separateurCreated with Sketch.

Nabożeństwo Słowa Bożego na Wielki Poniedziałek przeżywany w domu

Pismo Święte na molo
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Redakcja - publikacja 05.04.20, aktualizacja 29.03.2021
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Wielki Tydzień to bardzo szczególny czas w życiu chrześcijan. Towarzyszymy Jezusowi w drodze na Kalwarię, w Jego męce, śmierci, a ostatecznie – w zmartwychwstaniu! By wam w tym pomóc, od Niedzieli Palmowej do Niedzieli Zmartwychwstania codziennie publikujemy tekst domowej liturgii.

Jest to nabożeństwo Słowa Bożego przeznaczone zarówno dla tych, którzy mają możliwość uczestniczenia we mszy świętej, jak i dla tych z nas, którzy nie będą mogli wybrać się do swych parafii. 

    * * *

    Nabożeństwo Słowa Bożego 

    Oczy nasze zwróćmy ku Panu,
    wejdźmy na drogę Bożej udręki.

    Wszyscy siedzą. Prowadzący mówi:

    Bracia i siostry,

    tak, bracia i siostry, w ten pierwszy dzień Wielkiego Tygodnia zwróćmy nasze oczy na Pana i wejdźmy na drogę Bożej męki. Oto zbliża się dzień śmierci naszego Pana oraz dzień Jego chwalebnego zmartwychwstania. W ciemnościach, które nas otaczają, odkrywamy, że to On jest naszą światłością.

    Pauza

    Panie Jezu, teraz – gdy dostęp do Eucharystii jest utrudniony – jeszcze bardziej niż zwykle oczekujesz od nas, byśmy wchodzili w tajemnicę Twej ofiary oraz kochali naszych bliźnich, jak Ty nas umiłowałeś.

    Po chwili ciszy wszyscy wstają i robią znak krzyża, mówiąc:

    W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.

    Prowadzący kontynuuje:

    By przygotować się na przyjęcie Słowa Bożego
    i by nas ono uzdrowiło,
    uznajmy, że jesteśmy grzeszni.

    Odmawiamy modlitwę pokutną, np.:

    Prowadzący: Zmiłuj się nad nami, Panie.
    Reszta: Bo zgrzeszyliśmy przeciw Tobie.
    Prowadzący: Okaż nam, Panie, miłosierdzie swoje.
    Reszta: I daj nam swoje zbawienie.

    Prowadzący prosi o odpuszczenie grzechów:

    Niech się zmiłuje nad nami Bóg wszechmogący i odpuściwszy nam grzechy, doprowadzi nas do życia wiecznego.
    Reszta: Amen.

    Mówimy albo śpiewamy:

    Panie, zmiłuj się nad nami!
    Panie, zmiłuj się nad nami!
    Chryste, zmiłuj się nad nami!

    Chryste, zmiłuj się nad nami!
    Panie, zmiłuj się nad nami!
    Panie, zmiłuj się nad nami!

    Prowadzący:

    Prosimy Cię, Panie, nasz Boże, udziel nam łaski, abyśmy gorliwie naśladowali miłość Twojego Syna, który oddał własne życie za zbawienie świata. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków.

    Reszta: Amen.

    Czytający stoi, reszta wiernych siedzi.

    PIERWSZE CZYTANIE

    Czytanie z Księgi proroka Izajasza [Iz 42,1-7]

    To mówi Pan:

    «Oto mój Sługa, którego podtrzymuję. Wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął; On przyniesie narodom Prawo. Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku. On z mocą ogłosi Prawo, nie zniechęci się ani nie załamie, aż utrwali Prawo na ziemi, a Jego pouczenia wyczekują wyspy».

    Tak mówi Pan Bóg, który stworzył i rozpiął niebo, rozpostarł ziemię wraz z jej plonami, dał ludziom na niej dech ożywczy i tchnienie tym, co po niej chodzą:

    «Ja, Pan, powołałem Cię słusznie, ująłem Cię za rękę i ukształtowałem, ustanowiłem cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów, abyś otworzył oczy niewidomym, ażebyś z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności».

    Oto słowo Boże.
    Reszta: Bogu niech będą dzięki.

    Czytający lub śpiewający psalm stoi, reszta siedzi.

    PSALM 27

    Refren: Pan moim światłem i zbawieniem moim.

    Pan światłem i zbawieniem moim, *
    kogo miałbym się lękać?
    Pan obrońcą mego życia, *
    przed kim miałbym czuć trwogę?

    Refren: Pan moim światłem i zbawieniem moim.

    Gdy mnie osaczają złoczyńcy, *
    którzy chcą mnie pożreć,
    oni sami, moi wrogowie i nieprzyjaciele *
    chwieją się i padają.

    Refren: Pan moim światłem i zbawieniem moim.

    Nawet gdy wrogowie staną przeciw mnie obozem, *
    moje serce nie poczuje strachu.
    Choćby napadnięto mnie zbrojnie, *
    nawet wtedy zachowam swą ufność.

    Refren: Pan moim światłem i zbawieniem moim.

    Wierzę, że będę oglądał dobra Pana *
    w krainie żyjących.
    Oczekuj Pana, bądź mężny, *
    nabierz odwagi i oczekuj Pana.

    Refren: Pan moim światłem i zbawieniem moim.

    Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.

    Witaj nasz Królu i Zbawicielu,
    Ty sam zlitowałeś się nad grzesznymi.

    Aklamacja: Chwała Tobie, Królu wieków.

