To, co ludzie mówią i robią, opowiada o ich potrzebach, uczuciach, przekonaniach, doświadczeniach. I nawet jeśli mówią to do nas, to nie jest o nas, tylko o nich.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
A gdyby tak pomyśleć o naszym małżeńskim życiu jak o filmie dokumentalnym i zapożyczyć z tego świata trochę obrazów, by wesprzeć waszą relację? Sprawdzić, co widzicie, stojąc za kamerą?
Oto ostatnie już ćwiczenie, które proponujemy wam z okazji trwającego właśnie Tygodnia Małżeństwa.
dzień ósmyO kim i o czym są te dialogi?
Nie istnieje taka możliwość, byśmy budując wspólną relację nigdy nie doświadczali niczego trudnego. Ani sami nie wnosili do niej trudu. Dlatego ważną częścią opiekowania się relacją – jest opiekowanie się sobą samym, gdy słyszymy trudne rzeczy. Wtedy także jest nam łatwiej być wsparciem dla całej sytuacji i dla drugiego człowieka.
Czytaj także:
„Cackasz się ze sobą!” Nie, dbam o siebie, o swoje uczucia, potrzeby
*
DZISIEJSZA PRAKTYKA: kiedy druga osoba robi lub mówi coś trudnego dla ciebie – wypowiada słowa pod wpływem dużych emocji, trzaska drzwiami albo zamyka się w sobie – spróbuj sobie przypomnieć jedną ważną rzecz. To co ludzie mówią i robią, opowiada o ich potrzebach, uczuciach, przekonaniach, doświadczeniach. I nawet jeśli mówią to do nas, to nie jest o nas, tylko o nich.
Kiedy bliska ci osoba powie na przykład: „Ale tu bajzel!”, nie bierz tego na siebie. Nie odczytuj tego w ten sposób: „on/ona mówi, że powinnam/powinienem był(a) posprzątać”, „…że za mało się staram”, „…że sobie nie radzę”.
Możesz sobie wytłumaczyć: „on(a) by chciał(a), żeby tu był porządek”, „on(a) mówi o swojej niezaspokojonej potrzebie ładu”.
Możesz odzwierciedlić uczucia: „Widzę, że się złościsz. Czy przytłacza cię ten bałagan?”. Możesz także spróbować nazwać potrzeby: „Czy tęsknisz za uporządkowaną przestrzenią?”.
Możesz tego zdania – że „to nie o mnie” – używać w dowolnych sytuacjach i sprawdzać, w jaki sposób pomaga ci pozostać w równowadze i blisko siebie. Ponieważ to zdanie pomaga nam zatroszczyć się o własne poczucie bezpieczeństwa. Jednocześnie jest potężnym narzędziem do „stawania w butach drugiego”, bo powiększa nam dostęp do empatii i zrozumienia drugiego człowieka.
*
Listę potrzeb znajdziesz na przykład tu: https://malgorzata-rybak.pl/lista-potrzeb-wg-marshalla-rosenberga/
A tu jako bonus znajdziesz link do Słoika Pełnego Rozmów – propozycji tematów na wspólne małżeńskie pogaduchy: https://malgorzata-rybak.pl/sloik-pelen-rozmow/
Czytaj także:
Wasze „Love Story” od kuchni, odc. 7. Proste ćwiczenia dla małżonków
Czytaj także:
Wasze „Love Story” od kuchni, odc. 6. Proste ćwiczenia dla małżonków