Asia Bibi udzieliła nowego wywiadu. Rozmowę możecie zobaczyć w załączonym wideo lub przeczytać spisaną w całości w naszym materiale. Wyjaśniamy tu kontrowersje wokół niedawnej rzekomej wypowiedzi pakistańskiej chrześcijanki.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Konsternacja po wywiadzie Asii Bibi
Na początku września Asia Bibi udzieliła wywiadu Voice of America. Rozmowa odbyła się w kontekście wydania w Stanach Zjednoczonych książki „Nareszcie wolna!”, napisanej wspólnie z Anne-Isabelle Tollet.
Ze skrótów tej rozmowy wynikało, że chrześcijanka skazana na karę śmierci przez muzułmański sąd chce wrócić do kraju, gdzie żyje jej ojciec. Sugerowano również, że odwołuje swoje świadectwo spisane przez francuską dziennikarkę i że obecnie deklaruje, iż pakistańskie prawo o karach za bluźnierstwo jest dobre.
Czytelnicy na całym świecie śledzący od dekady losy chrześcijańskiej bohaterki nie rozumieli tak nagłego zwrotu w jej deklaracjach. W kolejnych dniach pojawiły się przynajmniej dwie kolejne rozmowy z Pakistanką, które wyjaśniają tę sprawę.
Czytaj także:
Asia Bibi w wywiadzie dla Aletei: Cały czas, w każdej chwili, miałam Boga w sercu
Asia Bibi dementuje
W rozmowie z dziennikarzem francuskiego magazynu katolickiego „Famille chrétienne” Asia Bibi wyraźnie zadeklarowała: „Nie, nie mówiłam, że prawo przeciwko bluźnierstwu jest dobre”.
Nieporozumienie wynika stąd, że redakcja Voice of America niefortunnie pocięła jej wypowiedź w 10-minutowym materiale, gdy cała rozmowa trwała 45 minut.
Asia Bibi udzieliła również wywiadu online Alessandro Monteduro, dyrektorowi włoskiej gałęzi organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKWP). Odniosła się w nim bezpośrednio do kwestii wolności religijnej w jej ojczyźnie:
W momencie utworzenia Pakistanu i jego oddzielenia od Indii nasz założyciel, Ali Jinnah, w swojej pierwszej przemowie zagwarantował wszystkim obywatelom wolność religii i myśli. Dziś są pewne grupy, które korzystają z istniejących praw i dlatego apeluję do premiera Pakistanu – zwłaszcza w imieniu ofiar ustaw o bluźnierstwie i dziewcząt, które zostały przymuszone do konwersji – o zagwarantowanie bezpieczeństwa i ochronę mniejszości, które są również obywatelami pakistańskimi. Ja, jako ofiara, mówię z własnego doświadczenia. Strasznie cierpiałam i przeżyłam tak wiele trudności, ale teraz jestem wolna i mam nadzieję, że te prawa można zmienić w taki sposób, aby zapobiec ich nadużywaniu.
Na stronie internetowej polskiej gałęzi PKWP można obejrzeć zapis wideo tej rozmowy. Znajdujemy tu również ważny komentarz:
„W ostatnich dniach pojawiło się wiele fałszywych interpretacji tego, co Asia próbowała powiedzieć i kilka bardzo poważnych oskarżeń, nawet o rzeczy, których nigdy nie powiedziała” – poinformowało nas źródło bliskie PKWP, które rozmawiało z samą Asią Bibi i wyjaśniło jej, jakie reakcje wywołało to nagranie, zarówno w Pakistanie, jak i w innych częściach świata. „Asia Bibi nic nie wiedziała o tych wszystkich wydarzeniach i była nimi głęboko zasmucona. Uważa ona, że mocno zmontowany wywiad mógł zostać źle zinterpretowany i dać fałszywy i niejasny obraz tego, co rzeczywiście powiedziała” – oświadczyło jedno ze źródeł PKWP (ACN).
Wywiad z Asią Bibi dla PKWP:
Wywiad Asii Bibi dla PKWP
Dla naszych czytelników spisaliśmy tę rozmowę w całości:
Alessandro Monteduro: Dzień dobry! Przepraszam, jeśli cię obudziłem.
Asia Bibi: W porządku! Niech Bóg cię błogosławi, niech błogosławi nas wszystkich, bo przecież wszyscy jesteśmy Jego dziećmi!
To przyjemność, że mogę z tobą porozmawiać.
Ja również bardzo się cieszę na tę rozmowę, tym bardziej, że jest to połączenie wideo, a nie tylko telefoniczne, jak poprzednio.
Asia, przez około 10 ubiegłych lat ludzie na całym świecie, a zwłaszcza we Włoszech, gromadzili się na wspólnej modlitwie oraz dokładali starań, abyś odzyskała utraconą wolność. Nie sposób więc dobrać słowa, by wyrazić ogromną radość, że w końcu mogę osobiście z tobą porozmawiać.
