Obu księży pozdrawiamy i dziękujemy za to, że – choć przypadkowo – potrafią nas rozbawić w tym niełatwym czasie pandemii!
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Nowe technologie nie zawsze bywają naszymi przyjaciółmi 😉 Przekonali się o tym księża, którzy chcąc wyjść naprzeciw potrzebom parafian w czasie pandemii, postanowili transmitować msze święte czy nabożeństwa online. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdy księża przypadkowo nie kliknęli w… zabawne filtry!
I tak powaga mszy świętej, modlitewna zaduma, pobożne słuchanie słów kapłana, zamieniły się w salwy gromkiego śmiechu! Najpierw wśród parafian, którzy mieli okazję oglądać te niecodzienne portery swoich księży na żywo, a potem cały świat, bo przecież w sieci nic nie ginie. Kto wie, a może to sam Duch Święty za tym stoi? Jest przecież Duchem radości! 🙂
Ksiądz jako Blues Brothers
Anglikański duchowny Vaughan Roberts z kościoła św. Ebbe w Oksfordzie w Anglii przypadkowo pojawił się w transmisji na żywo jako jeden z Blues Brothers. Duchowny twierdzi, że to jego żona przypadkowo zastosowała ten filtr, gdy konfigurowała transmisję na żywo. A potem nie umiała go wyłączyć!
„Kiedy podszedłem, aby przemawiać, zdała sobie sprawę, że mam na twarzy okulary i kapelusz” – mówił ks. Vaughan Roberts w wywiadzie dla Yahoo!.
„Po tym, jak wyszedłem z kadru po powitaniu, podeszła do mnie, wyglądając na przerażoną i szepnęła mi do ucha: „Nie wiem, co zrobiłam, ale masz na twarzy czapkę i okulary i nie wiem, jak to wyłączyć”. Musiałem więc podjąć unikowe działania. Postanowiłem prowadzić dalszą część nabożeństwa z ławki” – mówił.
To jest za śmieszne!
Pastor z Anglii to nie jedyny taki przypadek. Przypadkowe aktywowanie filtrów z Facebooka rozśmieszyło też wiernych z Włoch. Ks. Paolo Longo zamieniał się a to w lekkoatletę, a to w brodacza, a to pojawiał się z różowymi hantlami! Film ma już milionowe wyświetlenia na Twitterze, a internauci stwierdzili, że ten ksiądz „ma misję od Boga”.
„To jest za śmieszne!”, „To najlepsza rzecz, jaka pojawiła się na Twitterze” – piszą rozbawieni.
Obu księży pozdrawiamy i dziękujemy za to, że – choć przypadkowo – potrafią nas rozbawić w tym niełatwym czasie pandemii!
Czytaj także:
Adoracje online: prosty środek do głębokiego spotkania z Bogiem [nasze propozycje]
Czytaj także:
33 rzeczy, których nauczyłem się w ciągu 33 lat mojego życia