Czasami bycie wrażliwym może przynieść ogromne korzyści.
Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Są w życiu takie momenty, kiedy potrzebujesz, bardziej niż zwykle, otworzyć się na innych – nawet na ludzi, którym normalnie byś się nie zwierzył. Może to być sprzeczne z twoją osobowością. Może się wydawać, że poczujesz się słaby, a co gorsze – że takie zwierzanie się to porażka.
Ale w rzeczywistości dzielenie się najgłębszymi zmartwieniami lub niepokojącymi wydarzeniami może być wyjątkowo wyzwalające. Może się wydawać, że z twoich ramion zdjęto ogromny ciężar. Jak niedawno odkryłam, jest to również satysfakcjonujące w sposób, jakiego nigdy sobie nie wyobrażałeś.
Nieocenione wsparcie
Pochodzenie z dużej rodziny oznaczało, że zawsze miałam wokół siebie kochających ludzi, z którymi mogłam dzielić moje nieszczęścia. Są to ludzie, którzy znają mnie najlepiej i obserwowali mnie, jak buduję własną rodzinę i przechodzę przez wiele wzlotów i upadków. Są moim największym błogosławieństwem, zaraz po moich własnych dzieciach.
Jednak problem z rodziną czasami polega na tym, że kiedy coś pójdzie nie tak, mogą mieć trudności z obiektywizmem lub mogą się tak martwić, że nie chcesz już im się zwierzyć ze swoich problemów – co z kolei zwiększa twój stres. Czasami więc musisz szukać gdzie indziej.
Chociaż oczywiście możesz szukać duchowej pomocy u księdza, swoich ulubionych świętych w niebie lub u samego Boga, czasem potrzebujesz innego rodzaju wsparcia lub praktycznych porad od profesjonalistów. To wtedy możesz zwrócić się do znajomych lub eksperta w danej dziedzinie.
Niepotrzebna samotność
Ale dzieje się tak również wtedy, gdy jesteś najbardziej narażony na niebezpieczeństwo, ponieważ musisz znieść stres tak, by nikt nie zauważył, że wyglądasz, jakbyś całkowicie stracił rozum – co może być dość trudne, jeśli czujesz, że rzeczywiście “tracisz rozum”! Odsuwasz swoje najskrytsze myśli, aby ludzie ci nie doradzali lub nie pocieszali, a to może sprawić, że poczujesz się trochę surowy, osądzony, a czasem wręcz głupi.
Jednak piękno otwierania się na ludzi, z którymi nie jesteś szczególnie blisko, polega na tym, że możesz sprawić, że poczują się godni – godni twojego zaufania i pewności w stosunku do nich. Chociaż może to dać im poczucie odpowiedzialności za pomoc, może również dać im szansę na otwarcie się i opowiedzenie o sobie. I to był zaskakujący prezent, który poprowadził mnie przez moje własne kłopoty.
Kiedy ludzie, którzy nie są w twoim najbliższym kręgu, czują, że mogą mi się zwierzyć, to czuję się zaszczycona. Pozwala mi to skoncentrować się na czymś innym, a czasem spojrzeć z dystansem na własne problemy.
Zaskakująca wzajemność
W przypływie ostatnich zmartwień musiałam podzielić się swoją sytuacją z mamą najlepszego przyjaciela mojego syna, która była absolutnym aniołem. Kiedy wpadłam na nią w następnym tygodniu, zapytałam, jak się czuje, a ona odpowiedziała: „No wiesz, dowiedziałam się, że mój rak jest śmiertelny, więc nie jest dobrze…”.
Ugięły mi się kolana. Nie tylko nigdy nie powiedziała mi, że ma raka, ale była młodą mamą z ograniczonym czasem, jaki mogła spędzić ze swoimi synami. Widziała mój szok, ale powiedziała, że czuje, że może podzielić się ze mną swoją historią, odkąd się przed nią otworzyłam. Moje obawy dosłownie zniknęły, choć chwilowo.
Chociaż jest to najbardziej dramatyczny przykład, inni także opowiadali mi o swoich problemach. Czasami płakaliśmy, czasem śmialiśmy się, a nawet omawialiśmy wspólnie rozwiązania. Chociaż zwierzenie się innym nie zawsze jest wygodne lub pożądane, jest to doświadczenie, które może być naprawdę pokorne i satysfakcjonujące. W końcu nikt z nas nie uniknie trudności i wszyscy jesteśmy w tym razem.
Czytaj także:
Jak wytrzymać blisko osoby, która dużo narzeka?
Czytaj także:
Po czym poznasz prawdziwego przyjaciela?
Czytaj także:
Jakie są zalety małżeństwa z najlepszym przyjacielem?