział, że „wiara nie jest repozytorium przeszłości, Jezus nie jest postacią nieaktualną. On żyje tu i teraz”. „Idzie z tobą każdego dnia, w sytuacji, którą przeżywasz, w próbie, przez którą przechodzisz, w marzeniach, które nosisz w sobie. Otwiera nowe drogi tam, gdzie zdaje ci się, że ich nie ma, popycha cię, byś szedł pod prąd opłakiwania. Nawet jeśli wszystko wydaje ci się stracone, otwórz się z zachwytem na Jego nowość: zaskoczy cię”.
Rozważając dalej co znaczy „pójście do Galilei” Franciszek wskazał, że oznacza ono również „wybrać się do granic”. Przypomniał, że w odległej od Jerozolimy Galilei Jezus rozpoczął swoją misję, kierując swoje nauczanie do tych, którzy z trudem wiodą codzienne życie, do wykluczonych, słabych, ubogich, aby być obliczem i obecnością Boga, który niestrudzenie poszukuje zgnębionych i zagubionych, który idzie do samych granic egzystencji, ponieważ w Jego oczach nikt nie jest ostatni, nikt nie jest wykluczony.
Papież zaproponował trzecią „proklamację wielkanocną”: „Jezus Zmartwychwstały kocha nas bezgranicznie i nawiedza każdą sytuację w naszym życiu”.
Zachęcił do otwarcia serc w zachwycie na wieść Wielkanocy: „Nie bój się, On zmartwychwstał! Czeka na ciebie w Galilei”. „Twoje oczekiwania nie pozostaną niespełnione, twoje łzy zostaną otarte, twoje obawy zostaną przezwyciężone przez nadzieję. Ponieważ Pan cię poprzedza, idzie przed tobą. I z Nim życie zaczyna się na nowo” – zapewnił Franciszek.
st, tom (KAI) / Watykan