Kapłańska Wspólnota Modlitewna Ojca Wenantego Godzina 6-9/33 to nowa modlitewna inicjatywa skierowana do kapłanów. Ma ona łączyć duchownych we wspólnej codziennej modlitwie, na którą wystarczy poświęcić 33 sekundy.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Księża bywają osamotnieni
Wspólnota jest owocem rekolekcji kapłańskich „z o. Wenantym Katarzyńcem”, które odbywały się w Kalwarii Pacławskiej koło Przemyśla. Godzina 6-9 jest nawiązaniem do opisu męki Chrystusa z Ewangelii św. Mateusza: „Od godziny szóstej mrok ogarnął całą ziemię, aż do godziny dziewiątej”.
Czytaj także:
Litania do sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca [tekst modlitwy]
– W tym momencie Pan Jezus po ludzku był osamotniony. W życiu kapłani często też bywają osamotnieni, niezrozumiani czy zmarginalizowani. Przeżywamy mrok i ciemność swojego kapłańskiego życia. Przychodzą kryzysy, bo do każdego człowieka przychodzą – mówi KAI o. Edward Staniukiewicz, franciszkanin i kustosz grobu sługi Bożego ojca Wenantego Katarzyńca w Kalwarii Pacławskiej, który prowadził wspomniane rekolekcje.
33 sekundy są natomiast odniesieniem do 33 lat życia na ziemi Jezusa Chrystusa – Najwyższego i Wiecznego Kapłana.
Codzienna modlitwa za siebie nawzajem
„Kapłańska Wspólnota Modlitewna Ojca Wenantego Godzina 6-9/33 pragnie łączyć kapłanów codziennie we wspólnej modlitwie za siebie nawzajem, w określonej porze dnia, pomiędzy godziną 12.00 a 15.00.
Wystarczą tylko 33 sekundy – to modlitwa: Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Oprócz tego, dwa razy w roku – na wiosnę i na jesień – są organizowane rekolekcje dla kapłanów w duchu ojca Wenantego Katarzyńca” – opisuje o. Staniukiewicz.
Wspólnota ma pomóc łączyć kapłanów, niezależnie od miejsca ich zamieszkania. O. Staniukiewicz zauważa, że księża mieszkają na plebaniach lub w klasztorach, ale różnie te uwarunkowania w parafiach wyglądają i czasem kapłani żyją w odosobnieniu i osamotnieniu.
Czytaj także:
Jak pomagają mi święci. Kilka konkretów
– Jesteśmy oddaleni od siebie, pochodzimy z różnych diecezji, ale chcemy, by dzięki wspólnocie była wśród nas świadomość, że taka wspólnota istnieje i się wspieramy modlitewnie. Nawet jeśli ktoś przeżywa trudności, to wie, że na drugim końcu Polski jest kapłan, który się za niego modli – mówi franciszkanin.
Do wspólnoty można się dołączyć poprzez formularz na stronie: wenanty.pl, zakładka: Modlitwy.
Wenanty Katarzyniec
Sługa Boży o. Wenanty Katarzyniec był kapłanem, należał do zakonu franciszkanów konwentualnych. Urodził się 7 października 1889 r. w Obydowie koło Lwowa, a na chrzcie otrzymał imię Józef.
Jego życie zakonne nacechowane było pobożnością, modlitwą i ascezą. Dał się poznać przede wszystkim jako dobry spowiednik i kaznodzieja, a jednocześnie człowiek skromny i gorliwy. Mimo młodego wieku sprawował funkcję magistra nowicjatu.
Zmarł na gruźlicę płuc 31 marca 1921 r. w Kalwarii Pacławskiej. 26 kwietnia 2016 r. papież Franciszek wyraził zgodę na publikację dekretu o heroiczności cnót sługi Bożego o. Wenantego, co formalnie zakończyło proces beatyfikacyjny.
Grób o. Wenantego znajduje się w nawie bocznej kościoła w Kalwarii Pacławskiej.
KAI/ks
Czytaj także:
Ojciec Wenanty: „Brat bankomat”, „Polski Szarbel” i mentor św. Maksymiliana