On przyjdzie tak, jak tegoroczne święta – cicho, gdzieś na peryferiach głośnego świata.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Ty byłeś moją podporą od dnia narodzin,
od łona matki moim opiekunem.
[Psalm 71]
Inne święta
Ostatnie dni Adwentu. Czuć zapachy przygotowywanych świątecznych dań, robimy ostatnie porządki, rozmyślamy, gdzie postawić choinkę.
W tym roku będzie trochę inaczej. Mniej gwarnie, bardziej intymnie – wielu bliskich nie zobaczymy na żywo z powodu pandemii. Nie wszyscy przyjdą do nas na Wigilię, ale z pewnością przyjdzie do nas Pan.
O stałej Bożej obecności przypomina nam w liturgii Psalm 71.
Czytaj także:
Chaos i pęd codzienności: czy nie zapominam, że Jego głos jest w tym wszystkim?
Bóg stale jest przy nas
Szukając znaków Boga, oczekujemy niesamowitych zdarzeń i przeżyć. W przedświątecznej gonitwie rzadko pamiętamy, że nasz Ojciec jest przy nas. Wciąż znajduje czas, nie obraża się, nie zapomina się odezwać. Nawet gdy wydaje się nam, iż milczy.
Od łona matki jest naszym opiekunem. Posłał ludziom swojego Syna, który przyjdzie wśród pasterzy i zwierząt. Przyjdzie tak, jak tegoroczne święta – cicho, gdzieś na peryferiach głośnego świata.
Od dnia naszych narodzin i od Groty Betlejemskiej Chrystus jest naszą podporą. Także wtedy, gdy dzień jest krótki, a mroki wieczoru i zmęczenie przychodzą już w porze popołudniowej. Stała świadomość, że On jest przy nas – to największy cud, jaki można sobie wyobrazić.
Czytaj także:
Kiedy modlę się o Twoje Królestwo, kładę przed Tobą również moje serce
Czytaj także:
Myślisz, że nie masz większej wartości? Ale jesteś cenny w Jego oczach!