    Wszyscy wstają. Jest odczytywana Ewangelia. Jeśli są dzieci, można wybrać krótszą wersję czytania.

    EWANGELIA

    Słowa Ewangelii według świętego Jana [J 12,1-11]

    Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta posługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego i drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi nogi, a włosami swymi je otarła. A dom napełnił się wonią olejku.

    Na to rzekł Judasz Iskariota, jeden z uczniów Jego, ten, który miał Go wydać: « Czemu to nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów i nie rozdano ich ubogim? » Powiedział zaś to nie dlatego, jakoby dbał o biednych, ale ponieważ był złodziejem, i mając trzos wykradał to, co składano.

    Na to Jezus powiedział: «Zostaw ją! Przechowała to, aby Mnie namaścić na dzień mojego pogrzebu. Bo ubogich zawsze macie u siebie, ale Mnie nie zawsze macie».

    Wielki tłum Żydów dowiedział się, że tam jest; a przybyli nie tylko ze względu na Jezusa, ale także by ujrzeć Łazarza, którego wskrzesił z martwych. Arcykapłani zatem postanowili stracić również Łazarza, gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od Żydów i uwierzyło w Jezusa.

    Wszyscy siadają. Żadna aklamacja nie kończy czytania Ewangelii, a prowadzący powtarza ostatnie wersety, podając je wszystkim jak echo do rozważania w cichy sposób:

    Pan światłem i zbawieniem moim,
    kogo miałbym się lękać?
    Pan obrońcą mego życia,
    przed kim miałbym czuć trwogę?

    5 minut poświęcamy na medytację w ciszy.

    Wszyscy wstają, a prowadzący inicjuje Modlitwę Pańską:

    Zjednoczenie w Duchu Świętym oraz w jedności z całym Kościołem, ośmielamy się mówić, jak nas nauczył nasz Pan, Jezus Chrystus:

    Mówimy albo śpiewamy:

    Ojcze nasz, któryś jest w niebie,
    święć się imię Twoje;
    przyjdź królestwo Twoje;
    bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi;
    chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj;
    i odpuść nam nasze winy,
    jako i my odpuszczamy naszym winowajcom;
    i nie wódź nas na pokuszenie;
    ale nas zbaw od złego.

    I od razu dodajemy:

    Bo Twoje jest królestwo i potęga, i chwała na wieki.

    Następnie prowadzący zachęca do przekazania sobie znaku pokoju:

    Połączyliśmy nasze głosy z Chrystusem, by modlić się do Ojca. Jesteśmy synami w Synu. W miłości, która nas łączy, odnowieni przez Słowo Boże, przekażmy sobie znak pokoju, znak komunii, który otrzymujemy od Boga.

    W zależności od sytuacji przekazujemy sobie znak pokoju przez podanie dłoni lub ukłon. Siadamy.

    Prowadzący mówi:

    Choć nie możemy przyjąć komunii sakramentalnej podczas mszy świętej, papież Franciszek zachęca nas gorąco do komunii duchowej, nazywanej także „komunią pragnienia”. Módlmy się słowami zaproponowanymi przez papieża:

    Klękam u Twych stóp, o mój Jezu, i ofiarowuję Ci moje skruszone serce,
    uniżone w swojej nicości i Twojej świętej obecności.
    Adoruję Cię w sakramencie Twej miłości, niewysłowionej Eucharystii.
    Pragnę przyjąć Ciebie w tym ubogim przybytku, jaki oferuje Ci mój umysł.
    Czekając na radość z sakramentalnej komunii, pragnę przyjąć Cię w duchu.
    Przyjdź do mnie, O mój Jezu, kiedy ja przychodzę do Ciebie!
    Niech Twoja miłość ogarnie moje całe jestestwo w życiu i śmierci.
    Wierzę w Ciebie, Tobie ufam, Ciebie kocham.

    W tym duchu zachęcam was teraz, byście pochylili głowy, zamknęli oczy i wsłuchali się w siebie.

    Cisza.

    W głębi serca pozwólmy, by rosło w nas pragnienie jedności z Jezusem w komunii duchowej.
    I by Jego miłość zaczęła działać w naszym życiu.
    Byśmy kochali innych, jak On nas umiłował.

    Cisza przez 5 minut na bycie sam na sam z Jezusem.

    Śpiewamy pieśń na uwielbienie.

    Wstajemy, a prowadzący wypowiada formułę błogosławieństwa:

    Przez wstawiennictwo świętego [patrona parafii, wspólnoty, kraju] i wszystkich świętych
    niech Bóg wytrwałości i odwagi
    pozwoli nam przez całe życie dawać świadectwo
    poświęcenia, współczucia i miłości Jezusa Chrystusa.
    Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna,
    który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego
    Bóg, przez wszystkie wieki wieków.

    Wszyscy: Amen.

    Możemy zakończyć modlitwę śpiewając pieśń  do Matki Bożej:

    Witaj Królowo,
    Matko Miłosierdzia,
    życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj!

    Do Ciebie wołamy
    wygnańcy, synowie Ewy,
    do Ciebie wzdychamy
    jęcząc i płacząc
    na tym łez padole.

    Przeto, Orędowniczko nasza,
    one miłosierne oczy Twoje
    na nas zwróć,
    a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego,
    po tym wygnaniu nam okaż.

    O łaskawa, o litościwa, o słodka
    Panno Maryjo!

    Newsletter

    Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

    Top 10
    See More
    Newsletter

    Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.