Bóg słyszy wszystkie nasze modlitwy! Chcę podziękować wszystkim, którzy w modlitwach powierzali mnie oraz moją wolność. To właśnie dlatego rozpiera mnie dzisiaj taka radość! Bóg mnie uwolnił i wyprowadził z trudności, w których się znalazłam.
Minęło 15 miesięcy, odkąd przyjechałaś do Kanady. Jesteś kobietą, która odzyskała wolność, matką, która w końcu mogła wrócić do swoich dzieci oraz żoną, która wróciła do swojego męża… Ale z pewnością od czasu do czasu wracasz myślami do tych 10 lat w twoim życiu. Jak dzisiaj postrzegasz tamten okres?
W ciągu tych 10 lat, przez fałszywe oskarżenia, które mi postawiono, najbardziej cierpiałam z powodu rozłąki z moją rodziną… Żadna matka nie chce być oddzielona od swoich dzieci… Nie było ze mną również najlepiej fizycznie, ponieważ wciąż byłam chora. Jednak przez cały ten czas bardzo mocno odczuwałam Bożą obecność. Mam nadzieję, że uda nam się jeszcze kiedyś spotkać, abym mogła ci więcej opowiedzieć o mojej osobistej relacji z Bogiem.
Co mogłabyś powiedzieć wielu chrześcijanom, którzy również cierpią z powodu prześladowań? Na przykład w twoim kraju jest wiele młodych kobiet, które są uprowadzane, przymusowo nawracane i zmuszane do małżeństwa. Wiele z nich nigdy nie usłyszy sprawiedliwego wyroku. Jaki przekaz masz dla tych, którzy zmagają się z niesprawiedliwością? Dla tych młodych dziewcząt, które cierpią – nie tylko w twoim kraju, ale w wielu miejscach na świecie?
Słyszałam o sprawach tych kobiet, które są uprowadzane, gwałcone i również siłą nawracane. Przede wszystkim apeluję do rodziców, aby nigdy nie zostawiali ich córek samych sobie! Wiem, że te kobiety są prześladowane, dlatego zwracam się teraz do premiera Pakistanu – Imrana Khana: „Proszę, pomóż naszym dziewczynom. Żadna z nich nie powinna doznawać takiego cierpienia”.
W obecnych czasach możemy śledzić wiele spraw kobiet, cierpiących w ten sposób, na przykład Huma Younus, Maira Shahbaz, ale również wiele innych. Próba przywrócenia im wolności to kwestia zwykłej sprawiedliwości. Tak naprawdę to jeszcze dzieci w wieku 13, 14, 15 lat… Powinny wrócić do swojego normalnego życia i do swoich rodzin. Dziękuję więc za twój apel do premiera Pakistanu!
Pakistan to nie tylko mniejszości i większości. Pakistan jest dla wszystkich jego obywateli i jego prawo powinno dotyczyć wszystkich tak samo – również mniejszości wyznaniowych. A prawo mówi, że każdy powinien mieć możliwość życia w wolności – a więc ta wolność musi być zagwarantowana i szanowana.
Mieszkasz teraz na Zachodzie, w kraju, który jest jednym z przywódców Zachodu, podczas gdy ja mieszkam we Włoszech – ważnym kraju zachodniego świata. A jednak w obu tych krajach – i nie tylko tutaj, ale także w całej zachodniej części świata – kwestia, za którą wycierpiałaś 10 lat więzienia, czyli sprawa wolności religijnej, wolności wiary wydaje się być postrzegana drugorzędnie. Wolność religijna, obrona wolności wyznania jest postrzegana jako wolność drugorzędna. Co możesz powiedzieć tym zachodnim narodom, które nie traktują z należytą sprawiedliwością tej ważnej wolności? PKWP walczy o to, aby ponownie być postrzegana jako matka wszystkich praw człowieka, a również wolności sumienia i myśli.
W momencie powstawania Pakistanu i jego oddzielenia od Indii nasz założyciel Ali Jinnah w swoim przemówieniu zagwarantował wszystkim obywatelom wolność wyznania i wolność myśli. Ale dzisiaj są pewne grupy, które znieważają istniejące prawo, dlatego ponownie apeluję do Premiera Pakistanu, w szczególności w imieniu tych wszystkich ofiar bluźnierczych i kobiet, które zostały przymusowo nawracane, o ochronę członków mniejszości, którzy są również obywatelami Pakistanu. A ja, jako ofiara, mówię z własnego doświadczenia. Strasznie cierpiałam i przeszłam przez wiele trudności, ale teraz jestem wolna I mam nadzieję, że prawo może zostać zmienione w taki sposób, by zapobiec znieważaniu go.
