Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
„Matka Teresa stała tam, obok kardynał, burmistrz Koch tutaj i ja. Wtedy Matka chwyciła drzwi do piwnicy, odwróciła się do mnie i powiedziała: «Musi być tutaj lepszy zamek. Żeby nikt nie spadł ze schodów». Jedyne o czym myślała, to troska o innych” – tak Len, jeden z mieszkańców Domu, wspomina początki pierwszego hospicjum dla chorych na AIDS w Stanach Zjednoczonych. Otworzyła je Matka Teresa z Kalkuty dokładnie w wigilię Bożego Narodzenia w 1985 roku.
„Dar Miłości”
Hospicjum „Dar Miłości” powstało na plebanii kościoła św. Weroniki na Manhattanie. Na początku działalność sióstr spotkała się z ostrym oporem lokalnej społeczności, ale kiedy mieszkańcy zobaczyli, że siostry przynoszą bezwarunkową miłość Chrystusa i pomoc umierającym z powodu nieznanej choroby, nastroje całkowicie się odmieniły.
Pragnieniem Matki Teresy było „aby nikt nie umarł bez miłości i opieki. Mamy nadzieję, że będą w stanie żyć i umrzeć w pokoju, otrzymując czułą miłość i troskę”.
Kiedy epidemia AIDS ustąpiła dzięki postępowi medycyny, rola „Daru Miłości” nieco się zmieniła. Dzisiaj siostry opiekują się głównie osobami ubogimi i starszymi, które nie mają środków do życia. A 22 listopada 2019 roku mieszkańców domu odwiedziła figura Matki Bożej Fatimskiej.
Zobaczcie zdjęcia z tego niesamowitego miejsca!