Czytaj także:
Dlaczego Franciszek nie angażował się w uwolnienie Asii Bibi? Wyjaśnia współautorka autobiografii Pakistanki
Jak już zapewne wiesz, 18 lutego 2018 r. twój mąż Ashik i córka Eisham przybyli do Rzymu, a my podświetliliśmy Koloseum na czerwony kolor, kolor krwi, w geście dla wszystkich prześladowanych chrześcijan, a w szczególności w twojej sprawie. Również 18 lutego, zanim Koloseum przybrało czerwone barwy, byłem obecny na wspaniałej audiencji u papieża Franciszka, która odbyła się specjalnie dla twojego męża i córki. Pamiętam, jak głęboko się wzruszyłem, kiedy papież Franciszek wręczył Eisham różaniec dla ciebie, abyś będąc w więzieniu mogła razem z nim się modlić. Wiemy, że podczas przeniesienia z Pakistanu do Kanady, co zresztą na pewno nie było dla was łatwe, zgubiłaś różaniec, lecz mimo to wciąż odmawiałaś różaniec w duchowej łączności z papieżem Franciszkiem. Powiedz proszę, jak ważna dla prześladowanych chrześcijan jest modlitwa i więź z papieżem?
Modlitwa jest sposobem, w jaki możemy odnosić się do Boga, a w Ewangelii jest napisane i Jezus mówi: Kto za mną pójdzie, będzie prześladowany. Dlatego modlitwa jest niezbędna, aby pozostać silnymi w naszej wierze. Mam dwa różańce, które dostałam od Ojca Świętego, ponieważ Ashik i Eisham oboje dostali po jednym, a jeden dodatkowy był dla mnie. Jeden z nich jest nadal w Pakistanie, a drugi mam zawsze przy sobie i codziennie odmawiam różaniec w intencji wiary i za tych, którzy są prześladowani w Pakistanie. Chcę podziękować Ojcu Świętemu Franciszkowi i papieżowi Benedyktowi, którzy również interweniowali w moim imieniu. Chciałabym podziękować wszystkim w PKWP i wielu innym osobom, które modliły się za mnie.
Darczyńcy PKWP liczą setki tysięcy i są bardzo hojni, dając swoim braciom i siostrom w wierze, śląc pomoc dla wspólnot chrześcijańskich, które są biedne, uciskane i prześladowane. Asia, jesteś symbolem cierpliwej wytrwałości w prześladowaniach. Dlatego jest to dla mnie przyjemność, ale również powinność, aby prosić cię o kilka słów do tej wspaniałej wspólnoty ludzi. Jakie przesłanie masz dla dobroczyńców PKWP na całym świecie?
Jestem bardzo wdzięczna wszystkim darczyńcom we Włoszech i na całym świecie, za wspieranie osób takich jak ja, ludzi prześladowanych za wiarę. Nie tylko pamiętam o nich w modlitwie i dziękuję z głębi serca, ale również mam nadzieję, że jako symbol będę mogła pomóc wszystkim moim braciom i siostrom, którzy są prześladowani, i jestem gotowa pomóc w każdy inny możliwy sposób, aby zwiększyć świadomość na temat ich losu.
Czy mogę zaprosić cię wraz z twoim mężem i córką w najbliższych miesiącach do Rzymu, o ile jest to dla was dogodne?
Oczywiście, dziękuję!
Pewnie wiesz, że Rzym kryje w sobie wiele niespodzianek, dlatego dołożymy wszelkich starań, aby twoje własne piękno spotkało się z pięknem tego wielkiego miasta, Wiecznego Miasta.
Mam ogromne pragnienie, aby przyjechać do Rzymu i oczywiście, jeśli to możliwe, spotkać się z Ojcem Świętym i z wami wszystkimi. A także zwiedzić najważniejsze miejsca w świętym mieście Jerozolimie – mieście, które zrodziło moją wiarę, Jezusa Chrystusa – bo tam został skazany na śmierć i tam zmartwychwstał!
Porozmawiamy raz jeszcze w ciągu kilku następnych dni, aby ustalić szczegóły!
Dziękuję wam z całego serca i nawet jeśli jest ono zasmucone prześladowaniami tak wielu chrześcijan, cieszę się, że mogłam z wami porozmawiać i obiecuję pamiętać w modlitwie o was i o papieżu Franciszku, by Bóg wciąż umacniał nas w wierze.
Dziękuję, Asia! Wszyscy w PKWP przesyłają Ci swoje wsparcie i miłość. Robimy to od 10 lat i zawsze będziemy to robić. Życzymy wszystkiego dobrego i ślemy pozdrowienia dla twoich córek. Porozmawiamy wkrótce znowu.
Asia: Dziękuję!
pkwp.org / „Famille chrétienne” / Aleteia / ks / ksz
Czytaj także:
Asia Bibi otrzyma azyl polityczny we Francji